Orientuje się ktoś jak wygląda sprawa z książeczkami mieszkaniowymi i budowaniem domu? Czy ktoś już to załatwiał i jak to w praktyce wygląda? Mamy na niej pieniążków tyle że kuchnię spokojnie byśmy za nie zrobili ale z tego co się orientowałam to procedura jest niesamowicie skomplikowana i łatwo się pomylić a szkoda tracić tyle kasy
U nas bez zmian to nie widzę sensu pisać bo i praktycznie nie ma o czym.
Zastanawiam się tylko jak to jest że niby plan zagospodarowania terenu na Podlesiu nie pozwala na dachy inne niż czerwony i brązowy, panie w urzędzie pod tym względem wg relacji osoby budującej się obok są bardzo nieustępliwe a jak grzyby po deszczu wyrastają czarne i grafitowe dachy. Ot taka dla mnie wielka zagadka
Fakt że trzeba będzie przerobić bo u nas działka ma 20 a nie 8 metrów i ale jestem wprost zachwycona :]
Tak czy inaczej moje pytanie odnośnie nowego projektu dalej aktualne - czy jest, czy nie jest lepszy od "mojego" Kryształka? Bo gryzę się strasznie :/ (ma pewne wady ale i zalety - a zalety są bardzo przekonujące.. chodzi o to że z całą pewnością dużo tańszy ;])
Dawno mnie tu nie było. Sprawy budowy przesunęły się na dalszy plan, pojawiły się ważniejsze rzeczy i już raczej nie wierze że uda nam się zacząć w tym roku. Trudno. Tak czy inaczej staram się nie marnować tego czasu. Znalazłam projekt http://www.archipelag.pl/projekty-domow/lara/?Category=1rqru7o05mn8ig&Part=1" rel="external nofollow">Lara i po pewnych przeróbkach przedstawionych poniżej zastanawiam się czy nie byłby lepszym pomysłem. Fakt że powstałaby klatka schodowa (jakie one są niemodne :] ) na którą średnio bym miała ochotę ale pewnie byłby tańszy w budowie (głównie przez brak garażu który zastąpiony byłby wiatą) i chyba jest trochę mniejszy. No nic. Mamy jeszcze dużo czasu na przemyślenie :/
Tak podczas rozmów z firmami naszła mnie pewna wątpliwość.
Zawsze powtarza się że do Kanadyjczyków możliwe jest tylko i wyłącznie drewno suszone komorowo. Tylko i wyłącznie. Na zasadzie "słowackim wielkim poetą był". Jeden z przedstawicieli oczywiście zapewnił nas że używają drzewa suszonego komorowo ze wszystkimi certyfikatami ale podczas rozmowy wyszło że praktycznie o co z tym chodzi? Wyjaśnił że jeśli ludzie szukają oszczędności to proponuje zwykłe drewno które jest tak samo suche (12% z tego co pamiętam), idealnie gładko oszlifowane i impregnowane ale nie suszone komorowo. I to ponoć wystarczy. Bo drzewo i tak na budowie lekko wilgotnieje - bo musi. Że i tak jak ludzie budują dachy nawet tego nie strugają a zdarza się że i impregnować zapominają. Że do tej pory stoją domy 100 letnie w przypadku których raczej nikt się niczym nie przejmował i że to suszenie jest przereklamowane i jedyna różnica polega na tym że podczas niego zabija się wszystkie zarodniki pleśni i larwy ale one i tak umierają przy impregnacji.
Pytałam sie znajomego który praktycznie z drewnem pracuje całe życie. I na budowach i przy wycince. Ogólnie interesuje się tym tematem i potwierdził że drewno i tak osiągnie wilgotność taką jak otoczenie - że jeśli jest zbyt suche to spęka poza tym to suszy się komorowo po to żeby zaoszczędzić czas bo im się nie chce czekać z normalnym suszeniem. Że zarodniki pleśni odstają się do drewna w trakcie wyciągania z komory bo one są wszędzie a larwy i tak giną podczas impregnacji.
