
blucha
Użytkownicy-
Liczba zawartości
25 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez blucha
-
przykład był podany na jednym grzejniku , ale tak działo sie z kilkoma , za każdym razem był to inny na szczęście zostało już ,,ogarnięte,, wszystkie grzeją aż miło . w efekcie koncowym okazało sie że instalacja była zapowietrzona , ale tak bardzo że walczyli z odpowietrzaniem przez 9 godzin niezliczoną ilość razy wszystkie odpowietrzniki były uruchamiane i woda dobijana , a i tak w pewnym momencie okazało sie że znów jest ,,bąbel,, i cała zabawa od nowa . w efekcie końcowym instalacja działa , za kilka dni przyjadą znów sprawdzić czy ponownie nie zapowietrzyła sie , podobno przez jakąś drobną nieszczelnosć moze zasysać , no ale jak juz wiemy z czym to mozemy walczyć uff ... dziękuje wszystkim za odpowiedzi i wszelkie sugestie
- 6 odpowiedzi
-
- egzorcyste
- grzejniki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
instalacja w domku jednorodzinnym , piętrowym , piec na paliwo stałe , w instalacji pompka na zasilaniu , zawór 4-drogowy , zawór z,,kulką,, i zaworek taki pod kątem z sitkiem do czyszczenia , sorki za opis laika instalacja działała [przez 4 lata , dwa miesiace temu został wymieniony piec , na identyczny jak poprzedni , po wymianie z instalacją zaczęły dziać się cuda , tzn grzejnik w danym momencie sprawdzania jest gorący po pół godzinie zimny jak lód , nic w tym czasie nie było robione z instalacją ani z piecem , czaasmi nie grzeje dwa , trzy dni ( ten jeden grzejnik ) żeby po kilku dniach zaczął grzać . żaden z grzejników nie jest gorący do samego dołu , wszyscy fachowcy są zgodni co do jednego nie ma odpowiedniego powrotu , ale zaden nie umie znależć przyczyny , słabego powrotu ani ,,szalejących,, z grzaniem grzejników , acha grzejniki są aluminiowe , a instalacja miedziana , najmocniej grzeją dwa grzejniki najbliższe na nitkach , bo instalacja po wyjściu z kotłowni jest rozdzielona tak jakby na dwie nitki , co zostało zrobione - zmieniona pompka , bo podejżenie padło ze stara uszkodzona , odpowietrzona cała instalacja , na piecu , na pompie , na zaworach odpowietrzajacych wpiętych w instalacji w newralgicznych punktach , sitko przy skośnym zaworze wyczyszczone , grzejniki odpowietrzone ( nawet przelewowo ) głowice termostatyczne pościagane bo było też podejżenie że one coś mieszają . objawem jednym z kilku jest np głośna praca pompki jak na kotle jest ponad 60 % , jak przerzuca chłodną wodę to pracuje cicho ( pompka podobno dobrej firmy , z Leszna ) wszyscy fachowcy w liczbie 3 którzy próbowali coś ,,wymyślić,, twierdzą ze instalacja zrobiona dobrze , każdy polata po chacie , poduma w kotłowni i rozkłada ręce , a ja marznę ostatni nawet zasugerował zawołanie egzorcysty, haha , jak sam zobaczył że grzejnik był zimny a za pól godziny sam z siebie zaczął grzać ( bez założonej głowicy termo ) czy ktoś sie spotkał z podobnym problemem ? może coś podpowiedzieć ?
