amelia77

Dzwoniłam do Konserwatora zabytków, sprawdzili to stanowisko na mapie (jest na działce graniaczącej z moją) i powiedzieli, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą poszerzać to stanowisko również na sąsiednią działkę (czyli na moją, jeśli się na nią zdecyduję), ale nie potrafiła mi powiedzieć nic napewno. I co tu robić ...? Problem będzie jak coś znajdziesz przy kopaniu. Musisz wezwać konserwatora i na twój koszt będą prowadzić wykopaliska. Sama w przyjemność. PS. Czy ta działka nie jest przypadkiem w Św. Katarzynie >? Nie, okolice Sobótki.

Dzwoniłam do Konserwatora zabytków, sprawdzili to stanowisko na mapie (jest na działce graniaczącej z moją) i powiedzieli, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą poszerzać to stanowisko również na sąsiednią działkę (czyli na moją, jeśli się na nią zdecyduję), ale nie potrafiła mi powiedzieć nic napewno. I co tu robić ...? Problem będzie jak coś znajdziesz przy kopaniu. Musisz wezwać konserwatora i na twój koszt będą prowadzić wykopaliska. Sama w przyjemność. PS. Czy ta działka nie jest przypadkiem w Św. Katarzynie >? Nie, okolice Sobótki.

Dzwoniłam do Konserwatora zabytków, sprawdzili to stanowisko na mapie (jest na działce graniaczącej z moją) i powiedzieli, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą poszerzać to stanowisko również na sąsiednią działkę (czyli na moją, jeśli się na nią zdecyduję), ale nie potrafiła mi powiedzieć nic napewno. I co tu robić ...?

Dzwoniłam do Konserwatora zabytków, sprawdzili to stanowisko na mapie (jest na działce graniaczącej z moją) i powiedzieli, że jest duże prawdopodobieństwo, że będą poszerzać to stanowisko również na sąsiednią działkę (czyli na moją, jeśli się na nią zdecyduję), ale nie potrafiła mi powiedzieć nic napewno. I co tu robić ...?

Chyba jednak nie jest tak do końca, zawsze można pomyśleć o a) odrolnieniu (choć to długotrwała procedura, szczególnie gdy są to grunty klasy np. III, IV) b) należy spełnić warunki wymienione w art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (które myślę są do spełnienia)

Chyba jednak nie jest tak do końca, zawsze można pomyśleć o a) odrolnieniu (choć to długotrwała procedura, szczególnie gdy są to grunty klasy np. III, IV) b) należy spełnić warunki wymienione w art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (które myślę są do spełnienia)

Cześć, mam pytanie, znalazłam fajny grunt rolny i wszystko jak narazie OK, ale pani w gminie powiedziała mi, że na pobliskiej działce jest stanowisko archeologiczne (którego nie było widać, rośnie tam pszenica) i powiedziałą, że zawsze jest taka możliwość, że stanowisko takei zostanie rozszerzone na pobliskie działki.... i tu mnie zagięła, bo co wtedy? Czy będę mogła tam wtedy coś wybudować, a jeśli będą jakieś ograniczenia, czy mogę liczyć na jakąś "rekompensatę pieniężną"? A juz myślałam, że wszystko jest ok ...

Cześć, mam pytanie, znalazłam fajny grunt rolny i wszystko jak narazie OK, ale pani w gminie powiedziała mi, że na pobliskiej działce jest stanowisko archeologiczne (którego nie było widać, rośnie tam pszenica) i powiedziałą, że zawsze jest taka możliwość, że stanowisko takei zostanie rozszerzone na pobliskie działki.... i tu mnie zagięła, bo co wtedy? Czy będę mogła tam wtedy coś wybudować, a jeśli będą jakieś ograniczenia, czy mogę liczyć na jakąś "rekompensatę pieniężną"? A juz myślałam, że wszystko jest ok ...

A czy wiecie coś na temat planowanej inwestycji w Proszkowicach dot. rozbudowy leżącego tam akweny wodnego (z tego co wiem to jest zalana żwirowania, po prawej stronie przy wyjeździe z Proszkowic w kierunku Mietkowa)? Myslę nad zakupem tam gruntu rolnego niedaleko obecnego akwenu myślą, zeby osiedlić się tam na stare lata Wiecie coś na temat tych okolic?

A czy wiecie coś na temat planowanej inwestycji w Proszkowicach dot. rozbudowy leżącego tam akweny wodnego (z tego co wiem to jest zalana żwirowania, po prawej stronie przy wyjeździe z Proszkowic w kierunku Mietkowa)? Myslę nad zakupem tam gruntu rolnego niedaleko obecnego akwenu myślą, zeby osiedlić się tam na stare lata Wiecie coś na temat tych okolic?

Dzięki za krótki i tresciwy wykład:-) Ten grunt objęty jest planem i widnieje w nim jako rolny, sąsiedztwo w poblizu ok. 500 m (działki rekreacyjne) Muszę przemyśleć sprawę ...

Dzięki za krótki i tresciwy wykład:-) Ten grunt objęty jest planem i widnieje w nim jako rolny, sąsiedztwo w poblizu ok. 500 m (działki rekreacyjne) Muszę przemyśleć sprawę ...

