aziniaki

Ja kupiłam ten grzejnik za pośrednictwem mojego hydraulika w firmie "Elgra" (nie mam niestety bliższych namiarów) i na jego rachunek bo dostaliśmy bardzo duży rabat (chyba około 30%). Wcześniej robiłam kilka wycen w sklepach internetowych i najtaniej było chyba tu http://www.fuego.pl. Z tego co pamiętam chcieli 2200 z transportem i też bez kratki.

moc 65/55/20(W) 2550W to jest cena tylko za grzejnik, kratka do niego kosztuje chyba około 800 zł ale ja się dogadałam ze stolarzem, że mi taką zrobi a wiatraczka nie będę zakładać

mam grzejnik firmy Regulus o wymiarach 40x300 cm, kosztował 1860 zł nie jest jeszcze zamontowany, czekamy aż zima odpuści a dlaczego myślisz, że może być jakiś problem z montażem?

byłem...widziałem...piekny no proszę to Ty tu jeszcze zaglądasz Rom?? ale o zdjęcia to się pewnie nie doproszę? też buduję wersję "a" a takich tu mało jak widzisz cardura zmiany w projekcie dość odważne, myślę, że gdybym obok przechodziła to bym nie poznała, że to zręczniak

to ja też chętnie poczytam jak się jakieś rady pojawią, bo na wiosnę to samo mnie czeka hmmm, ja też umiem niezłego bałaganu w kuchni narobić postanowiłam sobie dyscyplinę narzucić i ściany nie dostawiłam, choć przyznam, że myślałam o tym

no, no, no Szkrabie gratuluję, salon robi wrażenie no i domyślam się, że sam to wszystko robiłeś?? co macie na ścianach? to jest tapeta czy jakiś tynk strukturalny?

kkza to jaką wersję Ty w końcu stawiasz? a czy c ???

nie ma tego złego .... śniegu już podobno we wtorek ma nie być, to i roboty ruszą u mnie mieli w tym tygodniu ściany wewnętrzne kończyć a tu takie mrozy kkza, że tak do tej Twojej ścianki kolankowej wrócę ... Jak ktoś zna projekt, to powiem szczerze rzuca się w oczy zmiana proporcji domu. Ale z drugiej strony ..... ja ścianki nie podniosłam i teraz strasznie żałuję W zeszłym tygodniu dostałam od projektanta wizualizacje pokoi na poddaszu i jestem trochę podłamana. Skosy jak cholera. Pokoje nieustawne, długie a wąskie. Aha i widzę, że w sypialni wstawiłeś okno zamiast drzwi tarasowych?

kruszon, w pełni rozumiem Twoje zdziwienie to cena za położenie kamienia i wylanie pod niego ok. 8 metrów betonu, szalunek itd. No i poza kamieniem cały materiał był wykonawcy - cement, zaprawa klejowa, fuga. I tak zaj......iście dużo, wiem

Halo! Co tak tu cicho? Zasypało Was? Mati i Maja i Maca@ udało się Wam przed śniegiem zdążyć??

chciał 3500 , zapłaciłam mu 3000 i też uważam, że to za dużo nie ma w tym kosztów samego kamienia bo kamień kupiłam wcześniej całą paletę, część poszło na kominy a reszta starczyła akurat na schody

absolutnie jestem za pomysłem obłożenia murowańca deskami, myślę, że efekt będzie zadowalający piwniczka naziemna dość ciekawa ale jak tam samochodem wjechać ?

witaj Jeżyku, Panowie najpierw zrobili szalunek z płyt OBS i wylali beton. To tak sobie chyba z tydzień stało i schło a później w jeden dzień położyli kamień i fugę. Zaprawa była ta sama co na kominy, ta co u Ciebie wklejałam a fuga to jakaś specjalna zaprawa do klinkieru. Podobno bardzo twarda. Nazwy nie znam i chyba nie dam rady się dowiedzieć, bo na koniec mieliśmy z Panem od kamienia odmienne zdanie co do wartości prac i doszło między nami do ostrej wymiany poglądów ....

