Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TheTroys

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

TheTroys's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. A dlaczego płyta? Wymień deski na deski. Ja wymieniłem obie ściany szczytowe i teraz aż miło spojrzeć...
  2. Dzięki za głosy. Widzę, że zasadniczo polecacie szlifierki. Czy mam rozumieć że strug nie jest potrzebny? Bo myślałem, że strugiem schodzi się szybko do "ładnego" drewna a szlifierka na wykończenie. Ale pewnie strug mógłby zniszczyć, wyostrzyć krzywizny. Tak samo widzę, że nie polecacie szlifierek taśmowych. Dlaczego? Też kwestia krzywizn?
  3. Może się nieprecyzyjnie wyraziłem - gk są już zerwane i bale wstępnie oczyszczone - tzn. z resztek starych tynków, itp. A propos pyłu - też myślałem o takim odsysaczu.
  4. Witajcie, na wiosnę zamierzam zabrać się do szlifowania bali na ścianach działowych oraz bali i desek na sufitach. Bale są zdrowe; po zerwaniu starych gips-kartonów chcę je wyeksponować. I mam pytanie: jakiego (jakich) narzędzi użyć? Myślałem o strugu, szlifierce taśmowej i/lub oscylacyjnej. Czy jedno narzędzie wystarczy, czy najpierw strug a potem szlifierka? A może jedna a porządna szlifierka? Z góry dzięki za rady! krzysiek
  5. Ja mam odkryte jętki i kalenicę na poddaszu. Budowlańcy mieli przywieźć drewno nieimpregnowane - oczywiście przywieźli zielone Ale kilka godzin i więźba była jak z tartaku. Szlifowanie.
  6. Dzięki. A jak wygląda trwałość i szczelność takiego rozwiązania? Jeśli dobrze zobaczyłem w galerii to u Ciebie w chacie nie widzę w ogóle uszczelnień. Jak to masz rozwiązane?
  7. Witajcie, kupiliśmy dom z bali (rocznik 1971) do remontu. Spotkałem się z wykonawcą i 99% jego rekomendacji jest zgodna z tym co przeczytałem na forum. Zastanawia mnie tylko jedna kwestia - uszczelnienia. Zdaniem naszego Pana Tomka należy od środka zrobić deskowanie (w miejsce dzisiejszego g-kartonu i wełny, które są wilgotne). A z zewnątrz proponuje ocieplenie i szalunek. Pytam się go czy nie można zrobić ocieplenia od środka (pod to deskowanie) a z zewnątrz zostawić bale (naprawdę urocze i w dobrym stanie). On na to, że ok, ale uszczelnienia bali pod szalunek zrobi z pianki. A bez szalunku to trzeba jakieś wióry impregnowane. A to drogo bo i samo upychanie jak i wycinanie równych szczelin to pracochłonny i drogi interes. Co Wy na to? Czy macie jakieś orientacyjne ceny za metr bieżący takiej pracy?
  8. No i kończymy budowę. Szacunkowy termin przeprowadzki - 3 tydzień czerwca. Wyszło super. Oczywiście zostało jeszcze parę rzeczy, ale już tak blisko...
  9. No i kończymy budowę. Szacunkowy termin przeprowadzki - 3 tydzień czerwca. Wyszło super. Oczywiście zostało jeszcze parę rzeczy, ale już tak blisko...
  10. Piszę po dłuuugaśnej przerwie, ale wiadomo : budowa trwa. Obecnie jesteśmy na etapie zalewania stropów. Tzn. pierwszą warstwę już zalaliśmy (nad garażem) a drugi poziom (zasadniczy) za mniej więcej 10 dni. Zamówiliśmy też okna (drewno, firma Natura). Zaliczka wpłacona, produkują się. Montaż ok. końca października. Mamy też wodę. Podłączony jest też prąd, ale cały czas korzystamy z pomocy sąsiada, bo w gminie straszne problemy formalno-proceduralne. Ale w ciągu miesiąca powinno się rozwiązać.
  11. Piszę po dłuuugaśnej przerwie, ale wiadomo : budowa trwa. Obecnie jesteśmy na etapie zalewania stropów. Tzn. pierwszą warstwę już zalaliśmy (nad garażem) a drugi poziom (zasadniczy) za mniej więcej 10 dni. Zamówiliśmy też okna (drewno, firma Natura). Zaliczka wpłacona, produkują się. Montaż ok. końca października. Mamy też wodę. Podłączony jest też prąd, ale cały czas korzystamy z pomocy sąsiada, bo w gminie straszne problemy formalno-proceduralne. Ale w ciągu miesiąca powinno się rozwiązać.
  12. Po pierwsze: wczoraj BUDOWA RUSZYŁA!!! A dokładnie mamy w ziemi wielką dziurę i wytyczone rogi domu przez geodetę. Przy okazji - jak już się zdążyliśmy przyzwyczaić - niemiła niespodzianka; bo o ile dom wytyczyć się dało bez problemu, o tyle już z przyłączem energii jest kłopot. Poprzedni geodeta źle nabił słupek i ten nowy musi odkręcać. Ale mam nadzieję, że to tylko techniczna korekta. A po drugie: mamy kredyt.
  13. Po pierwsze: wczoraj BUDOWA RUSZYŁA!!! A dokładnie mamy w ziemi wielką dziurę i wytyczone rogi domu przez geodetę. Przy okazji - jak już się zdążyliśmy przyzwyczaić - niemiła niespodzianka; bo o ile dom wytyczyć się dało bez problemu, o tyle już z przyłączem energii jest kłopot. Poprzedni geodeta źle nabił słupek i ten nowy musi odkręcać. Ale mam nadzieję, że to tylko techniczna korekta. A po drugie: mamy kredyt.
  14. Jak to zwykle bywa - mała obsuwka... Dziś już 7. czerwca a robota jeszcze się nie zaczęła. Ale wszystko wskazuje, że w przyszłym tygodniu startujemy. W niedzielę spotykam się z wykonawcą na działce. Ustalamy co i jak. Wczoraj złożyliśmy wniosek do banku o kredyt. Wg zapewnień - w ciągu 3 dni podpisujemy umowę. Tempo iście szalone.
  15. Jak to zwykle bywa - mała obsuwka... Dziś już 7. czerwca a robota jeszcze się nie zaczęła. Ale wszystko wskazuje, że w przyszłym tygodniu startujemy. W niedzielę spotykam się z wykonawcą na działce. Ustalamy co i jak. Wczoraj złożyliśmy wniosek do banku o kredyt. Wg zapewnień - w ciągu 3 dni podpisujemy umowę. Tempo iście szalone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...