niutiger

Dzięki za pomoc.

Dzięki za info. Firmę już wybrałem więc teraz pozostaje mi przypilnowac żeby wszystko było ok. Czy możesz jeszcze jeśli to możliwe powiedziec dokładnie dlaczego jest to błędne rozwiązanie? Czy chodzi tylko o to co opisałem czy w związku z tym mogą byc jeszcze jakieś problemy? Pozdrawiam,

Witam! Odświeżam wątek gdyż moje poszukiwania na forum nie przyniosły rezultatu. Jestem w trakcie budowy domu na etapie instalacji wentylacji mech. naw-wyw a konkretnie prowadzone są rury wentylacyjne sztywne ocieplone. Jedno mnie tylko zastanawia. Niektóre rury poprowadzone zostały pomiędzy krokwiami przy samej membranie dachowej (mam dachówkę ceramiczną i membranę dorkena foxx). Oczywiście między krokwie pójdzie wełna. Ale powstaje pytanie. Skoro rury od went. poprowadzone są przy samej membranie to znaczy, że oprócz własnego ocieplenia (chyba 2cm wełny) rury będą narażone na działanie ekstremalnych temperatur w lecie i zimie. A skoro tak to czy to nie osłabi znacznie całego systemu? Co z tego, że np. latem przy rurowym GWC powietrze schłodzi się w ziemi skoro później jeszcze ogrzeje się przed samym dostarczeniem do danego pomieszczenia. I zimą odwrotnie. Czy zatem rury went. nie powinny byc porpowadzone tak by nie były narażone na skrajne temperatury? Z góry dzięki za opinie - czasu mało a teraz jeszcze jest czas na poprawki. Pozdrawiam,

Hej. Tak, szerokość komina też mam mniejszą. Generalnie mam w kominie 4 kanały. Na piec gazowy, na kominek (spalinowy) i dwa wentylacyjne (kotłownia + odpowietrzenie kanalizacji). Więcej nie potrzebuję bo będzie u mnie wentylacja mechaniczna nawiewno wywiewna. Dlatego też drugiego komina nie mam wcale. To zdjęcie pomoże zrozumieć jak zbudowany jest komin http://niutiger.pl/foto/m20l/komin.jpg BTW pamiętaj aby komin murowali z przewiązaniami. U mnie tak robili dopiero od poziomu stropu bo wtedy przyszedł mój inspektor nadzoru (Na zdjęciu jeszcze bez przewiązań). Nie chcę namawiać na wentylację mechaniczną ale zastanów się nad tym rozwiązaniem. Porozmawiaj z fachowcami (niekoniecznie z firmami - one zawsze chcą sprzedać więc mogą opowiadać różne rzeczy) np. http://www.wentylacja.org.pl Później policz ile wyniesie Cię materiał i robocizna komina, policz na wentylację mechaniczną 10-13 kzł i pomyśl pamiętając, że to nie ma się zwrócić (tzn zwróci się tylko, że po długim czasie) tylko masz mieć w swoim domu odpowiedni komfort życia. Ja na początku też byłem anty bo nic o tym nie wiedziałem. Ale zmieniłem zdanie. Tak czy inaczej zawsze warto wiedzieć więcej żeby później nie było za późno na zmiany. Pozdrawiam.

Możesz go po prostu zbudować od strony kotłowni i wtedy zajmie miejsce w kotłowni a nie w salonie. Tylko czy na to już nie jest za późno? Musi być koniecznie ława i fundament pod komin.

Zgodnie z obietnicą wklejam kilka komórkowych zdjęć schodów i komina. http://niutiger.pl/foto/m20l/IMAG0038.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/IMAG0041.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/IMAG0043.jpg W tej chwili komin wystaje na salon jakieś 60 cm a to i tak mniej niż w projekcie (komin troszkę zmodyfikowałem z uwagi na zastosowanie wentylacji mechanicznej naw-wyw). Dodatkowo oczywiście dojdzie jeszcze miejsce na wkład.

