Witam! czy jest to wystarczająco sztywne rozwiązanie: 1. belki stropowe połącznone z wiencem zelbetowym (odpowiednio ukształtowany płaskownik zalany we wiencu łączy srubą belke stropową z wieńcem belki 10x20) , 2. murłata położona na belki stropowe (od góry 14x14) 3. krokwia połaczona z murłatą (z tą na belkach stropowych.... chodzi o to ze belki stropowe nie wszedzie sa (ich koniec na którym położona jest murłata kończą się na ścianach zewnętrznych ale tylko na dwóch , patrzsać na jedno z pomieszzcen ) , co z robić na śnianie (równoległęj do kierunku położenia belek stroppowych) na której nie ma tych belek ???? murłata ma wisieć w powietrzu ??? czy można zastosować takie rozwiązanie , że murłata jest na tym samym poziomie co belki stopowe (czyli na wieńcu ) w taki sposób , ze jest murłata i do niej przylega belka stropowa z boku (czyli prostopadle )? w projekcie jest napisane ze krokwie sa połączone z belkami stropowymi ale jak to wykonać skoro na rysunku jest chyba inaczej ...??? pzdr paweł