Dziękuję za odzew. Nie czuję się na siłach aby przebrnąć przez te wszystkie obliczenia, tym bardziej, że nie mam wszystkich potrzebnych danych, chociażby długości pętli. Powyższe dane dostałem od dewelopera. Dom jest energooszczędny EP=106,36kWh/(m2rok). Projekt Lolek2. Chciałbym uniknąć sytuacji, w której będę grzał w salonie na pół gwizdka i sprawność układu będzie mniejsza, albo sytuacji w której na dole będę miał saunę po to by nie marznąć na piętrze. Ale generalnie w tym domu klatka schodowa jest otwarta, w salonie, także ciepło i tak moim zdaniem będzie uciekało z salonu do pomieszczeń na piętrze. Planuję montaż paneli fotowoltaicznych, a pieniądze zaoszczędzone na podłodze mógłbym zainwestować w fotowoltaikę. Wg waszego doświadczenia, bazując na tych, jakże skąpych danych które posiadam, zainwestowalibyście w droższe panele, czy zaoszczędzilibyście 4600 aby zainwestować w fotowoltaikę? Czy oszczędności z racji wyższego COP po instalacji paneli winylowych mogły być na tyle duże, aby był sens inwestować te 4600 w podłogę? (chodzi mi o rząd wielkości np. czy mogę zaoszczędzić 10 zł miesięcznie albo czy mogę zaoszczędzić 300 zł miesięcznie). Proszę o opinię. Są może jakieś prostsze wzory niż te na powyższej stronie, gdzie mógłbym oszacować oszczędności z racji wyższego COP?