Ale oczywiście skoro tak wszyscy powtarzają że drewno suszyć komorowo trzeba to się pytam podczas następnej wizyty w firmie bo najlepiej poznać wszystkie wersje - a nóż ktoś powie coś mądrego. Więc oto młody chłopak informuje że "drzewo komorowo suszone musi być bez dyskusji" bo: - Że drzewo nigdy nie jest w stanie wyschnąć do wymaganych 18% bez komory (jmiędzy czasie poszukałam na ten temat informacji i wiem że drewno bez komory można wysuszyć nawet i do 6%). - na budowie innych domów używa się drewna zwykłego, często przywiezionego prosto z lasu i nikomu to nie robi różnicy a domy stoją i jest super ale do kanadyjczyków trzeba i koniec - drzewo suszone komorowo żeby wróciło do swojej pierwotnej wilgotności trzeba miesiąc w wannie z wodą trzymać (dobra - ja łatwo wierna jestem ale jakoś ciężko mi w ten ostatni powód uwierzyć) Ogólnie po zadaniu prostego pytania "dlaczego komorowo" chłopak zaczął się mieszać. Wiem że miał dobre chęci ale widać że wiedzy jednak mu brakowało - a przynajmniej sprawiał takie wrażenie.
Więc teraz się pytam ludzi - o co w tym chodzi. Przecież to drewno jest naprawdę niesamowicie drogie w porównaniu ze zwykłym drewnem. Co w nim takiego jest - NAPRAWDĘ. Może mi ktoś dać jakąś wyczerpującą i wiarygodną odpowiedź?
Wiem że długo nie pisałam - tak jakoś mi się wszystko rozregulowało i dużo na głowie mam ostatnio. Ale dowiedzieliśmy się że ten zapis w księgach wieczystych jest już "przeterminowany" i nie ma wpływu na naszą budowę i kredyt - wiem to z pierwszego źródła czyli od kolesia który od paru miesięcy próbuje przekonać nas by to właśnie u niego wziąć kredyt - więc nie jest źle.
Poza tym mamy nowy - ogromny - samochód więc teraz będzie można się wozić
Może http://www.wolfhaus.pl" rel="external nofollow">http://www.wolfhaus.pl ale oni wysłali maila z odpowiedzią tak lakonicznego że bardziej przypominał treść reklamy niż odpowiedź na konkretne pytania więc zostaje tutaj dużo niejasności.
Dzisiaj dzwonił pan z http://www.przyjazny-dom.pl" rel="external nofollow">http://www.przyjazny-dom.pl i porozmawia "z szefami" czy jest może szansa na znalezienie jakiegoś projektanta dla nas - wtedy i oni byliby brani pod uwagę.
Chociaż ja wiem - mam mały mętlik w głowie bo wszyscy na wszystkich marudzą i ogólnie wychodzi że wszyscy robią do bani a ja nie mam ochoty żałować a jakieś decyzje w końcu podjąć trzeba.
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z firmami które tutaj wymieniłam (nawet we wcześniejszych postach) to będę wdzięczna za wypowiedzi - z góry dziękuje
Kolejne odpowiedzi na moje pytanie: http://www.kamarbud.nawww.pl/index.html" rel="external nofollow">kamarbud - nie robią projektów. Budują już gotowe. Cena za metr 2100 za stan surowy zamknięty "wykończony z zewnątrz" (tak zrozumiałam z opisu tego co robią) http://www.domy-drewniane.com" rel="external nofollow">domy-drewniane - Robią projekty. Na razie tylko tle się dowiedziałam :/ http://www.domyprefabrykowane.com" rel="external nofollow">domyprefabrykowane.com - Wybudowanie elfa kosztowałoby u nich 370 000,00 - szkoda że nie zrobili wyceny obu projektów (w sumie zaznaczyłam że ważniejszy dla mnie jest kryształ) ani nie napisali czy robią projekty indywidualne http://www.drevimed.pl" rel="external nofollow">drevimed.pl - mogą zrobić wycenę, mogą zrobić projekt indywidualny ale mam się pofatygować do nich do siedziby. Może Rychwałd nie jest tak straszliwie daleko ale jakoś mi się tak nie specjalnie widzi tam jechać zwłaszcza jeśli nie wiem czy mi się opłaca (rzucą mi jeszcze ceną 3 tyś za metr i co? Wolę najpierw wiedzieć chociażby w przybliżeniu czego mogę się spodziewać)
ps.Ktoś mi grzebał w dzienniku - usunięte zostały 3 posty to NAPRAWDĘ bardzo NIE fajne. Będę wdzięczna jeśli któryś z moderatorów (bo zakładam że to któryś z nich) się do tego przyzna i wyjaśni dlaczego tak postąpił - źle się czuje z myślą że ktoś może tak bezkarnie kasować/zmieniać to co tutaj zostało napisane :/
dopisane: a więc wyjaśniło się kto mi pousuwał posty. greg29 - zostały one przeniesione do http://forum.muratordom.pl/post2942780.htm#2942780" rel="external nofollow">komentarzy i tam jak chcesz możesz kontynuować swoje wywody.
