Witam, niniejsze forum czytam od 2006r. w tym roku zakupiliśmy projekt libra II budowę zaczęliśmy w maju, niestety ze względu na dotychczasowe wykonanie jak i tempo zaangażowania prac podjęliśmy decyzje o zmianie wykonawcy. Obecna ekipa budowlana miała wykonać nam sso wraz z zadaszeniem, jednak wykonanie dachu z całą pewnością powierzymy komuś innemu. Jesteśmy po kilku spotkaniach z dekarzami, ale niestety żadna z potencjalnych ekip nie wykonywała dachu z tego typu okuciami. Wspólnie jednak stwierdzili (każdy z osobna), że nie ma możliwości wykonania prawidłowo konstrukcji dachu, jeśli okucia będą spoczywały na wieńcu w narożach budynku (podobno krokwie krawężne nie będą się licowały z tymi krokwiami bocznymi - tak to zrozumiałam). Nadmienię, że mur zew. ma szer. 24cm. Temat ten poruszył jeden z forumowiczów, a konkretnie Ciechan. Wysłał mi na maila - za co mu ogromnie dziękuję- odpowiedź jak u niego poradzono sobie z tym problemem, ale chciałabym się jeszcze utwierdzić, że taki sposób tj. poprzez powiększenie ścianki kolankowej o 2 pustaki, jest jak najbardziej prawidłowy. Kierownik budowy ma się u mnie pojawić w tygodniu i mam nadzieję, że też coś zaproponuje, bowiem jakoś do tej pory nie przyszło mu do głowy, iż zmiana szerokości muru zewnętrznego może mieć wpływ na zamocowanie okuć i prawidłowe wykonanie konstrukcji dachu. Propozycje dotychczasowych dekarzy to: rezygnacja z okuć i zastąpienie ich słupami (wg mnie nie ma rozwiązanie nie doprzyjęcia ze względu na fakt, że okucia są już na budowie i jak zapewne sami wiecie cena za ich wykonanie jest niemała), obniżenie wysokości wieńca w miejscu gdzie mają być okucia lub podniesienie wysokości wieńca na którym ma spoczywać murłata. Proszę o pomoc, w jaki sposób poradziliście sobie z tym problemem!!!!