Witam! Właśnie wróciłem z urlopu i niestety od razu nie pomogę. Dopiero w tym tygodniu zdjęto wszelkie deskowania i dziś po raz pierwszy zobaczyłem jak to rzeczywiście wygląda. Ale jeszcze nia mam zdjęć. Jutro albo pojutrze dam znać. Ale od razu powiem, że schody zajmują mniej miejsca niż mi się wydawało. Pozdrawiam,

Witajcie. Fajnie, że tyle osób buduje m20. No i ci, którzy są już tak mocno zaawansowani a nie mają swoich dzienników (zdjęć) proszeni są o poprawienie się Ja już się poprawiłem i na szybko zaktualizowałem swoje postępy. Ale do rzeczy. Mam problem z kuchnią. Tzn może nie ja - powiem inaczej - są naciski na zamurowanie otworu okiennego w kuchni (elewacja boczna) w celu poprawienia jej funkcjonalności (wejdzie więcej szafek i łatwiej wszystko odpowiednio porozmieszczać). Ja natomiast na zamurowanie okna ani wejścia do kuchni (takie pomysły też są) nie chcę się zgodzić ale też mój głos akurat w tej sprawie jest dość ... małosilny (kucharzem nie jestem). Poniżej zdjęcia z oknem w kuchni i symulacja bez okna. http://niutiger.pl/foto/m20l/zoknem.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/bezokna.jpg Na razie dwa poniższe projekty wykonane przeze mnie (jeden to prawie kopia mkkafe) nie mają akceptacji. Widziałem, że tom212 zrobiłeś to okno mniejsze ale tego też wolałbym nie robić bo to i tak nie rozwiąże problemu. Podobają mi się te duże okna. Może macie jeszcze jakieś inne pomysły na kuchnię? Pozdrawiam, http://niutiger.pl/foto/m20l/kuchnia1.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/kuchnia2.jpg

Witam po przerwie. Oj nawet nie sądziłem, że budowa tak wciąga, pochłania. Właściwie nic tam nie robię poza konsultacjami i pytaniami ale i tak czas leci niesamowicie szybko. Nawet nie miałem siły na aktualizowanie swojego wątku. Ale czas nadrobić straty. Zacznę jednak od tego na czym skończyłem. Poniżej zdjęcia wylewania stanu "0". Nie obyło się oczywiście bez przygód. Okazało się, że przy zasypywaniu fundamentów ziemia nie była systematycznie zagęszczana tylko zasypana i na dodatek w większości była to glina (robiła to inna firma). Przyszła ekipa od wylewania chudziaka i zagęścili tylko wierzchnią warstwę. Było twardo. Beton z pompą zamówiony był na za 3 dni a hydraulik na następny dzień. Wieczorem podjechałem na budowę. Po forumowych opowieściach wziąłem drut zbrojeniowy fi12 (choć radzą fi6) i próbowałem wbijać w zagęszczoną ziemię. Na początku było ciężko ale po chwili włożyłem bez problemu cały drut długości 1,2 m. Męska decyzja - odwołałem beton i hydraulika. Zamówiłem koparkę i ekipie kazałem wyjąć całą ziemię i zasypać piaskiem zagęszczając co 15cm. 2 dni obsuwy a mogło być później słabo. A więc tak to wyglądało po zasypaniu wszystkiego bez zagęszczania http://niutiger.pl/foto/m20l/nawiezionebezugniatania.jpg Tak wyglądało po ubiciu tylko z wierzchu ale już po mojej decyzji o wykopaniu wszystkiego - piasek już leży i czeka - w to wsadziłem drut fi12 na 1,2 metra. http://niutiger.pl/foto/m20l/ubitealeniezageszczone.JPG A tu odkopywanie i zagęszczanie warstwami: http://niutiger.pl/foto/m20l/wykopywanieizageszczaniewarstwami.jpg Zdjęcia już po wylaniu chudziaka: http://niutiger.pl/foto/m20l/01chudziak.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/02chudziak.JPG Później inna już ekipa miała iść ze ścianami do przodu: - przywieźli z fabryki cieplutki jeszcze h+h - choć kupiony jeszcze w listopadzie za 7,6 zł za sztukę http://niutiger.pl/foto/m20l/03przywiezlih+h.JPG - i jazda do góry http://niutiger.pl/foto/m20l/04murowanie.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/05murowanie.JPG Z murowaniem poszło szybko. Ze stropem trochę się zeszło. http://niutiger.pl/foto/m20l/06strop.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/07strop.JPG Zdecydowaliśmy się w końcu na schody betonowe: http://niutiger.pl/foto/m20l/08schody.JPG Zbrojenia: http://niutiger.pl/foto/m20l/09strop.JPG I wylewanie: http://niutiger.pl/foto/m20l/10strop.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/09astrop.JPG Oto mój malutki :) dwustanowiskowy garaż - pow. 42m http://niutiger.pl/foto/m20l/11garaz.JPG Schody po wyschnięciu http://niutiger.pl/foto/m20l/12schody.JPG No i czas na więźbę http://niutiger.pl/foto/m20l/13wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/14wiezba.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/15wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/16wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/17wiezba.JPG Oczywiście mam z każdego etapu duuuuuuużo więcej zdjęć ale nie będę tu ich wszystkich ładował. Jak ktoś jest zainteresowany jakimś etapem to mogę się podzielić fotami. Niedługo wchodzi dekarz :)

