Joko_1

Mamy kilka łazienek i codziennie do wszystkich sanitariatów puszczam wodę, aby stwierdzić czy to nie nie jest przyczyną, ale niestety to też nie pomaga. Faktycznie wentylacja jest blisko odpowietrzenia pionu, ale przedłużylismy rurkę na dachu o ponad 0,5 m. Ktoś jescze doradzał nam zanim zaczniemy rozwalac łazienki, żeby wstawić klapkę w zbiorniku od szamba na rurze, która ma uniemozliwić zaciąganie tego smrodu. Spróbujemy również zamontowac ten kominek na szambo może to pomoże. Juz brakuje nam pomysłów a niechcemy kuć ścian i rozwalać łazienki.

Może ktoś mi pomoże - w nowo wybudowanym domku śmierdzi z pionu kanalizacyjnego mimo, iż została przedłużona rura od pionu na dachu i zakryte klapy szamba. Nic to nie pomaga. Nadal śmierdzi w górnej łazience, bezwzględu na to czy jest szambo pełne czy też nie. Oczywiście siła smrodu zależy od odnia raz mocniej raz słabiej. Nie wiemy co robić. Przed założeniem geberitów smród już był, ale hydraulicy stwierdzili, że to dlatego że niema zamontowanego białego montażu. Wykuliśmy na górze dziurę między dwoma łazienkami i sprawdziliśmy czy jest uszczelka, dodoatkowo zasilikonowaliśmy łączenia kollanka. Ale to nic nie pomogło jest już glazura, zamontowany geberit a smierdzi z przycisku i muszli wc. Widac jak w tej muszli po dniu jak jest duzy smród woda mętnieje - w pozostałych łazienkach tego nie ma. Co robić?