Witam wszystkich, nie moge spać przez tem keramzyt. Jutro do 8 rano muszę podjąć decyzję czy budujemy z Keramzytu czy nie. Słyszałam o tym keramzycie dużo dobrego. To materiał trochę zapomniany w dobie szału na porotherm. Materiałem na ściany intensywnie interesuję się od 4 dni. Najpierw był pomysł aby budować z betonu komórkowego ale nie ma go i jest drogi (ok. 14 zł/ sztuka), porotherm 24 po 9-13 zł. Gazobeton H+H jest obecnie po ok. 10 zł. Ceramika Hadykówka po 5.5 ale potrzeba jej 23 sztuki na m2. Drogą eliminacji został keramzyt. Rano rozmawiałam z koleżanką która mieszka w domu z keramzytu już 5 lat (dociepalny wełną) i jest zadowolona. Jeśli chodzi o producentów to najbardziej znany jest Optiroc/Gniew ale 25/22/50 kosztuje ok. 10 zł. trochę tańszy jest mszczonów (ale dużo cięższy). Jutro o 8 rano bedę wiedziała czy uda mi się kupić z Lejera po 6,72 brutto za 25/22/50. To najlepsza cena na rynku ale od poniedziałku jest podwyżka na ok. 8 zł. Trafiłam jeszcze na taką rodzinną firmę w Kościukach (pod Białymstokiem) http://www.pustaki.com/index.php?option=com_content&task=blogsection&id=5&Itemid=72 mają "25" po 6,70 netto. Są bardzo sympatyczni i gdyby nie ta oferta Leiera pewnie kupiłabym u nich. Myślę nad ścianą 2 warstwową, rozmawiałam z tymi wszystkimi producentami i zdecydowanie sugerują docieplenie wełną.