- 6 odpowiedzi
-
- egzorcyste
- grzejniki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
KOTŁY ZGAZOWUJĄCE DREWNO!!! Wasze Doświadczenia
blucha odpowiedział Darios → na topic → Kotły na paliwa stałe
witam , mam problem z piecem i nie wiem co z tym zrobić . piec ORLAN 25 , zamontowany w 2002 r , w tamtym tygodniu przeżarło ściankę boczną i woda zaczeła go zalewać . zawołany spawacz ocenił że ,,da sie zrobić ,, w sciany boczne wspawał nowe blachy , starych nie wyciał tylko dospawał nowe ( bo nie wiem czy to ważne ) i po ponownym zamontowaniu wystapił problem . piec na ,,normalnie,, rozkręconym zaworze czterodrożnym nie moze przekroczyć temperatury max 59 st. . normalnie czyli do tej pory pozycja 6-7 , jak skręce na pozycje 3 , to owszem dobije do 70 st , o co chodzi ? drewno , palenie itp to samo co przed spawaniem , jak przyjdą mrozy to nie nagrzeję chaty . jak mi tak ciągle wentylator bedzie chodził to więcej za prąd zapłacę niz za drewno -
sprzedam koguta na dach
blucha odpowiedział blucha → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Nieaktualne !!! -
w ofercie składów PSB pojawiły się grzejniki FEROLLI w dosć atrakcyjnej cenie , wchodząc na ich stronę zauważyłam że pisze tam o ciśnieniu 10 bar podczas gdy u innych producentów jest 16 bar , instalacje mam otwartą na paliwo stałe , czy te grzejniki wystarczą ? czy trzeba założyć jednak te o wyższej wytrzymałości ciśnieniowej ? jakie ciśnienie jest w instalacjach takich jak moje ?
-
pomocy ! jak nałożyć tynk mozaikowy
blucha odpowiedział blucha → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
z perspektywy czasu dla tych ktorych ten temat interesuje - w zasadzie każdy kto umie posługiwać się packą da sobie rade z położeniem tynku mozaikowego , moje doświadczenia to - nie kłaść gładzi pod spód ( bez sensu ) zagruntować gruntem polecanym do danego rodzaju tynku , nie kupiłabym następnym razem tynku BOLIXA ( strasznie się sypie , pewnie za malo żywicy , rozrabiany był przy mnie w meszalniku ) fantastyczny do polożenia tynk z ogromną gamą kolorów i granulacji to GRANDECO , nie nakładać dużą pacą tynkarską , małą dłużej to trwa ale robi się dokładniej . nie kłaść kolorowego podkładu pod tynk ,wówczas nie widać czy tynk pokrył całość ściany dokładnie czy są ,,łyse " place ( ten błąd zrobił właśnie znajomy i wyszło tragicznie a po fakcie poprawić niestety nie da się ) kłaść całe połacie od razu bo widać każde miejsce łączenia . tynk moze drogi ale efekt bezcenny -
kolektory słoneczne solary
blucha odpowiedział flatronka → na topic → Dom energooszczędny i pasywny - projekt, budowa, życie
a ja mam takie pytanie , w sprawie solarów , czy jeżeli połączy się układ ogrzewania solarny z piecem na paliwo stałe , to czy w zimie ciepło ze zbiornika nie będzie ,,uciekalo" instalacją solarną ? prosze nie krzyczeć i się nie nabijac jestem laikiem. -
czyli bufor moge również wykorzystać jako bojler ?
-
dzięki za odpowiedz na temat -beton44
-
w tamtych latach pompka w centralnym to był taki Nautilius z powieści Verne czyli fantazja . centralne bylo grawitacyjne . pompkę i tak już mam bo jest przy piecu , a jak prąd wyłączą to piec i tak nie działa więc grawitacyjne nie spełnia swojej roli . prosiłam o poradę w sprawie kaloryferów !!! instalacja idzie na 100% do wymiany !!! bo zaraz zrobi się 20 stron tematu a na moją prośbę i tak nie uzyskam odpowiedzi .
-
dlaczego do wymiany ? bo ciekną . co prawda można by wymienić tylko te cieknące ale .... cała instalacja była robiona w latach 80 . gdy towar się ,,zdobywało" a nie kupowało . tak więc mam u siebie np. rury które z powodzeniem ogrzałyby wielki blok ( chodzi mi o przekrój ) ktore położone sa czesto w najbardziej eksponowanych miejscach ściany , cześć z nich idzie sobie po prostu w posadzce ( oczywiście nie ocieplone bo kto w tamtych czasam myślał o takich " pierdołach " ) a że materiału było malo to hydraulik kombinował jak najkrótsza trasą , w większości na łączeniach po prostu zespawane bo nie było kolanek itp. elementów , a jak już wymieniam rury to chciałabym dać nowe grzejniki , z myślą ,,przewodnią " że w starych jest masa syfu ( wiem bo kilka lat temu jeden taki udalo się ściągnąć i naprawić - uff to była sztuka ) i nie chciałabym aby ten syf krążyl mi w tych cienkich miedzianych rurkach.