Mam pytanie ... czy w planach jest to jako grunt rolny z mozliwością zabudowy? Bo własnie też zastanawiam się nad zakupem ziemi rolnej, dzwoniłam do gminy, ale niemiły Pan poinformował mnie, że jest to grunt rolny (tyle to i ja wiedziałam)-klasa III-IV i że na gruncie rolnym jest zakaz zabudowy i się własnie zastanawiam ...

Mam pytanie ... czy w planach jest to jako grunt rolny z mozliwością zabudowy? Bo własnie też zastanawiam się nad zakupem ziemi rolnej, dzwoniłam do gminy, ale niemiły Pan poinformował mnie, że jest to grunt rolny (tyle to i ja wiedziałam)-klasa III-IV i że na gruncie rolnym jest zakaz zabudowy i się własnie zastanawiam ...

Czy wiecie coś na temat okolic Bogdaszowic, Skałki (dokładnie teren pomiędzy Skałką a Bogdaszowicami). Chciałam tam kupić kawałek gruntu z perpektywą wybudowania tam czegoś w odległej przyszłości. Ale jak zadzwoniłam do gminy z zapytaniem o ten konkretny grunt to pani powiedziała, że jest to teren zalewowy z zakazem zabudowy na chwilę obecną. Czy to się może zmienić, myślicie, ze taki zakaz zabudowy moze zostanie uchylony za 10-15 lat? Czy lepiej się w to nie pakować?

Czy wiecie coś na temat okolic Bogdaszowic, Skałki (dokładnie teren pomiędzy Skałką a Bogdaszowicami). Chciałam tam kupić kawałek gruntu z perpektywą wybudowania tam czegoś w odległej przyszłości. Ale jak zadzwoniłam do gminy z zapytaniem o ten konkretny grunt to pani powiedziała, że jest to teren zalewowy z zakazem zabudowy na chwilę obecną. Czy to się może zmienić, myślicie, ze taki zakaz zabudowy moze zostanie uchylony za 10-15 lat? Czy lepiej się w to nie pakować?

A macie może jakieś namiary na grunty, może być rolny (ale tak min. klasa 3) w okolicach Sobótki?

A macie może jakieś namiary na grunty, może być rolny (ale tak min. klasa 3) w okolicach Sobótki?

Hmmm..czyli jeśli mam zamiar rozpocząć budowę za jakieś 3 lata, to nie ma co się zabierać za doprowadzenie mediów? Myślałam, że załatwię to na spokojnie, żeby potem nie latać na ostatnią chwilę ... A co z wodą? wniosek na określenie warunków już złożyliśmy i nie pytali, kiedy mamy zamiar rozpocząć budowę.

Hmmm..czyli jeśli mam zamiar rozpocząć budowę za jakieś 3 lata, to nie ma co się zabierać za doprowadzenie mediów? Myślałam, że załatwię to na spokojnie, żeby potem nie latać na ostatnią chwilę ... A co z wodą? wniosek na określenie warunków już złożyliśmy i nie pytali, kiedy mamy zamiar rozpocząć budowę.

Ja też zastanawiałam się nad zakupem dzialki siedliskowej w M. G., ale zrezygnowałam ze względu na fakt, że właśnie między M.G. a Dolnym będzie przbiegać obwodnica autostradowa. Sprawdziałeś, czy nie będzie biegła za blisko działki, gdzie masz zamiar postawić dom???

Ja też zastanawiałam się nad zakupem dzialki siedliskowej w M. G., ale zrezygnowałam ze względu na fakt, że właśnie między M.G. a Dolnym będzie przbiegać obwodnica autostradowa. Sprawdziałeś, czy nie będzie biegła za blisko działki, gdzie masz zamiar postawić dom???

No własnie jak to jest z tym uzbrojeniem, czy warunki przyłączy są ważne tylko jakiś określny czas i jeśli nie ropoczni esię budowy, to trzeba starać się o nie ponownie? Ja własnie chciałam podciągnąc media pod działkę, niech sobie będą (na prąd czeka się i tak ok. 14 miesięcy, jak mnie poinformowali w energiapro) ale budowę rozpocząc cchciałam dopiero za ok. 3 lata. I przy wypełnianiu wniosku o przyłącze gazu, babka zapytała kiedy zamierzam rozpocząć budowę, jak powiedziałam, że za 3 lata, to powiedziała, żebym zgłosiła się za 2,5 roku, bo te warunki i tak stracą ważność. To jak to jest z działkami niezabudowanymi, a uzbrojonymi, przecież jest ich cała masa .... ???

No własnie jak to jest z tym uzbrojeniem, czy warunki przyłączy są ważne tylko jakiś określny czas i jeśli nie ropoczni esię budowy, to trzeba starać się o nie ponownie? Ja własnie chciałam podciągnąc media pod działkę, niech sobie będą (na prąd czeka się i tak ok. 14 miesięcy, jak mnie poinformowali w energiapro) ale budowę rozpocząc cchciałam dopiero za ok. 3 lata. I przy wypełnianiu wniosku o przyłącze gazu, babka zapytała kiedy zamierzam rozpocząć budowę, jak powiedziałam, że za 3 lata, to powiedziała, żebym zgłosiła się za 2,5 roku, bo te warunki i tak stracą ważność. To jak to jest z działkami niezabudowanymi, a uzbrojonymi, przecież jest ich cała masa .... ???