http://www.wolfhaus.pl/" rel="external nofollow">wolfhaus.pl - kryształ w stanie "wykończonym w z zewnątrz" to koszt 331.000PLN Netto bez fundamentów. http://marten.com.pl" rel="external nofollow">marten.com.pl
http://www.domyzpaczki.pl" rel="external nofollow">domyzpaczki.pl - ta cena 2000 to za projekt indywidualny, ponoć nie opłaca się kupować gotowych bo akceptacja kosztuje tyle samo - w sumie mają racje
http://www.scandiahomes.eu" rel="external nofollow">scandiahomes.eu - cena za "pod klucz" 3790zł a za"zewnętrznie gotowy dom, kryty dachówką, z indywidualnie uzgadnianym wnętrzem. Aby sprawdzić co oferujemy w standardzie podstawowym prosimy o telefon." - 2390zł/metr (wydaje mi się że to cena za stan trochę bardziej rozbudowany stan surowy zamknięty)
comforthome.pl - cena wykonania projektu to ok 10 tyś, zadałam pytanie czy wliczone w budowę czy też muszę je zapłacić wcześniej
http://forum.muratordom.pl/domek-z-patykow-czyli-marzenia-na-kredyt,t144532.htm" rel="external nofollow">quisquis dała mi namiary na jeszcze jedną firmę więc wysłałam zapytanie i czekam na odpowiedź (Chociaż oni są daleko od Katowic więc może się okazać iż po dodaniu kosztów transportu cena nie będzie tak atrakcyjna): http://www.kamarbud.nawww.pl/index.html" rel="external nofollow">kamarbud
Dostaliśmy kilka odpowiedzi przez weekend i dzisiaj rano.
http://www.danmardomy.pl/index.php" rel="external nofollow">www.danmardomy.pl - odpisali że stan surowy zamknięty to cena wahająca się w okolicach 1 tyś zł. Nie bardzo wiem jak się do tego ustosunkować. http://przyjazny-dom.pl" rel="external nofollow">przyjazny-dom.pl - ich projektanci mają terminy do września 2009 roku, w stanie surowym zamkniętym kryształ kosztowałby ok 286 a elf 320 (brutto), w cenie nie ma piwnicy, tarasu, okien dachowych itp.
http://www.drewnobud.pl" rel="external nofollow">drewnobud.pl - na 2009 nie przyjmują już rezerwacji (kolejna firma - i gdzie tu ten wielki kryzys?) http://www.wakodomy.pl" rel="external nofollow">wakodomy.pl - robią projekty indywidualne, dom podobny do elfa czy kryształu będzie w cenie ok. 300 tyś (z treści zrozumiałam że za stan surowy zamknięty, ewentualnie zbliżony do deweloperskiego), bez fundamentów/piwnic http://www.domyzpaczki.pl" rel="external nofollow">domyzpaczki.pl - projekt indywidualny kosztuje 2 tyś (?! - chyba chodzi o adaptacje istniejącego projektu bo średnio mi się wydaje że o wykonanie indywidualnego od zera). stan całkowicie wykończony z zewnątrz – 1m2 p.n. od 1700 zł. netto bez fundamentu. http://www.comforthome.pl/" rel="external nofollow">comforthome.pl - wcześniej o nich nie napisałam bo kontakt był przez ich formularz i zapomniałam o nich - dzisiaj zadzwonili. Robią projekt, piwnice itp, nie chcieli podać ceny, w końcu powiedzieli że 2200 ale nie wiem za jaki stan. Mamy się z nimi jeszcze skontaktować.
