Nie mam niestety podpiwniczenia i w zależności od możliwości finansowych teraz rozważałbym taka ewentualność. Jest to dodatkowy koszt, ale tez problem inne j natury. Wszyscy moi sąsiedzi w minionym roku wypompowywali wodę ze swoich piwnic, ponieważ rok był wyjątkowo "mokry". Koszt budowy jest trudny do wyliczenia, bo nigdy nie wiadomo do jakiego etapu ma być policzony i jakie materiały będą użyte przy budowie.