agi_78

Lili, ja juz Ci pisałam, że Twój dom z zewnatrz idzie mi w klimaty wsi francuskiej... zadna tam nowoczesność. Na polskich wsiach jest mnóstwo domów bez okapników. Łóżko z zagłówkiem jak najbardziej mi sie podoba. Takie patchworkowe jest super. Sama bym cos takiego sobie sprawiła. Jak znajsziesz jakąś firmę, która robi takie bajery i nie zdziera za bardzo, to daj znać. Renia, ławy świetne, ja będę szukała czegos podobnego.

Kochani, my w takiej samej sytuacji. Może nawet gorszej, bo szanse na zamieszkanie w tym roku są marne, chyba że kredytem się wspomożemy. Ale ja nie chcę najtańszej wykończeniówki, na meble mogę poczekać My wykończymy na początek tylko dół. A górę dopiero za jakiś czas

Dorbeniku nie denerwuj się. niestety tak jest z budową, że w trakcie wychodzą zawsze nie przewidziane koszty Wy przynajmniej się w tym roku wprowadzacie. U nas wszystko stoi pod wielka niewiadomą. Ale i tak, nawet jeśli wprowadzimy się dopiero w przyszłym roku, i będzie to raczej klepisko przypominało niż przytulne gniazdko, to i tak się cieszę, bo to będą nasze 4 kąty, a meblować i dopieszczać będę mogła całe życie Jako, że ten dom, to nasz ostateczny adres zamieszkania to stwierdziliśmy, że warto zainwestować w jego podstawy, aby za 10 lat nie inwestować w remonty i nie zbankrutować na ogrzewanie. Renia, no właśnie, gdzie Twoja galeria? Kiedy w końcu będziemy mogli poogladać Twój domek?

Marta, odpoczywaj, odpoczywaj, jak najwięcej. Chociaz wiem, z własnego doświadczenia, że przy maluchu jest to ciężko wykonalne. A domek fajnie obrósł w styropianik U nas w tej chwili kończą tynki zewnętrzne A staw śliczny My mamy podobny, rybki i żabki tez są Ciekawa jestem, czy u Was tez takie komary.

Tynkowanie troszkę się opóźnia Panowie obiecują, że do końca tego tygodnia już skończą, łącznie z położeniem cokołu. Za to elektryka w końcu skończona. Została jeszcze do zrobienia instalacja do internetu. Do końca tygodnia też ma być zrobiona. Troszkę też zostało wewnątrz ogarnięte. W przyszłym tygodniu, po zakończeniu tynków, będziemy musieli posprzątać, żeby Pan od c.o. i wod-kan miał mniej roboty a tutaj kilka zdjęć http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=60765&d=1307908702 rozdzielnia elektryczna, jeszcze bez drzwiczek. Dochodzę do wniosku, ze miejsce rozdzielni, nie do końca przemyślane, bo w wiatrołapie. A Pan elektryk sugerował przeniesienie do garażu... Teraz widzę, że będzie problem z zagospodarowaniem tego kąta, a takie cuś od razu na wejściu jakoś mi się nie widzi No cóż, będę musiała sobie to przemyśleć. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=60764&d=1307908673 otynkowany garaż, praktycznie gotowy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=60763&d=1307908600 ściana zachodnia, też gotowa, trzeba jeszcze pomalować gzyms na biało a gzyms, to pomysł naszych Panów od ocieplenia. Na początku byłam sceptycznie do pomysłu nastawiona, ale teraz dochodzę do wniosku, że naprawdę fajnie to wygląda. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=60762&d=1307908530 ściana od ogrodu. Tutaj najwięcej jest do zrobienia. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=60769&d=1307908962 widok na dom, od drugiej strony stawu

Jakis czas temu zrobiłam zawieszkę na drzwi do pokoju Kuby http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59939&d=1307524121 druga strona zawieszki jeszcze nie skończona http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59942&d=1307524355 A to sam zainteresowany http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59938&d=1307524076

Czy u Was na budowie tez tak jest, ze co chwila czegoś brakuje?? Wczoraj pojechaliśmy na działkę, dowieść przewody do elektryki, no i okazało się, że musimy dokupić następne, plus coś tam jeszcze. Do tego zabraknie przynajmniej 5 wiader!! tynku... No cóż koszty koszty i jeszcze raz koszty

były, na grilla, na patelnię, ale jak skończymy budowe, to pewnie nic tam nie będzie, bo każda ekipa sterczy nad tym stawem z wędkami. I w sumie bez sensu byłoby im zabraniać łapać te ryby, bo przeciez nie ma nas tam codziennie.