szafranowedomy.pl - nie budują w szkielecie drewnianym. W mailu dostałam listę 7 punktów dlaczego szkielet stalowy jest lepszy. Jakoś tak średnio mi się w to chce wierzyć. Szkoda trochę bo naprawdę podobają mi się ich projekty
mcdomus.pl - cena 1.850 to była za stan deweloperski. W to nie wlicza się fundament/piwnica (cena ławy fundamentowej wraz z płytą opiewa ok. 350 zł/m2). Projektów nie robią bo "to spory koszt", ale zaadaptować projekt gotowy do szkieletu mogą i wlicza się to w koszt.
http://www.eurodomy.pl" rel="external nofollow">eurodomy.pl - 2600-2900 zł za 1 m2 powierzchni całkowitej domu - zakładam że deweloperski (gdzieś taką wzmiankę przeczytałam na stronie). W tym 5 tyś projekt.
http://szafranowedomy.pl" rel="external nofollow">szafranowedomy.pl - 2300-2500 zł/m2 pow. netto za stan developerski. Za projekt nic. Ogólnie to co budują mi się podoba tylko że robią w technologi szkieletu stalowego (zadałam pytanie czy też w drewnianym robią - czekam na odpowiedź)
http://mcdomus.pl" rel="external nofollow">mcdomus.pl - od 1.350/1.850 /m2 pow.netto (z zależności od "wariantu" budowli) - podejrzewam że to stan surowy (ale nie wiem czy otwarty czy zamknięty). Tak samo jak eurodomy robią domy prefabrykowane. Wysłałam dalsze pytania
Ten projekt coraz bardziej zaczyna mnie irytować. Zmiany które chce wprowadzić pewnie będą kosztować majątek i wraca pomysł projektu indywidualnego. Na razie próbuję sił w firmach które "robią wszystko" czyli takich które mi ten projekt zrobią i potem wybudują, zaczynam wysyłać maile z zapytaniem i prośbą o przybliżoną wycenę a sposobem http://forum.muratordom.pl/dziennik-budowy-betagreta,t134032.htm" rel="external nofollow">BetyGrety umieszczę linki do wszystkich do których napisałam. Dzięki temu nie przeoczę żadnego maila bez odpowiedzi i będę miała mniej więcej jasność sytuacji - a może i komuś pomogę kto buduje w rejonach śląska i okolic
http://www.drewland.com.pl/" rel="external nofollow">drewland.com.pl (wiem że po drugiej stronie polski ale firma ponoć buduje w całej Polsce i dodatkowo robiła naszym znajomym i bliski znajomy zna ludzi którzy tam pracują i poleca więc czemu nie spróbować)
Ja mam takie pytanie: Które rozwiązanie pomieszczeń na parterze jest bardziej funkcjonalne i ogólnie mówiąc lepsze . Bo każde ma swoje wady i zalety i tak nie mogę się zdecydować :/
- brak możliwości "pełnego" otworzenia gabinetu na salon
- muszę przesunąć ścianę garażu do przodu o ok 1m (co oznacza chyba duże grzebanie się w murach ale zmieniając technologię na szkieletową chyba to będzie i tak konieczne)
- nie jestem do końca przekonana jeszcze do rozłożenia łazienki i spiżarki względem siebie (może ktoś ma pomysł na lepsze rozwiązanie ich w tamtym miejscu)
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi, porady i sugestie.
