OMU

Dla szukających odpowiedzi pianka czy silikon podpowiem jak to zrobić. Pianki po pierwszym montażu zbijają się i powstaje luz (kibelek się rusza), należało by po jakiś czasie dokręcić likwidując luz i dopiero zrobić silikon maskujący piankę. Ja polecam nałożyć na muszle silikon 2-3h przed montażem , gdy zaschnie zamontować i zasilikonować styk wc-płytka. Silikon zewnętrzny wygląda estetyczniej w tej metodzie, pianka poszerza spoinę zewnętrzną silikonu i nie wygląda to dobrze. Poza tym montaż na silikon robimy raz i zapominamy , nie ma potrzeby późniejszego dokręcania .

Pytanie padło dość dawno, ale ktoś może będzie czytał ten temat więc podpowiem że dobrych glazurników można znaleźć na portalu glazurnicy.pl jest tam wielu fachowców z całej Polski .Jest cennik ,można sprawdzić średnie ceny usług, polecam.

Moja wypowiedź odnosiła się do tematu założonego przez autora, czyli wykonania szlifów w łazience( w domyśle kilka metrów), i podtrzymuję że można to wykonać prostym sposobem szlifierką .Ja robię to maszyną do cięcia na mokro i nie mam z tym problemu, kiedyś nie miałem maszyny i robiłem to właśnie szlifierką.Gres szlifuje się wolniej niż glazura (szlifierką), wolne obroty ,ostry papier i kilka metrów śmiało można zrobić. Pracowałem z różnymi ludźmi i wiem że nie wszyscy radzą sobie z precyzyjnymi robotami , potrzeba cierpliwości i pewnej ręki, łatwiej jest powiedzieć że się nie da.Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia czasu i ceny.

Pewnie że można i u kamieniarza, jeśli jest taka możliwość ale glazurnik z doświadczeniem poradzi sobie z takim gresem , wystarczy choćby szlifierka z regulacją obrotów ,dobra diamentowa tarcza i krążek z papierem ściernym.Po przyklejeniu i zaspoinowaniu płytek nie będzie różnicy między płytką wyszlifowaną u kamieniarza a szlifowaną ręcznie.

Inna będzie cena za 200m2 prostej powierzchni , a inna za 200m2 łazienki, muszę wiedzieć jakie płytki, jak jest przygotowana powierzchnia, czy jest projekt ,ile dochodzi dodatkowej roboty (przeróbki hydrauliczne , elektryczne , zabudowy itp).Sama cena za m2 nic Pan(u-ni) nie powie , ale orientacyjne ceny i zdjęcia można obejrzeć na http://www.glazurnia.pl Najlepiej umówić się na wycenę, nic nie kosztuje , a wiele wyjaśni.

Oferuję profesjonalne usługi glazurnicze, zajmuję się tym od wielu lat. Swoją prace traktuję poważnie i każde zlecenie wykonuję z największą starannością. Chętnie przyjmę zlecenie od kogoś z forum. Szukam zleceń w obszarze : południowa część Warszawy- Góra kalwaria- Grodzisk Mazowiecki. Zapewniam atrakcyjną cenę i jakość usługi. Każde zlecenie wyceniam indywidualnie, zapraszam. Mariusz Orzechowski tel. 666 300 777

To i ja się polecam. Zajmuję się glazurnictwem od ponad 10-ciu lat, jesteśmy bardzo dokladni . Cennik i Galeria do wglądu. Jeśli zależy Ci na jakości , zapraszam do współpracy. Do końca marca 10% rabatu dla forumowiczów. tel. 666 300 777

Przypadkiem znalazłem ten post, i choć autor postu pewnie problem rozwiązał to muszę dodać że przycięcie tych płytek dla glazurnika nie powinno stanowić żadnego problemu, wystarczy zwykła piła do cięcia na mokro z możliwością cięcia pod kątem 45 stopni.Glazurnikowi który ma problem z takimi cięciami raczej nie powierzyłbym układania takich kafli.

Jeśli brodzik będzie przylegał do płytek , a krawędź wokół brodzika jest mocno zaokrąglona to na styku brodzik-płytki powstanie duża szczelina , którą trzeba wypełnić silikonem i będzie to brzydko wyglądać,chyba że zastosujesz listwę maskującą . Przy takim układzie łatwo w przyszłości wymontować brodzik,ale dla glazurnika więcej roboty muszą się zgadzać kąty. Jeśli płytki będą zachodzić na brodzik ,wizualnie będzie lepiej , glazurnikowi łatwiej wykonać ,ale w przyszłości przy demontażu trzeba zniszczyć płytki.Jeżeli brodzik jest obudowany z trzech stron ściankami +drzwi kabiny to trzeba sprawdzić czy te drzwi zmieszczą się w pomniejszony otwór (bo zakładając płytki na brodzik zmniejszamy otwór na drzwi). Wybór należy do ciebie.

Wszystko zależy od powierzchni, ilości metrów , rozmiaru i gatunku płytki i oczywiście wykonawcy. Ja za poler biorę 60-70zł.(Warszawa)

Wydaje mi się ze jakość wylewki i jej wodoszczelność bardziej zależy od składu mieszanki z jakiej jest wykonana niż od sposobu wykonania( miksokret czy betoniarka). Mniej wody w zaprawie , mniejszy jej skurcz podczas oddawania wody(schnięcia), a to chyba dobrze?Wylewki z miksokreta teoretycznie powinny mieć strukturę bardziej jednolitą niż te z betoniarki , a to chyba też dobrze?

Wszystko zależy od wielkości powierzchni . Brak tynku=droższy klej i większe jego zużycie+ glazurnik pewnie doliczy za wyrównanie(naciągnięcie muru klejem,warstwa kontaktowa),.Zrobienie tynku= tańszy klej i mniejsze jego zużycie, niższe koszty robocizny(płytki układane na grzebień),

Do wyszlifowania gresu na narożach wystarczy : -szlifierka ręczna z regulacją obrotów, -dobra tarcza diamentowa (można kupić za 100zł), -papier ścierny do kamienia+krążek do papieru, taki wkręcany na szlifierkę, -dobre chęci glazurnika. Fabryczną krawędź przycinamy tarczą diamentową pod kątem 50-60 stopni, około 1-2mm poniżej krawędzi szkliwa.Idealnie przyciąć się nie uda ,resztę szlifujemy szlifierką z regulacją obrotów, papierem ściernym ,starając się nie szlifować krawędzi na ostro.Dużo przy tym kurzu,ale zrobić się da, i efekt dużo lepszy( niestety droższy) od listwy. Ręcznie można zrobić bardziej skomplikowane cięcia , jak tu http://www.omu.jpg.pl

W łazienkach proponowałbym tynki cementowe ,ciągła wilgoć, para , gips tego nielubi.

tureek PostWysłany: Pon, 20 Listopad 2006 09:38 Temat postu: obróbka wanny naroż na prosta - dopłata 100 zł narożna łukowa - dopłata 150 zł tak mniej więcej się to kształtuje To są chyba ceny za samą zabudowę, bez płytek,choć za narożną łukową to i tak mało. [/img]