-
prosze o pomoc -porade . wiem że temat czesto walkowany ale nic z tego co znalazlam na forum nie "rozjasnilo mi w glowie ". w tym roku , najlepiej przed sezonem grzewczym jeszcze muszę wymienić kaloryfery wraz z instalacja w moim domu . Do tematu podchodze już od dwóch lat cała instalacja będzie podłączona do pieca na gaz drzewny ORLAN 25 ( podłączony już 5 lat temu ) do tej pory działał ze starymi żeliwniakami i bylo dobrze ale kilka z nich jest już do kompletnej wymiany , więc wymienię wszystkie , instalacje planuje w miedzi ( napewno nie w plastiku ale moze jakies inne sugestie ? ) priorytetową kategorią wyboru jest trwalość i niezawodność nowych kaloryferów ( nie cierpie remontow i napraw co kilka lat ) wybór na rynku ogromny , co monter to inne doradza . To chyba wazne więc od razu mówię że ogrzewanie calości bez podłogowek i innych wynalazków , kaloryfery mocowane pod oknami , dom pietrowy ( piętro to tzw. zamieszkałe poddasze ) metraż ok. 140 m2 , wysokosc pomieszczen tradycyjne 2,75 cm , w sezonie grzewczym nie palę w piecu calą dobe , jesienią jest palone od ok. 15 do 21 , w zimie od 8 do 23 , chyba że temperatura spada ponizej -10 to wtedy pieca nie wygaszam przez calą dobe . jakies podpowiedzi
-
czym usunąć ( i zabespieczyć na przyszłość) grzyb powstały na fugach na kominie ? komin z elementów gotowych na zewnątrz obklejony płytkami elewacyjnymi .
-
kontrłaty obowiązkowo , folia bardzo polecana ( już wcześniej ktoś napisał dlaczego ) a najlepiej od razu ocieplić pod blachą , bo za rok , dwa jak przekonasz się jaki masz w garazu piekarnik w lecie to szybko zawołasz ekipę do ocieplenia a wówczas koszt wyjdzie wyższy , spraktykowane
-
w związku z koniecznoscią remontu łazienki , wymyśliłam sobie że kupię ,,kombajn" czyli wanna z prysznicem z tymi wszystkimi bajerami , sauna itp. problemem jest tylko to że u mnie w sieci wodociągowej jest ogolnie słabre ciśnienie , a w lecie jak wszyscy wokól podlewaja ogródki to już wogóle tragedia i te wszystkie bajery prysznicowe nie mogłyby być wykożystywane . czy jest możliwość wmontować w rure wodociągowa jakies użądzenie ( tylko jakie ? ) ktore będzie działac podobnie jak karcher , czyli spreży mi podawane ciśnienie wody ? dodatkowo musiało by być jakieś sterowanie żeby urządzenie działało tylko podczas poboru wody , czy to jest mozliwe ? czy ktoś coś podobnego montował ? dzieki za wszelkie pomysły .
-
saśiad który wybudował się obok zaczął nawozić sobie ziemi do podniesienia terenu , ziemi jest sporo więc myślę że podniesie dosyć wysoko , teren ogólnie jest dość podmokły , więc myślę że jak u siebie podniesie to woda będzie stała u mnie , co moge zrobić z tym fantem żeby zapobiec powodzi ? czy mogę zażądać aby położył u siebie od mojej strony dreny , i czy to coś pomoże ? najgorsze jest to że od jego strony mój budynek jest na poziomie gruntu ( stare budowanie ! ) czy są na to jakieś uregulowania prawne ? dzieki za rady.