A więc _PRAWIE_ wybraliśmy projekt. A więc będzie to http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/kryszta%B3/#nowhere" rel="external nofollow">Kryształ ale oczywiście po drastycznych przeróbkach. Mniej więcej takich: Parter http://www.majhost.com/gallery/aneczka/sdf/dom/krysztal-2.jpg" rel="external nofollow">http://www.majhost.com/gallery/aneczka/sdf/dom/krysztal-2-min.jpg Poddasze href="http://www.majhost.com/gallery/aneczka/sdf/dom/krysztal-poddasze2.jpg" rel="external nofollow">http://www.majhost.com/gallery/aneczka/sdf/dom/krysztal-poddasze2-min.jpg
Elewacja też całkowicie do wymiany. Mam nadzieje że będzie można wprowadzić wszystkie te zmiany. To tyle na razie, w sprawie tego zapisu z wcześniejszego posta jeszcze nic nie wiadomo, na razie próbuje się dowiedzieć czy przypadkiem nie jest to zapis "przeterminowany" (no cóż - nadzieja matką głupich).
Czy ktoś wie ile orientacyjnie kosztuje zbudowanie (chodzi mi o wszystko - wraz z instalacją w domu itp) zbiornika na "szarą wodę" (to się chyba tak nazywa - czyli na deszczówkę i wodę z domu która potem idzie na spłukiwanie wody w WC)?
A więc dostaliśmy wypis z księgi wieczystej. A tam niespodzianka pewna (oczywiście nie w kwestii własności bo pięknie tam widnieje imię i nazwisko mojego Najdroższego męża) - otóż działka ta ma pewne ograniczenia. W roku 1944 uznali że może i należy do rodziny męża ale ... nie może jej ani sprzedawać, ani pożyczać ani dawać w zastaw - czyli w praktyce nie możemy wziąć kredytu hipotecznego na budowę domu. Ogólnie chwilowe załamanie i lekka panika, a przez moją głowę przeszły wizję konieczności wynajmowania mieszkań przez resztę życia wraz z jeżdżeniem w letnie weekendy na naszą piękną działeczkę by sobie co najwyżej grilla urządzić. Jednak chwile potem pojawiła się jakaś nadzieja. Wpis o niemożności robienia czegokolwiek z tą ziemią był wraz z informacją że ziemia jest zadłużona na ... całe ... 15 ... kwintali zboża :] a po złożeniu wniosku do sądu bez problemu nam ten dziwaczny dług umorzono dlatego też mam nadzieje że i z tym zapisem nie będą nam robili żadnych problemów. W poniedziałek idziemy do sądu i będziemy kombinować. Trzymajcie kciuki. Jednak jako że dzisiaj załamała nas firma wynajmująca nam mieszkanie to z moją nadzieją i optymizmem krucho. Zobaczymy jak będzie. Z wynajmowaniem mieszkań mamy niewiarygodnego pecha więc liczę że z domkiem się uda - w końcu statystycznie nie jest możliwe by mieć pecha ze wszystkim i to przez całe życie, a przecież wszyscy wiemy, że statystyki nie kłamią
Jako że projekt mam już na 99% http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/kryszta%B3/#nowhere" rel="external nofollow">wybrany może pomyślimy o tym jak powinno to wszystko w środku wyglądać.
Czyli czas na inspiracje
A więc moją główną inspiracją są zasady projektowania wnętrz japońskich. Czyli mało, geometrycznie i kontrastowo wraz z dużym nawiązaniem do natury
Nie chce robić wystroju stricte japońskiego ale mogę pokazać zdjęcia które są moimi inspiracjami i na nich (chociaż częściowo) chce się wzorować.
Jak dla mnie to są schody doskonałe - dokładnie identyczne chce mieć (może tylko dodam balustradę jakąś żeby były ciutkę bezpieczniejsze bo z moim lękiem wysokości coś takiego nie zda egzaminu w życiu ) ale kolor i kształt dokładnie taki. Nawet ta "kamienna" ściana się mojemu mężowi podoba więc pewnie taką będziemy mieć - czemu nie
Wszystkie drewniane elementy w reszcie domu chciałabym właśnie w takim odcieniu brązu, jednak na reszcie zdjęć są one zdecydowanie jaśniejsze dlatego niestety trzeba sobie te kolory dostosować w wyobraźni.