no to my trochę wcześniej - fundamenty w kwietniu a ściany rosły od połowy lipca

Mati i Maja gratuluję postępów, chyba uda się zamknąć przed śniegami wrzuććie jakieś zdjęcie dachówki

oj kala Ty to każdy szczegół dojrzysz będziemy tam dokładać kamień ale najpierw trzeba zdjąć kilkanaście centymetrów piachu, który się tam uzbierał i chcemy najpierw położyć kostkę a dopiero później na równo kamień dołożyć.

Dojechała brama garażowa i mamy już prawie zamknięty dom Prawie bo trzeba jeszcze drzwi zewnętrzne wstawić ale ponieważ boję się, że robotnicy mi je zniszczą to postanowiliśmy, że na razie zabijemy otwór deskami a drzwi wstawimy na końcu. Przez ten czas pracownicy będą korzystać z bramy garażowej, która prezentuje się tak oto: http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/231/731ef76782c47162med.jpg http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/230/97f72f1317d19092med.jpg Tak przy okazji montażu bramy wyprodukował się daszek nad śmietnikiem . No daszek to za dużo powiedziane ale jego podstawa powiedzmy. Czekam na jeszcze jeden dodatkowy gąsior i panowie dekarze przyjadą i pokryją. Blacha została z dachu. http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/89/2696d9cedee21212med.jpg

Dojechała brama garażowa i mamy już prawie zamknięty dom Prawie bo trzeba jeszcze drzwi zewnętrzne wstawić ale ponieważ boję się, że robotnicy mi je zniszczą to postanowiliśmy, że na razie zabijemy otwór deskami a drzwi wstawimy na końcu. Przez ten czas pracownicy będą korzystać z bramy garażowej, która prezentuje się tak oto: http://images39.fotosik.pl/231/731ef76782c47162med.jpg http://images37.fotosik.pl/230/97f72f1317d19092med.jpg Tak przy okazji montażu bramy wyprodukował się daszek nad śmietnikiem . No daszek to za dużo powiedziane ale jego podstawa powiedzmy. Czekam na jeszcze jeden dodatkowy gąsior i panowie dekarze przyjadą i pokryją. Blacha została z dachu. http://images35.fotosik.pl/89/2696d9cedee21212med.jpg

witaj jokka niestety kiedyś muszę na tą budowę zarabiać, a ponieważ dzień krótki to nawet się z wykonawcą nie widziałam ... przyjechał jak mnie nie było, zrobił i pojechał zanim z pracy wróciłam więc zdjęć niet

Wspominałam jakiś czas temu, że marzą mi się schody wejściowe obłożone kamieniem takim jak na kominach. Trochę długo nad tym rozmyślałam bo kamień dość drogi a i robocizna Pana od tegoż kamienia też nie tania No ale trudno. Jak się samemu nie umie to trzeba fachowcom płacić. Kamienia zostało mi około 15 metrów - miało być na cokół. Ale w końcu stanęło na tym, że na cokoły kupimy jakiś tynk strukturalny a kamień poszedł na schody. Oto efekt końcowy. Fuga w rzeczywistości jest czarna. http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/234/8109de99eb33a977med.jpg http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/229/324c36c1a5a2d854med.jpg no i jak podoba się? bo mi bardzo

Wspominałam jakiś czas temu, że marzą mi się schody wejściowe obłożone kamieniem takim jak na kominach. Trochę długo nad tym rozmyślałam bo kamień dość drogi a i robocizna Pana od tegoż kamienia też nie tania No ale trudno. Jak się samemu nie umie to trzeba fachowcom płacić. Kamienia zostało mi około 15 metrów - miało być na cokół. Ale w końcu stanęło na tym, że na cokoły kupimy jakiś tynk strukturalny a kamień poszedł na schody. Oto efekt końcowy. Fuga w rzeczywistości jest czarna. http://images48.fotosik.pl/234/8109de99eb33a977med.jpg http://images37.fotosik.pl/229/324c36c1a5a2d854med.jpg no i jak podoba się? bo mi bardzo

G R A T U L A C J E

Aguś trzymam kciuki za Twojego tatę .... To wspaniałe, że budujecie ten dom razem. Bardzo Ci zazdroszczę. Mój Tata dogląda mojej budowy z góry .............