Witam po przerwie. Oj nawet nie sądziłem, że budowa tak wciąga, pochłania. Właściwie nic tam nie robię poza konsultacjami i pytaniami ale i tak czas leci niesamowicie szybko. Nawet nie miałem siły na aktualizowanie swojego wątku. Ale czas nadrobić straty. Zacznę jednak od tego na czym skończyłem. Poniżej zdjęcia wylewania stanu "0". Nie obyło się oczywiście bez przygód. Okazało się, że przy zasypywaniu fundamentów ziemia nie była systematycznie zagęszczana tylko zasypana i na dodatek w większości była to glina (robiła to inna firma). Przyszła ekipa od wylewania chudziaka i zagęścili tylko wierzchnią warstwę. Było twardo. Beton z pompą zamówiony był na za 3 dni a hydraulik na następny dzień. Wieczorem podjechałem na budowę. Po forumowych opowieściach wziąłem drut zbrojeniowy fi12 (choć radzą fi6) i próbowałem wbijać w zagęszczoną ziemię. Na początku było ciężko ale po chwili włożyłem bez problemu cały drut długości 1,2 m. Męska decyzja - odwołałem beton i hydraulika. Zamówiłem koparkę i ekipie kazałem wyjąć całą ziemię i zasypać piaskiem zagęszczając co 15cm. 2 dni obsuwy a mogło być później słabo. A więc tak to wyglądało po zasypaniu wszystkiego bez zagęszczania http://niutiger.pl/foto/m20l/nawiezionebezugniatania.jpg Tak wyglądało po ubiciu tylko z wierzchu ale już po mojej decyzji o wykopaniu wszystkiego - piasek już leży i czeka - w to wsadziłem drut fi12 na 1,2 metra. http://niutiger.pl/foto/m20l/ubitealeniezageszczone.JPG A tu odkopywanie i zagęszczanie warstwami: http://niutiger.pl/foto/m20l/wykopywanieizageszczaniewarstwami.jpg Zdjęcia już po wylaniu chudziaka: http://niutiger.pl/foto/m20l/01chudziak.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/02chudziak.JPG Później inna już ekipa miała iść ze ścianami do przodu: - przywieźli z fabryki cieplutki jeszcze h+h - choć kupiony jeszcze w listopadzie za 7,6 zł za sztukę http://niutiger.pl/foto/m20l/03przywiezlih+h.JPG - i jazda do góry http://niutiger.pl/foto/m20l/04murowanie.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/05murowanie.JPG Z murowaniem poszło szybko. Ze stropem trochę się zeszło. http://niutiger.pl/foto/m20l/06strop.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/07strop.JPG Zdecydowaliśmy się w końcu na schody betonowe: http://niutiger.pl/foto/m20l/08schody.JPG Zbrojenia: http://niutiger.pl/foto/m20l/09strop.JPG I wylewanie: http://niutiger.pl/foto/m20l/10strop.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/09astrop.JPG Oto mój malutki dwustanowiskowy garaż - pow. 42m http://niutiger.pl/foto/m20l/11garaz.JPG Schody po wyschnięciu http://niutiger.pl/foto/m20l/12schody.JPG No i czas na więźbę http://niutiger.pl/foto/m20l/13wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/14wiezba.jpg http://niutiger.pl/foto/m20l/15wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/16wiezba.JPG http://niutiger.pl/foto/m20l/17wiezba.JPG Oczywiście mam z każdego etapu duuuuuuużo więcej zdjęć ale nie będę tu ich wszystkich ładował. Jak ktoś jest zainteresowany jakimś etapem to mogę się podzielić fotami. Niedługo wchodzi dekarz