Tylko właśnie nie wiem jakie blaty - Granit z góry odpada (ani mi ani mojej Drugiej Połowie się nie podoba). Drewno sprawi że zacznie wyglądać zbyt mdło. Może piaskowiec - ale musielibyśmy znaleźć chyba naprawdę dobry bo te co oglądaliśmy do tej pory był straszny. Ale myślałam że może będzie pasować czarny blat?. Podłoga taka jak ta na zdjęciu schodów.
(fot.1 - wizualizacja 3D z jakiejś strony ze zdjęciami, fot.2 kolekcja http://www.meble.vox.pl/kolekcje-mebli/--kokeshi--/" rel="external nofollow">Kokeshi z firmy Vox)
Ten pierwszy oczywiście za mdły - kolory drewna zdecydowanie ciemniejsze - ale tak poza tym to fajne. Na inspiracji Vox nie podoba mi się ceglana ściana - wydaje mi się zbyt chaotyczna. Ale jak już wcześniej wspominałam meble Kokeshi straszliwie mi się podobają :)
Czyli http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S89840824" rel="external nofollow">Vreta z Ikei - wybór małżonka :). Bardzo fajna, miękka i wygodna. Dodatkowo jasna i strasznie droga (kasę oczywiście na nią uzbierać uzbierać - boje się że jasna może się szybko pobrudzić ale zapewne tylko panikuję )
Dodatkowo w salonie południową ścianę chciałabym mieć taką:
Jest piękna, wspaniała - DOSKONAŁA! i z całą pewnością jej zrobienie będzie drogie :]
A jedno z tych okien byłoby szersze i byłoby drzwiami wychodzącymi na taras.
Skoro jesteśmy przy tarasie to może o nim trochę. Wiem jak chciałabym żeby wyglądał. Zdjęcia podobnego do niego jeszcze nie znalazłam ale chciałabym żeby był przynajmniej dwupoziomowy (jako że będzie piwnica to będzie to możliwe i zrobienie tego nie będzie stanowiło żadnego problemu). Pierwszy poziom byłby drewniany, drugi już kamienny/betonowy (zależy jak będzie wyglądać i będzie nas stać) - tak czy inaczej twardy i będzie on niżej niż ten drewniany. Oddzielać je będzie niewielka zieleń.
Ale wiem że to nie jest do spełnienia . Za mały ogród i nie ta strefa klimatyczna. Tak czy inaczej ogród zostaje jeszcze dla mnie sprawą nierozwiązaną - co nie znaczy że nie mam co do niego nawet ogólnych planów :)
Dlatego wracamy do rzeczy bliższych czyli wnętrza.
(fot. seria Kidó, ale niestety nie pamiętam jakiej firmy - http://www.budowlany.pl/pl/przeglad_prasy_i_informacje.php?artid=4909" rel="external nofollow">tutaj trochę o niej więcej)
Oczywiście ciemniejsze drewno i umywalkę wolałabym nie taką "sobie wiszącą" - ale jak znajdę lepiej obrazujące zdjęcie łazienki to je wrzucę)
Sypialnia która chyba najlepiej (jak na razie) jest przemyślana. Tak więc łóżko będzie z ikei z serii http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/series/07468/" rel="external nofollow">Malm które wygląda tak:
No to może zacznę wypisywać koszty. Bo pierwsze się pojawiły a więc:
*"wyrys z mapy ewidencyjnej" o formacie a4 na którym dokładnie na naszej działeczce jest pieczątka i ogólnie bardzo biednie wyglądającym musiałam zapłacić 15,03zł *"Wypis/wyrys" kosztował mniej niż nam powiedziano czyli 50 zł
Podsumowując na razie ta budowa wyniosła nas bardzo mało czyli 65,03 zł - oczywiście nie licząc parkingu który kosztował nas też trochę (parę razy pojechaliśmy niepotrzebnie bo nas drogie panie urzędniczki wprowadzały w błąd, a każdy postój - jako że w centrum Katowic kosztował 5zł)
A więc mamy już "wypis/wyrys" i z niego wynika że dach możemy mieć brązowy albo czerwony. Oni tak na poważnie? A mi się tak marzył szary albo zielony - może to tylko zalecenie i mogę zrobić taki jaki bym chciała? :/
Ale tak poza tym to reszta nam pasuje i możemy budować taki domek jaki mi się marzy.