Gąsiory dojechały po ustawowych 10 dniach. Niestety tylko dojechały gąsiory to zaraz dekarze wyjechali na (zasłużony) urlop do ciepłych krajów . Fajowo mają, nie powiem sama bym się chętnie na jakiejś miłej plaży powylegiwała. No ale co zrobić, chciałam dom budować, no to buduję. Tak więc jak tylko się Panowie wybyczą to mają do mnie przyjechać i skończyć. No to ja znowu grzecznie czekam .... W tak zwanym między czasie zawitał do mnie hydraulik co by te wszystkie, ponoć niezbędne kilometry rurek porozciągać szybciutko bo tu już wylewki zaraz się mają robić. I muszę przyznać, że to mu naprawdę sprawnie poszło - uwinęli się w dwa dni i nawet nie zdążyłam zdjęć porobić bo w ciągu dnia wpadli panowie od posadzek i rozłożyli styropian. Udało mi się tylko podłogówkę uwiecznić. tu widok na kotłownię http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/228/480ee0202e98e5a3med.jpg a tu dziura wykuta pod grzejnik kanałowy, decyzja ostateczna jest taka, że w salonie będzie tylko ten grzejnik (Regulus o mocy 3300W) + kominek http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/140/b274626c61f58debmed.jpg Panowie od wylewek też nie chcieli poczekać na mnie aż z pracy wrócę i nie zdążyłam zobaczyć jak to się robi, szkoda kurczę bo naprawdę mnie to ciekawiło. Trudno. A tak wygląda efekt końcowy ich pracy. http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/223/ae0b2b4015199a2bmed.jpg podoba mi się

Gąsiory dojechały po ustawowych 10 dniach. Niestety tylko dojechały gąsiory to zaraz dekarze wyjechali na (zasłużony) urlop do ciepłych krajów . Fajowo mają, nie powiem sama bym się chętnie na jakiejś miłej plaży powylegiwała. No ale co zrobić, chciałam dom budować, no to buduję. Tak więc jak tylko się Panowie wybyczą to mają do mnie przyjechać i skończyć. No to ja znowu grzecznie czekam .... W tak zwanym między czasie zawitał do mnie hydraulik co by te wszystkie, ponoć niezbędne kilometry rurek porozciągać szybciutko bo tu już wylewki zaraz się mają robić. I muszę przyznać, że to mu naprawdę sprawnie poszło - uwinęli się w dwa dni i nawet nie zdążyłam zdjęć porobić bo w ciągu dnia wpadli panowie od posadzek i rozłożyli styropian. Udało mi się tylko podłogówkę uwiecznić. tu widok na kotłownię http://images49.fotosik.pl/228/480ee0202e98e5a3med.jpg a tu dziura wykuta pod grzejnik kanałowy, decyzja ostateczna jest taka, że w salonie będzie tylko ten grzejnik (Regulus o mocy 3300W) + kominek http://images42.fotosik.pl/140/b274626c61f58debmed.jpg Panowie od wylewek też nie chcieli poczekać na mnie aż z pracy wrócę i nie zdążyłam zobaczyć jak to się robi, szkoda kurczę bo naprawdę mnie to ciekawiło. Trudno. A tak wygląda efekt końcowy ich pracy. http://images40.fotosik.pl/223/ae0b2b4015199a2bmed.jpg podoba mi się