Ja w Wawie w marcu 2007 płaciłem 900 zł za 3 odwierty x 4 m. Przyjechali samochodem ze specjalnym świdrem, który przedłużali podczas wiercenia. Po 3 tygodniach miałem opinię w postaci 2 egzemplarzy opracowania odnośnie wykonanych odwiertów + pomiar głębokości wód gruntowych. Pozdro,

No i zobacz - a byliśmy na tym samym etapie Gratuluję postępów. No ale ja umowy nie podpisałem i teraz mam. Zobaczymy co będzie wiosną. W kwestii cen za ziemię nie pomogę za bardzo bo będę miał trochę po znajomości - ale jak zapłacę to powiem. Pozdrawiam,

Ciąg dalszy robót - teraz ziemnych - trwa. Najpierw ocieplono fundamenty od zewnątrz http://borzym.waw.pl/foto/m20l/ocieplanie.jpg" rel="external nofollow">http://borzym.waw.pl/foto/m20l/ocieplanie.jpg Później było troszkę przerwy (uwielbiam te ekipy budowlane - sic!) Ale w końcu zaczęli działać z nawożeniem ziemi http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie1.jpg" rel="external nofollow">http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie1.jpg http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie2.jpg" rel="external nofollow">http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie2.jpg Teraz nawiozą mi piachu do środka i jak pogoda pozwoli będą zagęszczać i nawozić aż do skutku.

Ciąg dalszy robót - teraz ziemnych - trwa. Najpierw ocieplono fundamenty od zewnątrz http://borzym.waw.pl/foto/m20l/ocieplanie.jpg Później było troszkę przerwy (uwielbiam te ekipy budowlane - sic!) Ale w końcu zaczęli działać z nawożeniem ziemi http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie1.jpg http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie2.jpg Teraz nawiozą mi piachu do środka i jak pogoda pozwoli będą zagęszczać i nawozić aż do skutku.

Hej. Ja mógłbym mieć pytanko. Kupiłem m20 w zeszłym roku jeszcze jak nie było EM20. Budowa w toku. Od razu zdecydowałem się na wentylację mechaniczno wyw-naw z reku i GWC. Z kilku źródeł dostałem kontakt do jednej firmy - wszyscy bardzo ją polecają. Wycenili mi wszystko na 30kzł brutto w że tak powiem najbogatszej opcji. Sprawdzałem jeszcze inne firmy ale poziom obsługi mnie odstraszył. Będę wdzięczny za info co sądzicie o tej cenie. W razie czego służż szczegółami oferty. Pozdrawiam,

Kolejny już (przestałem liczyć - tak dla świętego spokoju) dzień murowania - na szczęście ostatni!!! Dziś mają jeszcze wziąć się za malowanie ścian od wewnątrz (desterbitem chyba). To zdjęcie zrobiłem dziś o 8:00 rano - było 0 st. C i mgła - ale widać co trzeba. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/koniecmurowania.jpg" rel="external nofollow">http://borzym.waw.pl/foto/m20l/koniecmurowania.jpg

Kolejny już (przestałem liczyć - tak dla świętego spokoju) dzień murowania - na szczęście ostatni!!! Dziś mają jeszcze wziąć się za malowanie ścian od wewnątrz (desterbitem chyba). To zdjęcie zrobiłem dziś o 8:00 rano - było 0 st. C i mgła - ale widać co trzeba. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/koniecmurowania.jpg

