udało nam sie dziś wybrać płytki do łazienki - SALONI CERAMICA - były to pierwsze jakie nam sie spodobały po wejściu do salonu - ale ja oczywiście musiałam przejść jeszcze z 10 sklepow dla pewności, a i tak w koncu wrocilismy po tamte
pierwsze...
ten jasny gres ma isc na ściany , ciemniejszy na podłogę.
kupiliśmy tez wannę , umywalke i wc bez oglądania ich na oczy - ze strony internetowej spieszyło nam sie bo okazuje sie ze po nowym roku hurtownie są zamknięte na inwentaryzacje i dopiero po 9 stycznia beda znowu działac .a nas czas goni...
teraz "tylko" znaleźć fachowca i mozna łazienkę konczyc.
kupiliśmy i zainstalowaliśmy kominek DOVRE - jeszcze bez obudowy, ale juz grzeje :) zdjęcia wkrótce.
kończymy sufity i ściany przygotowywać do malowania...
podłogi będą układane w połowie stycznia.
teraz szukamy inspiracji łazienkowych - trzeba wybrać sprzęt sanitarny i kafelki , na razie tylko w jednej łazience - druga poczeka na bogatsze czasy...
zainstalowaliśmy tez drzwi zewnętrzne z Włoszczowej , zamowilismy parapety wewnętrzne w kolorze okien z Urzędowskiego.
aha i zamowilismy oczyszczalnie biologiczną - montaż zaraz po nowym roku.
mamy postanowienie wyprowadzki na koniec stycznia - dlatego chcemy zrobic to co niezbędne przed przeprowadzką - reszta poczeka.
dom ocieplony,otynkowany i z parapetami zewnętrznymi z cegły klinkierowej. część ściany została nieotynkowana- bedzie kiedyś obłożona płytkami z cegieł. kiedyś...jak wygramy w totka
nagle wszystko zaczęło byc potrzebne na wczoraj a u mnie zwykle mijają wieki przy podejmowaniu decyzji...
za to małżonek : raz dwa i po sprawie, moze byc ? ok ,tu jest zaliczka, dziękujemy, do widzenia!
tak właśnie kupiliśmy podłogi w ciągu jednego przedpołudnia zaliczka wpłacona i nie ma odwrotu...
a trzeba koniecznie wybrać drzwi wejściowe( temat rozgryzany przeze mnie juz od miesięcy) , oczyszczalnię ( to samo), kominek ( nie mam pojęcia!!!), kolor tynków!!! przeciez to praca na rok
na razie zbieram pomysły na kominek
wiem tylko tyle ze ma byc prosty i z cegły - cos takiego :
no może prawie nic - bo układa się wełna mineralna 20 mm w stropie a na to sufit z karton - gipsów.
czekamy na decyzję z banku i na pieniadze. a tak chcieliśmy sie w lipcu wprowadzić niestety . może się uda w sierpniu....
póki co przymierzam się do tematu oczyszczalni przydomowej - a niestety w projekcie mamy szambo ( bo gmina nam z POS robiła kłopoty ), wiec muszę złozyć jakies plany, opisy itd do starostwa i czekac miesiąc czy nie zgłoszą sprzeciwu. oby nie...ja nie chcę szamba !!!
jesli ktoś juz przeszedł procedurę z oczyszczalnią w Piasecznie i moze się podzielić cenną radą
to będę baaaardzo wdziędzna :)
ps.szukamy dobrych tynkarzy do tynków zewnetrznych
wymiary okien mamy troszkę inne niz w projekcie - większe...
bardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie. oczywiście pochwalę się zdjęciami
a tym czasem myślimy nad wyborem drzwi wejściowych. ponieważ okna są drewniane to drzwi tez by mogły być. ale jakoś nic fajnego nie możemy znalezc. za drzwi URZĘDOWSKI życzy sobie ponad 5 tys a tu pieniązkow brak. są oczywiście tańsze firmy, ale i tak żaden wzór nas nie zachwyca. projekt indywidualny to około 4 tys.
podobno jeszcze wyblaknie od słońca i jeszcze się przywulkanizuje bardziej.wbrew moim obawom - ze na pewno przyslą jakis straszny kolor i będę plakac przez tydzień - wyszedł dosc dobrze. moze trochę inaczej niz myślałam, ale zrywac jednak nie będziemy
taki gont wybraliśmy - a jaki będzie naprawdę wkrótce się okaże
już na tych zdjęciach za każdym razem wygląda inaczej , a na dachu u nas tez nie podobny ale na razie dopiero kawałek leży, dlatego trudno powiedzieć jak będzie się prezentował w całości...
i tak sie skończyła budowa na zimę - mozna byłoby robic cos niecoś dalej ,bo zima ciepła ,ale zamowilismy okna drewniane i okazało sie ze najpierw muszą byc tynki wewnętrzne i wylewki,wszystko musi wyschnac i dopiero potem mozna wstawiać okna .a tynki raczej nie lubią mrozu, dlatego czekaliśmy do wiosny...
właśnie tynki zostały połozone przed świętami , wylewki w przyszłym tygodniu, okna juz czekają w magazynie:D
na dachu - gont IKO kolor Cambridge dual brown sie kładzie
nareszcie nadgoniłam relację -teraz jesteśmy na bieżąco
potem dopiero zaczęła się zabawa czyli załatwianie pozwolenia na budowę
papierki ,papierki ...
zajęło nam to sporo czasu ,ale nie spieszyliśmy sie zbytnio bo cała zima przed nami na formalności...okazało się ze to wcale nie tak duzo
teraz tak lekko o tym pisać , ale sporo nerwów zjedliśmy
przy okazji
podziękowania dla GRUPY PIASECZNO za wsparcie i rady
podstawowe zmiany to
- brak bocznych drzwi do garazu
-powiekszenie sypialni kosztem korytarza , z sypialni wejscie do oddzielnej lazienki oraz do małej garderoby
-powiekszenie lazienki w srodku domu
- otwarcie wiatrołapu
są tez zmiany w wielkosci okien
działkę kupiliśmy w grudniu 2006 w malowniczym łOSIU pod Piasecznem.
dla poszukujących działek : mysle,ze trzeba wybrać jakąś stronę Warszawy - nie sposób chyba przeszukać całej okolicy.
my skupiliśmy sie na południu, okolice Piaseczna,
potem w samochód i po prostu objechaliśmy okolicę, spodobał nam się ŁOŚ,kupiliśmy bez długich poszukiwań - szkoda nam było czasu i tak nic nam się nie podobało bardziej od naszej działki...
okolice parku CHOJNOWSKIEGO,a więc pięknie i malowniczo...