Witam,
Na razie kupiłem projekt i pewnie mógłbym go zeskanować, tylko nie bardzo jest co
Schody są niby rozrysowane, ale brakuje przekroju pokazującego układ skosu dachu względem spocznika, a bez tego nie sposób w pełni odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Wcześniej w tym wątku ktoś pisał, że przy scianie ze skosem wysokość od schodów do tego skosu to tylko 190 cm.
Moim zdaniem nie da się zrobić tego wejścia na strych w innym miejscu niż na bocznej ścianie spocznika (czyli tak, jak są usytuowane teraz te pojedyncze drzwi).
Układ schodów jest taki, że od parteru idzie 11 stopni, potem dwa stopnie zakręcają na spoczniku, który dopiero od połowy szerokości klatki schodowej jest płaski. Z tej płaskiej części są jeszcze dwa stopnie na strych. Ta płaska część spocznika ciągnie się dalej i z niej jest jeszcze 6 stopni na poddasze.
Podwójne drzwi na strych możnaby wstawić pod warunkiem usunięcia komina idącego z kotłowni ze tej ściany strychu obok drzwi. Ponieważ spocznik w tamtą stronę jest dość długi więc dałoby się poszerzyć drzwi na strych - pytanie co zrobić z kominem i czy o drzwi na tej ścianie Tobie chodzi ?
Tak w ogóle, to nie wiem, czy nie zrezygnuję z tego projektu
Im dłużej go oglądam, tym więcej wad widzę ...
Koszty budowy będą bardzo wysokie (dach i komplikacje z poziomami) i wobec podwyżki kosztów budowlanych sądzę, że 600 tys. może nie starczyć aby go (nawet stosunkowo skromnie) wykończyć
Poza tym pozostaje jeszcze kwestia utrzymania tego domu.
316 m2 powierzchni całkowitej to spory metraż do ogrzania
No i ten garaż - niby dwustanowiskowy ale zbyt krótki i zbyt wąski - jesli go powiększyć to metraż rośnie (a poszerzenie dodatkowo wiąże się ze zmianą poziomów ścianek kolankowych, bo się dachy "nie zgrają")
Wyjście na ogród tylko z jadalni - też niezbyt szczęśliwe: trzeba się będzie koło stołu przeciskać
pozdrawiam
r0man