Najpierw zdjęliśmy humus z całej działki - będzie nawożone duuuuużo ziemi http://borzym.waw.pl/foto/m20l/humus.jpg Oczywiście geodeci wyznaczyli budynek. Troszkę nieroztropnie najpierw zawołaliśmy geodetów a potem zdjęto humus. Ale gościu z koparki to mistrz. Mijał słupki o centymetry i żadnego nie "przesunął". http://borzym.waw.pl/foto/m20l/wyznaczony.jpg Później ekipa wykopała rowy pod ławy. To właśnie tu się "zamyślili" i źle zaczęli kopać. Dlatego będzie robiona poprawka ław. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/zbrojenie.jpg Potem przyjechały gruchy i zalały ławy - wciąż błąd nie został wychwycony (aż mi głupio, że nie zwróciłem na to uwagi. Przecież to takie oczywiste - ława przecież musi być szersza od ściany a geodeci zawsze wyznaczają zewnętrzną krawędź ściany fundamentowej - nie ławy. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/lawy.jpg Pierwszy dzień murowania bloczków. O 7:00 rano telefon od KB - "Może pan przyjechać zaraz na działkę" - mówi. Oczywiście jadę. Wyjaśnia sytuację i od razu proponuje jak z tego wyjść. Przez chwilę nie myślałem czy nie zdecydować się na dom w skali 1:0,95 ale stwierdziłem, że nie będę się poświęcał za czyjeś błędy. Zaczęli murować. Oto pierwsza ściana fundamentowa - kuchnia + jadalnia. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty1.jpg Tu widać wymurowane fundamenty kolejnego boku domu (ściana garażowa) http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty1a.jpg http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty2.jpg Już prawie całe ściany zewnętrzne wymurowane. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty3.jpg http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty4.jpg Zdecydowaliśmy podnieść ścianę fundamentową z 8 do 10 bloczków - teren jest niżej niż okolica i trzeba będzie zwieźć duuuużo ziemi. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty6.jpg Podczas przerwy na fajka złapałem się za kielnie i wymurowałem dwa bloczki - te dwa bardzie suche w centralnej części zdjęcia - murarz właśnie po mnie poprawia :). Niestety nie mam zdjęcia podczas murowania - nie było w okolicy fotografa - murarz niech już lepiej tylko muruje a jego pomocnik niech tylko pomaga :) http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty5.jpg No a tak wszystko wyglądało dzisiaj o 12:00. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty7.jpg

Czas zacząć pisać intensywniej. 15-10-2007 budowa rozpoczęła się. Oczywiście były problemy z ekipą. Miała rozpocząć budowę pod koniec września. Później przesunęło się do 10-10. Niestety tego dnia też nie weszli. Od tego momentu zaczęliśmy bardzo naciskać na wykonawcę (codzienne telefony itp). Ostatecznie weszli 15-10 choć w okrojonym składzie. Niestety nie obyło się bez dużego błędu. Nasza ekipa składa się z kierownika, który na budowie bywa codziennie ale nie jest cały czas. Nie zauważył w porę, że robole zaczęli kopać rowy pod ławy tak jak geodeci wyznaczyli zewnętrzną stronę ściany fundamentowej (wiadomo ława musi być szersza). Skapował się jak już wylali ławy. W związku z tym zdecydowaliśmy, ze ściany będą we właściwym miejscu - w tym przypadku ściany musiały być ustawione na skraju ławy - co jest niedopuszczalne. Wobec tego po wymurowaniu ścian fundamentowych panowie będą musieli podkopać ławy po zewnętrznej stronie budynku po całym obrysie na jakieś 25 cm, wykonać zbrojenie, nawiercić istniejące ławy i połączyć dodatkowe zbrojenie z ławą i zalać dookoła betonem. W związku z tym będę miał ławy 100 cm - na szczęście na koszt ekipy. Generalnie gościu po tym błędzie się przejął i teraz (mam cichą nadzieję) będzie więcej czasu i uwagi poświęcał mojej budowie. W tej chwili na dobre trwa murowanie ścian fundamentowych. W tym sezonie planujemy stan 0 choć nie wiem czy nie zdecydujemy się na wylanie podłogi wiosną. W tym sezonie czeka nas jeszcze wyrównanie działki poprzez nawiezienie 100 do 150 wywrotek ziemi. Poniżej zdjęcia