-
pomocy !!! wymyśliłam sobie na korytarzu tynk mozaikowy na ściany , poczytałam , poszperałam w necie , wyszło że taki laik jak ja da sobie radę z położeniem tego , a tu okazuje się ...klops . tynk nie chce mi się trzymać ścian , zamiast pacą tak jak wszędzie pisze , muszę nakładac go szpachelką i dosłownie wcierać w ścianę kilka razy żeby sie przykleił , idzie to strasznie wolno !!! dziennie po 2 m2 , w tym tempie zima mnie zastanie , gdzie robię błąd ? probowałam w różne sposoby nakładać , pace metalowe i plastikowe , no i nic.. ściany mam zagruntowane specjalnym podkładem do tynków m.in. mozaikowych firmy KREISEL , może jakiś fachowiec coś podpowie , tynk firmy BOLIX , jedno wiaderko miałam żadsze , drugie geściejsze , żadnej różnicy ? moze jest gdzieś w necie filmik ,,szkoleniowy " ? co gorsza nie znalazłam w okolicy nikogo kto by to już kladł .
-
proszę o radę w sprawie gładzi gipsowych , mam już położona jedną warstwę , teraz musze położyć drugą ( ściany nie są wyrównane ) czy tą pierwszą pociągnąć gruntem czy nie trzeba ? docelowo na tej drugiej warstwie ma być położony tynk mozaikowy , i jeszcze jedno jeżeli różnica grubości w tej drugiej warstwie będzie dochodziła do 4 mm , to jaką gładz lepiej położyć , GIPSAR UNI , GIPSAR MAX czy DOLINĘ NIDY ( podobno dobra na duże grubości ), pierwsza warstwa to GIPSAR UNI
-
na zewnątrz , wszystko wyżej wymienione odpada , pisałam potrzebuję farby , a nie lakierobejcy , czy impregnatu , przedmiot który będę malować był już malowany kiedyś farbą , potrzebne coś w rodzaju farby do malowania jachtów tylko bez połysku
-
proszę o radę , potrzebuję farby do drewna ( nie lakier ! ) ,wysoko- wodoodpornej , ale nie na wysoki połysk , a wszystko co znalazłam to na wysoki połysk , ma ktoś jakies pomysły ? dzięki
-
ktoś ma moze jeszcze jakieś rady , pomysły ???? plisss
-
muszę wymienić posadzkę betonową na tarasie , pod spodem jest pomieszczenie mieszkalne , taras nie przecieka ale posadzka wylewana 15 lat temu pokruszyła się i zaczyna porastać mchem , wiem że powinno się skuć całą warstwę wierzchnią i po prostu na nowo wylać beton , ale ... przy skuwaniu wywolam zbyt duże drgania których chciałabym uniknąć , jak usunę warstwy skruszałego betonu to w niektórych miesjscach powstaną kilkucentymetrowe wgłębienia a w innych kilkumilimetrowe , i tu mam właśnie pytanie czym to zalać ( najlepiej jakaś gotowa mieszanka , w workach , do której dolewa się tylko wody ) tak żeby te cienkie warstwy po roku znów się nie skruszyły , nie mogę dać za grubej warstwy , bo strop będzie zbyt obciążony , płytki na wierzch z tego powodu też odpadaja , planuje po wylaniu pomalować beton jakąś specjalną farbą do betonu , jak i czym to wykonać , będę wdzięczna za podpowiedzi .
-
z tym Duluxem , jak piszecie wyżej to dziwna sprawa , ja jestem w trakcie malowania całego domu właśnie Duluxem , różnymi kolorami , i jeszcze nic mi się nie złuszczyło , maluję sama , fachowcem nie jestem , gruntuje innymi środkami niż dulux ale wszystko się trzyma OK, warstwy u mnie wyglądają tak : dokładnie zmyłam stara farbę z tynku cem- wap. ( farba była kredowa ) zagruntowałam , lekko rozcienczonym środkiem , położyłam gipsar , zagruntowałam i na to Dulux , w 5 pokojach tak malowałam , właśnie zaczynam 6 i tez napewno wybiore Duluxa ,
- 1 124 odpowiedzi
-
- (zmywalne)
- akrylową
-
(i 33 więcej)
Oznaczone tagami: