SewerynJ
Użytkownicy-
Liczba zawartości
105 -
Rejestracja
SewerynJ's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
taras został zaolejowany dwa razy olejem V33 w kolorze teak - cenowo w obi i castoramie jest drogi, w granicy 100 zł za 2,5 l a w pobliskim sklepie płaciłem 82 zł.
-
Posiadam taras drewniany od niedawna. Jak na razie myszy ani inne zwierzęta mi tam nie wchodzą a przez szczeliny między deskami jeszcze nic nie wpadło - nie są one w końcu aż takie spore (ok. 0,5 cm). Myśle, że nie ma co zawracać sobie tym głowy. Jak wpadnie coś cennego zawsze można deskę odkręcić. Po tarasem mogą urosnąć chwasty dlatego warto wysypać pod tarasem piach albo żwir. Byleby nie zostwić czarnoziemu. Każde rozwiązanie bedzie miało swoje plusy i minusy. Ja jak na razie jestem zadowolony. Taras jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, można się położyć bezpośrednio na deskach (na betonowym byłoby to mało wygodne). Czyszczenie też nie jest jakoś uciążliwe. Zobaczymy jak bedzie po pierwszej zimie.
-
Parter kleiłem na biały klej baumita a górę na szary - chyba atlasa i jeszcze jakiś inny (taki jaki był w sprzedaży - w małym mieście był tylko na zamówienie). Po położeniu siatki z klejem nie widać różnicy. W środku robiłem tynki cementowo wapienne, zacierane ręcznie. Mimo, że ekipa naprawdę położyła je gładko to i tak bez cekolu mi osobiście się nie spodobało. Jeżeli chodzi o temperaturę przy scianie jednowarstwowej to jest całkiem przyjemnie. W upalne dni pewnie i tak bez otwarcia okien się nie obedzie bo nagrzeje się przez okna. U mnie to nie problem bo mieszkam na wsi.
-
to modrzew syberyjski, ryflowany, olejowany v33 w kolorze teak
-
Tarasik ukończony. Brakuje jeszcze schodów ale to już drobnostka. http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=114 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=115 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=116 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=117 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=118 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=119 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=120 http://sewcio.ao.pl/popup_zdjecie.php?uid=4397&gid=3&pid=121 Cały album na http://www.sewcio.ao.pl
-
Coś link nie działa, ale jak sie wpisze ręcznie to otwiera labum. http://www.sewcio.ao.pl
-
Jestem własnie na etapie olejowania desek z modrzewia syberyjskiego, deski ryflowane. Występuje u mnie ta sama przypadłość tj. małe zadziorki. Stają sie one widoczne dopiero po zaolejowaniu ale nie przeszkadzają w użytkowaniu bo są napreawdę delikatne. Wydaje mi się, że może to być wina zużytego sprzętu w tartaku gdzie deski były ryflowane albo już taki urok modrzewia. Fotki wstawie na http://www.sewcio.ao.pl.
-
Ja ma pierwszą zimę za sobą. Dom z ytonga 36,5 cm jeszcze bez elewacji zewnętrznej. Na dole zamontowana podłogówka + grzejniki a u góry tylko grzejniki + podłogówka w łazience. kocioł 25 kw Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic. Paliłem ekogroszkiem od połowy września do końca marca. Spaliłem łącznie 4,5 tony ekogroszku. W domu temperatura 21,5 st c w dzień, w nocy 19 - 20,5 - czyli odczuwalnie przyjemnie ciepło. Ekogroszek kosztuje mniej więcej 750 - 790 zł (workowany). Ogrzewanie kosztowało mnie 3,5 tys. zł. Tak jak porównywałem to całkiem nieźle jak na 1 zimę. Jestem pewien, że kolejnej zimy będzie mniej, gdyż w samym październiku piec spalił 25 worków, tj. zaledwie 5 mniej niż w styczniu gdzie były mrozy -20 st. Dom po prostu musiał się wygrzać. Od kwietnia przepalam drzewam, które zostało po budowie. Niestety trzeba robić to co dziennie, aby mieć ciepłą wodę. I tu właśnie przydałyby się solary albo może jeden przepływowy podgrzewacz wody np. pod prysznicem. Co do pieca zaliczył kilka usterek ale obecnie chodzi ok.
