Dziękuję Miraśka za powitanie.
Dzisiaj jedziemy rozmawiać z dekarzem
(w zeszłym tygodniu rozmawialiśmy z ekipą od murowania.
Ostatnio to się porobiło! Z 6 ekip polecanych przez znajomych, do których dzwoniliśmy 4 miały już zajęty cały przyszły rok, jedna się rozpadła bo powyjeżdżali do Irlandii i ostała się jedna, która po zgodzeniu naszej roboty żadnej innej roboty na przyszły rok nie weźmie, nie zna się nie orientuje .....zarobiona jest
Dziś jak pisałem rozmawiamy z dekarzem przedwczoraj ze specjalistą od więźby i ten chciałby nam położyć blachodachówkę.
Rozważaliście kiedyś "zepsucie" tego domku blachodachówką?
Może to niestosowne pytanie ale jak się dowiedziałem, że w zeszłym roku szkolnym w całej Polsce wykształciliśmy 16 dekarzy to samo mi się ono nasuwa.
Jadę na rozmowy, pozdrawiam i nieśmiało przypominam się z wyrażoną wcześniej chęcią obejrzenia u któregoś z Was "naszego" Zacisza na żywo.