lewar14

Dzięki! Już popłynęła drobna cegiełka, postaram się o następną! Jestem z Wami. Pozdrawiam.

Jestem w szoku ! Proszę o nr.

Witam ! Czy ktoś wymieniał anodę w zasobniku ciepłej wody użytkowej. Posiadam zasobnik stojący "Biawar" 100l. Ponoć zalecana jest wymiana anody magnezowej co 2 lata. Jak się do tego zabrać? Gdzie takie anody w miarę tanio dostać ?

Moim zdaniem istotną sprawą jest chwila zakupu oleju opałowego. Jego ceny ostatnio nie były stabilne i kto w odpowiednim czasie zatankował, ten sporo zyskał. Dzisiaj zamówiłem 1000 L po 2,20zł. Ciągle obserwuję stronę PKN Orlen http://www.orlen.pl/cgi-bin/internet.exe/portal/ep/home.do?tabId=9 gdzie po godz. 18.00. podawana jest nowa cena (na następny dzień) w hurcie za 1000 L. Do tego należy doliczyć 22% VAT i ew. prowizję dostawcy (ok. 5gr na litrze) Warto z tego korzystać. W styczniu tego roku można było dostać olej po niecałe 1,90zł. Grzeję olejem parę lat i nie narzekam. Dogrzewam czasami kominkiem. Mam również piec kaflowy, którego używam w silne mrozy i jestem nim zachwycony. Dwie godziny palenia, a trzyma ciepło przez całą dobę. Pozdrawiam!

Witam. Ciągle czegoś tu nie rozumiem. Przecież automatyka kotła olejowego i tak nie pozwoli na spadek temperatury wody kotłowej poniżej pewnego poziomu (coś ok. 40st). Gdy kocioł mocno się rozgrzeje na potrzeby c.o., to potem, gdy się wyłączy, również szybciej traci ciepło (niepotrzebnie). Po za tym kocioł musi utrzymywać odpowiednią temperaturę ciepłej wody użytkowej, więc i tak będzie się chwilami załączał. Moim zdaniem temat optymalnego ustawienia temperatury kotła olejowego to jest osobny wątek i powinien się znaleźć na tym forum, aby fachowcy mogli się swobodnie wypowiedzieć w tej sprawie. Pozdrawiam.

Dlaczego dążysz do uzyskania największej mocy? Czy masz duże straty ciepła? Jak jest z dociepleniem i izolacją? Przy tak wysokiej temperaturze podawanej okresami na grzejniki, komfort cieplny wydaje mi się niezbyt dobry. Zbyt nagłe skoki temperatury. Nie zazdroszczę gościowi siedzącemu przy grzejniku, z którego zacznie walić taka temperatura. W jaki sposób regulujesz temperaturę w poszczególnych pokojach. Zawory termostatyczne? Regulator pokojowy?

U mnie jest tak: 1. Kocioł świadomie przewymiarowany (28 kW), żeby był w stanie zagospodarować całą moc, jaką wytwarza palnik; 2. Palnik uszyty na miarę (16,5 kW), zgodny ze średnim a nie szczytowym zapotrzebowaniem na energię; 3. Wyłączona funkcja "czuwania", co oznacza że po uzyskaniu żądanej temperatury w domu, kocioł wyłącza się i nie podtrzymuje zadanej temperatury wody kotłowej (80 oC) dla samego podtrzymywania. Istnieje oczywiście ryzyko uszkodzenia kotła wskutek jego częstego rozgrzewania i chłodzenia, a co zatym idzie wielokrotnego przekraczania punktu rosy. Jednak to ryzyko ponoszę świadomie. Założyłem, że lepiej wymienić kocioł co 10-15 lat za cenę ok. 8.000 zł niż go oszczędzać, marnując na to tysiące litrów ekotermu; 4. Racjonalne nastawy temperatury w ogrzewanych pomieszczeniach, z wykorzystaniem programu tygodniowego i "ręcznego" korygowania w sytuacjach nadzwyczajnych (nieplanowana nieobecność w domu itp.). Pozdrawiam. taką masz temperaturę na kotle olejowym ?! Jaki masz kocioł? Moim zdaniem 50 oC w zupełności wystarczy. Kocioł jest żeliwny, przystosowany do pracy w niskiej temperaturze. Przy takiej zadanej temp. straty są znikome, więcej zużyjesz na częste rozgrzewanie wychłodzonego do zadanej 80. Przecież takiej wysokiej temperatury nie puszczasz na grzejniki!

Blachodachówka (ruuki - mat) zaczyna porastać - zwłaszcza w zacienionych miejscach jakimś zielonkawym syfem. Widoczne są zacieki przy rynnach. Co począć. Jakimi środkami zwalczać i pozbyć się tego paskudztwa. Może są jakieś środki chemiczne. Czy to walka z wiatrakami ? Jak sobie radzicie z tym problemem. Będę wdzięczny za każdą poradę.

gtca pisze "...Podjeżdża "beczka" pod bramę wjazdową - gość wyciąga wąż (ok 30mb) - ja otwieram garaż - gość z wężem wchodzi przez garaż - odkręca korek na zbiorniku - wsadza wąż - leje - ... - wyjmuje wąż - zakręca korek - wychodzi z garażu - zamykam bramę garażową - gość zwija wąż - ja płacę - "beczka" odjeżdża... Zapewne z pełnym 30-sto metrowym wężem w którym zostaje ok 200l oleju!!! (mojego) bo licznik jest przy beczce

A gdyby tak ustawić temperaturę na piecu na 40st i niech sobie gania wodę bez żadnych RTL-ów czy też mieszaczy

Moim zdaniem podłogówka na zaworach RTL ma sens przy niedużych pętlach (obwodach). Przy większych powierzchniach powinno być kilka pętli z zaworami RTL. A najlepiej mieszacz. Prosty wniosek - przy długim obwodzie zawór RTL (na powrocie) nigdy nie zadziała, gdyż woda zanim do niego dotrze, zbyt dużo straci na temperaturze. W konsekwencji będzie nierównomierne ogrzana podłoga, co niestety źle skutkuje na własne odczucia jak i na trwałość samej podłogi.

No to już nic nie kumam. Czyżby zawór RTL działał na takiej samej zasadzie jak zawór termostatyczny przy grzejniku ? czy temperatura otoczenia ( w szafce) przy RTL -ach ma jakieś znaczenie?

Poszukuję części do wkładu kominkowego VULCAFLAM 680V/099 . http://www.uniwag-spolmot.com.pl/oferta/index.php?fidx=1&promotion=1&pg=pi&pidx=250&fidx=2 Chodzi mi o deflektor, ruszta, ogranicznik drewna, popielnik. Mogą być używane, z odzysku. Może ktoś wie gdzie mógłbym to dostać. Dzięki za każdą informację.

Jaka jest prawidłowa (zalecana) temperatura na kotle olejowym (gazowym). Mam ustawioną temperaturę 45*. - (olejowy viessmann) Czy to jest o.k.? Nie mam żadnego mieszacza. Jaką temp. ustawię taka idzie w instalację c.o. Kotłem reguluje euroster (pokojowy). Włącza i wyłącza on również pompkę obiegową c.o., której nie ustawiam na ciągłą pracę gdyż będzie zbyt wysoka temperatura ( piec i tak załącza się gdy temp. spadnie poniżej ok 38* bez żadnego impulsu z regulatora pokojowego i sam się podgrzewa do ok 42*) Kiedy otrzymuje impuls z eurostera to załącza pompkę i grzeje wodę do ustawionej temp. tj. ok. 45* (w granicach 43 - 47*) Czy tak powinno być? Czy przy olejowych (gazowych) kotłach pompki obiegowe c.o. powinny chodzić na okrągło ?

Odśnierzanie chodnika przy ulicy obok posesji należy do jej właściciela. Za nie dokonanie tej czynności grozi kara. Dzisiaj skoro świt, po obfitych nocnych opadach, usunąłem zalegający śnieg poza ogrodzeniem, na chodniku przy ulicy. Odnosząc (zadowolony) szuflę, zauważyłem przejeżdżającą po ulicy spycharkę. Gdy wróciłem na chodnik omal nie padłem. Ręce mi opadły. Chciałem gonić skórw.... ale tyle ich widziałem. Słyszałem, że nie wolno odrzucać śniegu z chodnika na ulicę. No więc gdzie ? Przez płot na swoją posesję ?! A ONI to mogą z ulicy zawalać chodnik Jak z tym walczycie?

Zapewne zakres nastawienia pompki obiegowej c.o. ma ścisły związek z temperaturą wody na powrocie. Im wyższy stopień ustawienia pompki tym wyższa temp. na powrocie (czy mam rację ?) Jak macie ustawione pompki i po co są te trzy zakresy.

Chodzi o to czy bez szkody dla kotła mogę zmniejszyć na nim temperaturę. Po to właśnie by grzejniki grzały dłużej z niższą temperaturą. Wyeliminuje to dyskomfort grzania etapami, co jest wyraźnie odczuwalne mimo stosowania regulatora pokojowego. ( a może on jest wadliwy?) Pozdrawiam i życzę Wesołych świąt i Szczęśliwego Nowego Roku !!!

Jak ustawić temperaturę na kotle. Kocioł olejowy viessmann. Najbardziej zalecaną temp. dla kotła jest ok. 50-55st. Przy takim ustawieniu komfort cieplny w pokojach jest niespecjalny mimo zastosowania regulatora temperatury. Grzejniki grzeją falami raz są gorące a raz zimne. To mi nie odpowiada. Jak rozwiązać problem.Jaką temperaturę macie ustawioną na kotłach.

We wrześniu 2006 zatankowałem 1000 litrów. W tej chwili zostały resztki i mam zamówioną kolejną dostawę. Kocioł Viessmann z zasobnikiem. Domek ok 130 m, dobrze ocieplony. Ogrzewanie c.o. wspomagane kominkiem z grawitacją (palony raz lub dwa razy w tygodniu gdy mam ochotę bardziej dla przyjemności ). Do tego mój wybawca, czyli piec kaflowy (tzw. ścianówka ), który przy większych mrozach palę raz na dobę przez ok dwie godziny. Zamykam szyber zakręcam drzwiczki i mam z głowy następne 24 h. Bardzo dobrze wykonany przez starej daty fachowca. Doskonale akumuluje, utrzymuje ciepło dzięki super szamotówce z odzysku (nie ten dzisiejszy szajs). Na grzejnikach c.o. oczywiście głowice termostatyczne + regulator pokojowy. Utrzymuję temp min. 21 o C. Mieszkam w ok. Białowieży więc temperatury są tu wiadomo jakie. Sam jestem zaskoczony małym zużyciem oleju. Do wspomagania olejowego c.o. jedynie dobry piec kaflowy. Pozdrawiam!

Ciekaw jestem - co każdy z Was spieprzył budując pierwszy dom. Co by poprawił, z czego zrezygnował a co by dodał przy kolejnej budowie. Mówi się, że pierwszy dom buduj dla teściowej Nie wierzę, że jesteście w 100% zadowoleni ze swojej pracy. Ja bym zrezygnował z balkonu. moim zdaniem to była największa wpadka, dodatkowy koszt i niepotrzebne ciągłe problemy. Jest jak wrzód na d.... Pozdrawiam.

Użytkownicy kotłów na olej opałowy ! Proszę o poradę w jaki sposób nie dać się oszukać podczas tankowania! Podaję przykład - Przyjeżdża cysterna, facet podłącza wąż (bardzo długi i pusty) Licznik przy samochodzie wskazuje 0,00. Rozpoczyna tankowanie, licznik bije napełniając wąż (ponad 100 litrów) potem dopiero mój zbiornik. Gdy zbiornik jest zatankowany wyłącza pompę i licznik, odłącza pełny wąż, (z moim olejem w środku) i odjeżdża.! Czy to jest normalne ? Przecież zapłaciłem za to co jest wewnątrz węża (tj. ok. 140 litrów !!!) Czekam na wiadomości w jaki sposób tankują inni użytkownicy. Co robicie by nie dać się oszukać.!

Jakiej firmy masz TE okna. W moich "Fakro" są u góry takie regulowane nawiewniki, które w zasadzie są ciągle otwarte na maksa.

Mam zamontowane grzejniki c.o. pod oknami dachowymi. Moim zdaniem to w poważnym stopniu rozwiązuje problem wilgoci na oknach.

Co raz bardziej skłaniam się ku temu by kupić (z dobrych rąk) używanego spalinowego Stihla niż nówkę elektryczną. Czy ktoś ma doświadczenia z używanymi ? Można pewnie się "naciąć" , a części są drogie!

Właśnie myślałem o takiej firmy "Flora" 2000W . Na Allegro 299zł. z wzdłużnym silnikiem.