-
Jeśli planujesz piec na paliwo stałe to zdecydowanie radziłbym zamurować wejście z korytarza do kotłowni, inaczej syf i smród będzie w domu straszny. I radziłbym kotłownię powiększyć kosztem garażu. Ja tak zrobiłem i sprawdza się idealnie. Dokładnie mówiąc poszerzyłem kotłownię mniej więcej na odcinku 3/4 długości o ok 1m. Zanim to zrobiłem wiedziałem jakie wymiary bedzie miał piec, i że bedę miał mozliwość wyciągnięcia podajnika slimakowaego w razie awarii. To bardzo istotne, żeby później całego pieca nie rozkręcać. Jesli chodzi o garderobę (w wersji 2g) można też przedłużyć garaż ale w tył o kotłownię a od strony holu wydzielić małe pomieszczenie. Wejście tak jak w pierwotnej wersji do kotłowni. Przy powiększeniu kotłowni jeszcze kosztem garażu pomieszczenie miałoby pewnie jakieś 2 na 2 m. Ale trzebaby komin pewnie przesunąć. Najłatwiejszy sposób to chyba poświęcenie jednego z dolnych pokoi.
-
Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic - ktoś ma doświadczenie?
SewerynJ odpowiedział edde → na topic → Kotły na paliwa stałe
Melduję wymianę wentylatora - kolejne 2 tygodnie czekania. Pojawił się niestety kolejny problem teraz piec po 15 - 20 min tj. po zakończeniu procedury rozpalania pieca przez zapalarkę informuje, że brak jest ognia opału mimo, że i jedno i drugie jest. Oto jest pytanie co ten piec sobie teraz myśli .... ?? Po odłączeniu zapalarki piec chodzi normalnie. Ale w końcu nie poto płaciłem za zapalarkę, żeby z niej niekorzystać. -
Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic - ktoś ma doświadczenie?
SewerynJ odpowiedział edde → na topic → Kotły na paliwa stałe
Cierpliwie czekam już kolejne dwa tygodnie. Kostrzewa ma głęboko w d.... swoich klientów. Ich misja to "Pan zapłaci za piec a potem się buja...". -
Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic - ktoś ma doświadczenie?
SewerynJ odpowiedział edde → na topic → Kotły na paliwa stałe
Zapalarka wymieniona. Jednak po uruchomieniu okazało się, że jakiejś awari uległ wentylator od zapalarki - chodzi jak traktor. Posypało się jakieś łożysko albo coś w tym stylu. -
Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic - ktoś ma doświadczenie?
SewerynJ odpowiedział edde → na topic → Kotły na paliwa stałe
Serwisant ma ostatecznie przyjechać w poniedziałek. Ale to się okaże ..... -
Kostrzewa Pellets Fuzzy Logic - ktoś ma doświadczenie?
SewerynJ odpowiedział edde → na topic → Kotły na paliwa stałe
A ja się podzielę moimi doświadczeniami z piecem Kostrzewa. Byłem napalony od samego początku na kostrzewę no i jestem jej posiadaczem - Fuzzy Logic 25 kw. Piec chodzi od października. Piec fajny, mały wydawało się wszystko ok. Pierwszy problem wystąpił już na samym początku. Mianowicie aby mieć gwarancję piec musi uruchomić ich serwisant. Nie będę opowiadał całej historii, skończyło się w końcu na tym, że musiał przyjechać serwisant z centrali, który wiedział już co robi a nie jak ten pierwszy. Skasował 350 zł za 30 minut roboty. Tak na marginesie to połowa serwisantów z listy umieszczonej w internecie na stronie kostrzewy już dawno nie prowadzi dla nich serwisu bynajmniej w woj. pomorskim. Piec chodził dalej było wszystko ok. Do czasu. Spaliła się zapalarka i przewód doprowadzający powietrze od wentylatora. Żeby zgłosić awarię to trzeba wysłać do nich najlepiej to faks bo mailem to tak nie za bardzo. Czekając na serwisanta (miał być po dwóch dniach) zacząłem palić drzewem - no i co - spadł cały ruszt. Oderwała się po prostu blacha na której się opiera. Na serwisanta czekam już trzeci tydzień. Po prostu masakra. Płacąc taką kasę za piec oczekiwałbym lepszego serwisu. Owszem piec ma bajery. Sonda lambda, zapalarka, fuzzy logic ale mówiąc szczerze wątpię w oszczędności w spalaniu jakie rzekome te elementy powodują. A jeśli ktoś chce kupić ten piec niech najpierw zorientuje się czy jest blisko serwisant, zasięgnie o nim opinii a jak mu coś nawali niech kupi sobie różaniec i się modli aby mrozów nie było. Bo jak padnie cały piec to może za rok mu go wymienią. Pozdrawia już mniej napalony posiadacz Kostrzewy