Lili, no rzeczywiście możecie mieć problem, ze znalezieniem firmy, która zrobiłaby dokładnie taka wersalkę, jaka Wam się podoba , w wersji krótkiej. Mój pomysl jest taki, ze jesli będziecie mieli z tym problem, to zamówicie u stolarza drewniany stelaż rozkładany (cos takiego jak na tej isnp. z jasnym obiciem) a siedzisko zamówcie i tapicera, lub mozna kupić gąbkę, obszyć ją i popikować. To wersja oczywiście, jakbyście mieli kłopot z zamówieniem tego co Wam odpowiada w sklepie/firmie.

Renia, nasz staw ma ok. 1500 m2, karpie koi kiedyś też były, jakieś 30 lat temu... Teraz sa juz zwykłe.

No ja niestety z tych mało praktycznych dlatego nie pomyślałam, że na kanapie bez boków zmieści sie więcej osób... A co do inspiracji, mi też najbardziej podoba się pierwsza wersalka i z wyglądu i z koloru. I jak widac jest ona we wnętrzu klasycznym, okna ze szprosami, wiklinowy koszyk, a dobrze wygląda.

My chyba też zdecydujemy sie na zakup blaszaka, bedzie służył jako składzik wszelakich dupereli bo garaż przy chałupie malutki jest A Wy sami musicie sie zastanowić co lepsze. Napewno blaszak tańszy.

weranda ma byc drewniana i zadaszona, doklejona do drzwi balkonowych przy kuchni taka typowo wiejska, przynajmniej mam nadzieję, że taka wyjdzie

żaby, traszki, zaskrońce... to wszystko już mieszka w stawie Są też kaczki z małymi kaczuszkami i troszkę ryb. Czasem przyleci czapla. Na działce można tez zobaczyć czasami bażanty (jeśli się nie mylę)

Mebelki ogrodowe sliczne My na razie korzystamy z ławek zrobionych i wkopanych w ziemie przez Ema Ja nie moge sie już doczekać swojej werandy, a to dopiero najwcześniej w przyszłym roku

Wiecie co, teraz to niewiem, czy żółty to najlepszy pomysł wszystkie robale lezą do tych ścian teraz. Muszę zapamiętać, że wewnątrz żadnego żółtego! Chyba całą chałupę na niebiesko pomaluję, podobno tego koloru robaki nie lubią...

Lili, ale dlaczego bez boków? 160 cm, to rzeczywiście mało. w Ikei jest Karlstad bardzo ładny, ale on ma 165 cm szerokości http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S09889126 , jest jeszcze coś takiego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40098387 W brw mają spory wybór mebli tapicerowanych, może Wam cos podpasuje. http://brw.com.pl/pl/produkt/13637-sofa+MODENA+2NB/8-Pok%C3%B3j+dzienny/v/17332 http://brw.com.pl/pl/produkt/15104-sofa+CUBO/8-Pok%C3%B3j+dzienny/v/17219 http://brw.com.pl/pl/produkt/5121-sofa+YOKO+2R/8-Pok%C3%B3j+dzienny/v/4790 http://brw.com.pl/pl/produkt/13437-sofa+YOKO+ELODI+2FBK/8-Pok%C3%B3j+dzienny/v/13595 większość niestety powyżej 160 cm.