Witam! Jako, że jestem przed budową domu i przed wzięciem kredytu hipotecznego na ten cel mam bardzo ważne pytanko. Jestem użytkownikiem wieczystym działki, na której chcę wybudować dom dzięki kredytowi hipotecznemu. Doradcy finansowi mówią, że nie powinno być problemu ale mam wrażenie, że nigdy się z taką sytuacją nie spotkali. Czy ktoś z Was brał może kredyt na dom, który miał stanąć (i oby stanął) na działce z użytkowaniem wieczystym, nie ze "zwykłą" własnością? Nic konkretnego na forum nie mogłem znaleźć. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam,

Dzięki, nie było wyboru. Mieszkamy teraz przy samiutkiej drodze krajowej z Wawy na Mazury. A na działce cicho, spokojnie .. Działka jest bardzo ładna. Ma tylko taki mały mankament. Jest jakieś 80 m od stopy wału przeciwpowodziowego (Wisła), który będzie modernizowany a na razie jest w stanie ... dobrym (tak przynajmniej spece mówią). Co prawda jak już się przerwie to zaleje tysiące domów ale zawsze jest taki lekki dyskomfort. Sypialnia troszkę przypadkiem taka duża wyszła ale będzie funkcjonalnie. będzie około 165 m2 pow. użytkowej Uważam, że spiżarka jest bardzo użyteczna (przekonałem się jak pomieszkałem parę dni u znajomych). Ale tu jakoś nie bardzo widzę miejsce (żeby była w miarę blisko kuchni). Jakby co to czekam na propozycje Pozdrawiam,

Witam! Jako, że pozwolenie na budowę lada dzień będzie przedstawiam zdjęcie naszej działki, gdzie będzie stał nasz domek (widok od strony południowej). W tle widać tymczasową żółtą bramę wzniesioną (własnoręcznie) na potrzeby budowy. Plany są ambitne (surówka otwarta w tym roku) ale jak będzie ... zobaczymy. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/dzialka.jpg" rel="external nofollow">http://borzym.waw.pl/foto/m20l/dzialka.jpg

Witam! Jako, że pozwolenie na budowę lada dzień będzie przedstawiam zdjęcie naszej działki, gdzie będzie stał nasz domek (widok od strony południowej). W tle widać tymczasową żółtą bramę wzniesioną (własnoręcznie) na potrzeby budowy. Plany są ambitne (surówka otwarta w tym roku) ale jak będzie ... zobaczymy. http://borzym.waw.pl/foto/m20l/dzialka.jpg

Witam! Mam jedno pytanko odnośnie kolorystyki budynku, który wybraliście. Na zdjęciach przedstawiłaś (mam nadzieję, że nie uraziłem) dom w kolorach oryginalnych a później z grafitowym dachem i zielonym deskowaniem. My obecnie zastanawiamy się nad wyborem kolorystyki dachu i oryginał (z zielonym dachem) jest ok ale niestety ceny ceramiki w tym kolorze są co najmniej dziwne. Czy te "przeróbki" kolorystyczne robiliście we własnym zakresie czy przy pomocy muratora? Takie "wizualizacje" z pewnością pomogłyby nam w doborze odpowiedniej kolorystyki. Właśnie przygotowujemy kosztorys do wniosku kredytowego i w tym przypadku kolor dachu okazał się bardzo ważny Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam,

Dzięki za pierwsze słowa. Pokój nad garażem (nasza sypialnia) rzeczywiście duży ale i widny. Ze zmianą układu pomieszczeń nie jest źle - i łazienka będzie większa. Tej ścianki u nas rzeczywiście nie będzie. Natomiast na razie króluje wersja z obróceniem schodów o 90 stopni tzn tak żeby wejście na poddasze było dokładnie tam gdzie u Ciebie jest ta ściana (gdyby stanąć przed nią u Ciebie to u mnie zaczynałyby się schody). Co do osłabienia konstrukcji to ... spokojnie. Murator już w projekcie zezwala na modyfikację ścian konstrukcyjnych i działowych pod warunkiem zrobienia tego zgodnie ze sztuką budowlaną (wykonanie obliczeń itp itd). Nasz architekt wszystko policzy i zaproponuje możliwe rozwiązania. Myślimy jeszcze nad zrobieniem wyjścia na taras z salonu od strony zachodniej (u mnie na działce to południe). Zawsze więcej światła w salonie. Pozdrawiam,