Witamy!
Budowę rozpoczynamy zaraz jak tylko ostatnie śniegi stopnieją Mam nadzieje, że będzie to gdzieś w marcu/kwietniu 2007 roku. A domek stawiamy pod wrocławskimi lasami-dokładnie 25 km od centrum.
Jeszcze dokładnie nie mamy sprecyzowanych materiałów,ale "prawie na pewno" wiemy, że co do ścian -będzie to porotherm-a. Mój Andrzej- ze względu na to, że ja jestem okropnym zmarzluchem, powiedział, że na ociepleniu nie będziemy oszczędzać, bo on nie chce pójść później z torbami. No i dobrze, bo ciepełko musi być))
Dodatkowo "wymuszam" drewniane okienka i dachówkę ceramiczną, a reszta - pomalutku będzie uzgadniana, mamy na to calutką zimę, ale jak już pomyślę o tej wiosence na działeczce.....mmmmmmm....
pozdrawiam