Dzięki Reniu Ja wolę sosnowego trofasta przemalować na biało. Serię Stuva też znam i też się nad nią zastanawiałam, ale wolałabym cos bardziej klasycznego. Syn na szczęście ma dopiero 2 lata, więc na razie za bardzo się nie sprzeciwia i cieszy sie każdą nową rzeczą

Kuba swój pierwszy pokój będzie miał nie za duży, bo 9 m2. Zastanawiam się, jak go urządzić. Młody ma w tej chwili 2 lata. Łóżko ma już kupione, to kritter z Ikei: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59647&d=1307355495 Jako, że pokój mały, to chcę go pomalować na biało. Na podłodze będą jakieś drewnopodobne panele, ze względu na podłogówkę. No i zastanawiam się nad meblami, czy do pokoju chłopca pasują białe meble. Bo chciałabym to łóżko przemalować na biało, do niego dokupić białą, niedużą szafę, komplet trofast, tylko ten też musiałabym przemalować na biało. Biały stolik i 2 krzesełka jedno czerwone, drugie niebieskie. W dodatkach kolory niebieski, czerwony i zielony. Nad łóżkiem planuję jakiś napis w tych 3 kolorach. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59650&d=1307355555 trofast, biały, a wkłądy w kolorze zielonym, niebieskim i czerwonym. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59649&d=1307355541 biały stolik http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59646&d=1307355485 niebieski i czerwone krzesełko http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59645&d=1307355473 2 takie pufy niebieskie, lub worek sako a tu 2 inspiracje pokoju dziecięcego. Raczej na potem, kiedy Kuba dostanie większy pokój http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59644&d=1307355448 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59643&d=1307355434

Po ostatniej wizycie na budowie Dom z zewnątrz robi sie coraz ładniejszy 2 ściany są już otynkowane, nastepne powinny być zobione do końca tygodnia. Elektryka tez już na ukończeniu Koło 15.06 wchodzi Pan od wod-kan i c.o. A tu zdjątka z budowy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59641&d=1307354608 front budynku http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59639&d=1307354555 bok budynku http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=59640&d=1307354577 tak wyglądają jeszcze nie skończone ściany

Kochana, tak jest ze wszystkim to są ARANŻACJE więc jak sama nazwa wskazuje, wszystko poukładane, aby pasowało. Zdjęcia wnętrz w gazetach też są podrasowywane. Stylista przyjeżdża z różnymi gadżetami na sesję, przestawia, przekłada, żeby było ładniej Ale moim zdaniem, to czy łazienkę będziesz miała w jednym kolorze, czy wielokolorową nie ma znaczenia dla efektu, poprostu trzeba przyjąć do wiadomości, ze w tych pomieszczeniach sie żyje, i raz słoiczek będzie niebieski, a raz pomarańczowy Myslę, że Ciebie to az tak nie będzie denerwowało, a przecież nie będziesz codziennie zapraszała kogoś z aparatem, aby podziwiał Twoje wnętrza.

Lili, oświetleni świetne. Będzie pasowało do kuchni Mi takie by pasowało do mojej górnej łazienki , ale kiedy to będzie... Jedna i druga komoda będzie pasowała, ja bym wybrała tą bardziej tradycyjną. Nie pamiętam jaką sofę/kanpę/narożnik planujecie. Bo jeśli Ektorpa, to jedno i drugie będzie pasować

Juszczakówko dziekuję za odwiedziny Staw nasz i komary też nasze...

W stolarce okiennej jest tak, że są okna tzw. typowe, które przeważnie mogą się różnić do 5 cm. Jesli firma w której się kupuje okna, będzie je montowała, to zawsze zrobi obmiar z natury. Dobrze zmierzony otwór okienny, to szybki montaż. A montażyści nie lubia niespodzianek przy montażach

Witam Lutajko Przede wszystkim chciałam Twojej całej rodzinie życzyć dużo siły na walkę z chorobą córeczki. Choroby dzieci bolą najbardziej, ale wierzę, że uda Wam sie okiełznać choróbsko, a Tosia będzie miała szczęśliwe dzieciństwo. Zresztą napewno ma szczęśliwe, przy tak wspaniałej rodzinie Twojego bloga znam od dawna Ale, że masz dziennik na muratorze, gdzieś mi umknęło. Masz piekny dom, wspaniałe pomysły i zdolne ręce. Twój blog i dziennik będą dla mnie inspiracją Mam nadzieję na kilka podpowiedzi, szczególnie dotyczacych rodzajów farb do różnych powierzchni. Chyba mamy pokrewne dusze, a napewno podobne zainteresowania, chociaż ja bardziej lubuje się w papierze Dlatego u mnie na pierwszym miejscu jest scrap. Pozdrawiam jeszcze raz gorąco.