Chcę się z wami podzielić doświadczeniami ze współpracy ze składem budowlanym Kowalczyk w Koniku Nowym k/Warszawy. Miałam wątpliwą "przyjemność" robić tam zakupy dwa razy i już nigdy więcej nic tam nie kupię, chociażby miałoby to być za pół darmo. Otóż jakiś rok temu kupowałam parapety wewnętrzne i po 2 miesiącach zrezygnowałam bo nadal parapetów nie było. Teraz we wrześniu zamówiłam drzwi dwuskrzydłowe wewnętrzne i do tej pory ich nie otrzymałam. Termin realizacji podano mi 3 tygodnie-miesiąc, upłynęły 3 miesiące i drzwi nie ma. Mało tego, dzwonię tam od 2 tygodni a pana który się zajmuje moim zamówieniem ciągle nie ma, ja proszę żeby oddzwonił a on ani razu nie pofatygował się do mnie zadzwonić. Jak się w końcu do niego dodzwoniłam to obiecał, że drzwi będą w miniony poniedziałek, oczywiście nadal drzwi nie ma a telefony w składzie budowlanym krzyczą "abonent czasowo wyłączony" - renament podobno, to po co obiecywał że drzwi będą w poniedziałek? Katastrofa. Muszę domówić jeszcze drzwi wewnętrzne, ale zrobię to w składzie Replin, gdzie jest nieznacznie drożej ale wiem, że są słowni. Pozdrawiam wszystkich Dorota