Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Man

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    138
  • Rejestracja

Man's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Zastanawiające jest również, że Watamanescu i Katarzyna S zarejestrowali się mniej więcej w tym samym czasie. Również ta sama treść jest rozpowszechniana w necie. Czy to nie jest podejrzane? Ech ten marketing szeptany...
  2. rrmi Niestety ja spędzam święta poza domem i wracam dopiero we środę, ale jutro zacznę akcję telefonicznie. Ewentualnie we środę przechwycę tę listę od Ciebie i zbiorę podpisy wśród sąsiadów. A co do adresu, to zdaje mi się, że tego pieska widziałem w jednym domu w Marylce stojącego z nosem przyklejonym do szyby w drzwiach "tarasowych". Jako "psiarz" zwracam uwagę na czworonogi
  3. Man

    Piaseczno i okolice

    rrmi Niestety ja spędzam święta poza domem i wracam dopiero we środę, ale jutro zacznę akcję telefonicznie. Ewentualnie we środę przechwycę tę listę od Ciebie i zbiorę podpisy wśród sąsiadów. A co do adresu, to zdaje mi się, że tego pieska widziałem w jednym domu w Marylce stojącego z nosem przyklejonym do szyby w drzwiach "tarasowych". Jako "psiarz" zwracam uwagę na czworonogi
  4. Dołączam się do protestujących przeciwko wariantowi IV i "dmuchających na zimne". Postaram się zebrać kilka (-naście) osób na czwartkowe zebranie. A może trzeba zaangażować w ten protest również księdza z Leśnej Polany . Może by ruszył rzesze wiernych z okolicy? Mam jeszcze pytanie - kto to jest Lenart i gdzie można się wpisywać na listę?
  5. Man

    Piaseczno i okolice

    Dołączam się do protestujących przeciwko wariantowi IV i "dmuchających na zimne". Postaram się zebrać kilka (-naście) osób na czwartkowe zebranie. A może trzeba zaangażować w ten protest również księdza z Leśnej Polany . Może by ruszył rzesze wiernych z okolicy? Mam jeszcze pytanie - kto to jest Lenart i gdzie można się wpisywać na listę?
  6. Witam serdecznie Hajduki to całkiem przyzwoite wkłady osobiście niemieliśmy z nimi wiekszej styczności,ale bywając na szkoleniach i rozmawiając z innymi monterami z Polski całkiem powytywnie sie wypowiadali na ich temat.Pozdrawiam dziękuję . pozdrawiam Witam Wito2008 - jeżeli nie jest za późno, to zastanów się nad kupnem Hajduka. Ja go mam od 4 lat. Mam(volcano 1Vhz większą szybą) - i to wszystko- bo nie nadaje się w zasadzie do użytku, a nawet nie bardzo mam jak rozebrać obudowę (płyta marmurowa od podłogi do sufitu), żeby go oddać na złom. Namówił mnie na ten zakup handlarz, który miał obie firmy w swoim asortymencie(chciałem Spartherma), bo Hajduk produkował dla Spartherma i skoro nie widać różnicy..... Ale do rzeczy. Jak się nieco nagrzeje, nie można podnieść czy opuścić szyby. W/g mnie wyginają się prowadnice. Po 2-3 paleniach (drewno 1,5 roku sezonowane) popękał szamot - i to wszystkie "płytki". Sprzedwaca (TIM Kominki) w rozmowie tel. stwierdził, że szamot popękał na skutek rzucania drewnem (a co z bokami pytam się?), a trudności z podnoszeniem szyby - zbyt ciasne obudowanie. Zaprosiłem go na wizytę. Stwierdził, że "ciasnota" nie jest przyczyną w/w trudności, ale gwarancja (5 letnia) nie obejmuje prowadnic. Obiecał sprzedać (taniej) szamot (też gwarancja nie obejmuje) i podrzucić farbę (pozchodziła w kilku miejscach). Gość się od tego czasu nie pojawił.... A teraz ciekawostka, czego nie obejmuje 5-cio letnia gwarancja - szamotu, szyby, prowadnic, łożysk, farby...na pytanie, co ona obejmuje otrzymałem odpowiedź - rozszczelnienie korpusu. Nie wiem śmiać się, czy płakać. Tak więc jak chcemy stworzyć nastrój, wstawiamy do środka świeczki i jest fajnie tylko po co nam rozprowadzenie rur po całym domu i turbinka? A i jeszcze z 5mp drewna już prawie 5 letniego .........
  7. Witam Od kilku lat tu nie zaglądałem, ale nie wykluczone, że będę częstszym gościem (nie, nie idę na razie w ślady Jeziera, ale to tylko za sprawą małżowinki ) A wracając do tematu - sobota w nocy MPT do Prac Dużych: z Kabat - 140PLN, z Nowego Światu - 200PLN pozdrawiam
  8. Man

    Piaseczno i okolice

    Witam Od kilku lat tu nie zaglądałem, ale nie wykluczone, że będę częstszym gościem (nie, nie idę na razie w ślady Jeziera, ale to tylko za sprawą małżowinki ) A wracając do tematu - sobota w nocy MPT do Prac Dużych: z Kabat - 140PLN, z Nowego Światu - 200PLN pozdrawiam
  9. Ja mam przykre doświadczenia. Może od początku. Na stronie internetowej podawali, że jest promocja dla budujących w systemie kanadyjskim, szczegóły w oddziałach. Udałem się do oddziału przy Puławskiej w W-wie i pytam o szczegóły w/w promocji. Pan mówi, że nic nie wie, więc odsyłam go na ich stronę. Wraca po kilku minutach z informacją, że to już nieaktualne. Powiedział jakie są warunki, jakie papierki mam zgromadzić, podał namiary na "ich" rzeczoznawców (w reklamie była wycena na koszt banku, ale ostatecznie okazało się, że to też nieaktualne). No, ale skoro było wszystko w zasadzie przygotowane, papierki dostarczone, poprosiłem o przesłanie całej umowy e-mailem, żeby nie tracić czasu na czytanie w banku. Przeczytałem umowę, wszystko ok, udajemy się z żoną do GE na podpisanie umowy. Na szczęście rzuciłem okiem na cyferki i co się okazuje? - oprocentowanie jest o 0,8% wyższe niż było ustalone i zapisane w przesłanej wcześniej umowie. Pan Doradca tłumaczy mi, że w/g ich specjalisty udział własny okazał się niższy niż założono i nic się nie da z tym zrobić. Pytam to po co ta szopka z rzeczoznawcą, skoro ta wycena jest do dupy i specjalista nie fatygując się na miejsce budowy popatrzy w sufit i wszystko wie. Pogratulowałem dobrego samopoczucia i wyszliśmy. Złożyłem papierki do Multibanku i Millenium mówiąc obu doradcom, że kto pierwszy ten lepszy, bo muszę zapłacić wykonawcom, a zabawa z GE zajęła mi ponad miesiąc. Wygrał Multibank (2 tygodnie). Niestety, jak mówią co nagle.....Naiwnie sądziłem, że zapis o ustalaniu wysokości oprocentowania przez zarząd banku nie jest groźny, bo niewidzialna ręka rynku nie da mnie skrzywdzić, tym bardziej, że mam zapis o bezpłatnej spłacie, przewalutowaniu. Niestety negocjacje nie dają rezultatu (mam oprocentowanie 3,4% w CHF, a nowi klienci z moim wkładem własnym dostają 1,8%), więc zmienię bank tracąc na spreadzie. Szukam nowego banku
  10. Prawdę mówiąc się nie sprawdza, przynajmniej u nas. Tzn. Mamy ją od ponad 1,5 roku i użytkowaliśmy raz czy dwa. Przede wszystkim brak czasu, a ostatnio zepsuła się i nie mogę się przybrać od ponad 1/2 roku, żeby wezwać serwis. Widocznie nie jest niezbędna do życia. Drugi raz bym nie kupił. A może jak już to 2-osobową, może "w kupie" raźniej
  11. Man

    Dziecko w samochodzie.

    Możesz śmiało, zgodnie z przepisami, wozić na przednim siedzeniu (oczywiście w foteliku) jeżeli nie masz przedniej poduszki lub możesz ją wyłączyć.
  12. Man

    Dziecko w samochodzie.

    Możesz śmiało, zgodnie z przepisami, wozić na przednim siedzeniu (oczywiście w foteliku) jeżeli nie masz przedniej poduszki lub możesz ją wyłączyć.
  13. Man

    Dziecko w samochodzie.

    Możesz śmiało, zgodnie z przepisami, wozić na przednim siedzeniu (oczywiście w foteliku) jeżeli nie masz przedniej poduszki lub możesz ją wyłączyć.
  14. Nie jest ważne w jaki sposób stajemy się posiadaczami akcji. Ktokolwiek je ma (ja, siostra, dziadek....) i będzie chciał je sprzedać (a są dopuszczone do obrotu publicznego), musi zrobić to za pośrednictwem biura maklerskiego. Jeżeli nie ma strat z innych transakcji, które mogą skompensować zysk z darmowych akcji, należy zapłacić 19% podatek (niezależnie jaka stawka podatkowa nas "dopadła"). Obowiązek wysłania do US i inwestora-podatnika rozliczenia tranzakcji z całego roku spoczywa na Biurze Maklerskim (pit zdaje się 8C). I jeszcze jedno - jak masz jeszcze jakieś odliczenia (np. ulga remontowa), podatku od zysków kapitałowych nie można nią kompensować. Czyli musisz zapłacić ten podatek i czekać na zwrot ulgi. Ale, jeżeli możesz się wstrzymać, to zrób to bo zdaje się POPiS planuje zniesienie tego podatku (podobnie jak i Belki)
  15. Mam je od 1,5 roku i w zasadzie bez zarzutu. Niewielki problem mam z drzwiami "tarasowymi". Nie zamontowano mi Hamulca w klamce, i zamek był żle założony. Serwis przyjechał, sprawnie naprawił (chociaż dosyć długo czelałem). Jedni z niewielu, którzy zanim zaczęli pracę zabezpieczyli podłogę przed ewentualnym uszkodzeniem, a po pracy posprzątali. Obecnie trochę się skrzydła zahaczają, ale nie jest to nic poważnego. Natura ma jeszcze jedną zaletę - szprosy zewnętrzne na zawiaskach w przystępnej cenie. Chciałem takie, gdyż są ładne, a jak się znudzą, to je zdejmę i tyle. Generalnie polecam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...