Co do bajki o poszukiwaniu projektu to prawie się już zdecydowałam na:
http://www.projektyxella.pl/projekty_domow,LMP152.aspx" rel="external nofollow">LMP 152 ale zauważyłam że nie ma wiatrołapu (!) - ja nie wiem jak ktoś w naszych warunkach pogodowych może projektować dom bez wiatrołapu. Tak czy inaczej nie mam pomysłu jak tam go wcisnąć więc muszę z niego zrezygnować
Tak więc powraca wizja http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/kryszta%B3/#nowhere" rel="external nofollow">Kryształu. W sumie po poważnych zmianach na poddaszu i zdecydowanej przeróbce elewacji (jakby ona wyglądała można znaleźć w moich komentarzach na drugiej stronie) będzie się już do czegoś nadawał. Oczywiście muszę się zastanowić gdzie wcisnąć schody do piwnicy (TAK! będę miała piwnice :] - nie przeżyję bez niej! ) a spiżarkę wcisnę do obecnego "pomieszczenia gospodarczego" - te dwie rzeczy byłyby chyba jednymi ze zmian na parterze (ma ktoś jeszcze pomysł jak tam wcisnąć wyspę w kuchni?
Czyli zmniejszeniem jadalni i dorobieniem tam gabinetu.
Będę bardzo wdzięczna za opinię czy to dobry pomysł.
Dodatkowo zlikwidowałabym tam balkon i może te lukarny i cały czas mnie gryzie wizja piwnicy (mam nadzieje że jednak będziemy mogli ją mieć ) więc może dorobienie wejścia do piwnicy.
ps. dalej czekam aż coś rozwiąże się z Luminą z archipelagu ale jak trafi do domów "nowoczesnych" to może kosztować nawet i 15 tyś a wtedy to już bardziej opłacałby się projekt indywidualny - na którego i tak nas nie stać więc szukam alternatyw.
No i masz babo placek. Jak żaden projekt mi się nie podobał to teraz podobają mi się dwa (a nawet trzy :]) ale tak naprawdę żaden nie spełnia wszystkich moich wymogów :/
A więc jak wcześniej wspomniałam jest modelowy, ale pojawiła się też http://www.archipelag.pl/projekty-domow/erna/?AreaMax=140&AreaMin=130&Category=tijh7b705mn2i9&Kind=1&SearchForm=1&Type=2" rel="external nofollow">Erna
I http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=409&IdKolekcji=7&nr=15" rel="external nofollow">Modelowy i http://www.archipelag.pl/projekty-domow/erna/?AreaMax=140&AreaMin=130&Category=tijh7b705mn2i9&Kind=1&SearchForm=1&Type=2" rel="external nofollow">Erna mają swoje plusy i minusy. I tak naprawdę każde minusy i plusy są dość znaczące :/
- będzie dużo przeróbek - zabudować garaż i zrobić z niego przejście przez garderobę na parterze (likwidując drzwi do pom. gospodarczego w kuchni), zburzyć część ścian na parterze (otwierając w ten sposób kuchnię), zlikwidować to gigantyczne okno z przodu domu itd
- salon będzie na północy !!!!!!!
- bardziej skomplikowana bryła
- ten kibelek na parterze to porażka
- Brak gabinetu!!! (a nasza dodatkowa praca w domu odbywa się przy komputerze i mamy je dwa ;( )
- moim zdaniem dziwny układ pomieszczeń na poddaszu
- trzeba będzie przerabiać na szkieletowy
No i tutaj jest problem. Bo jakby zsumować wszystkie plusy i minusy to różnice w nich przemawiają za modelowym ale z drugiej strony ta kuchnia....
No i co teraz? :/
A w obu przypadkach będzie trzeba dorobić kominko-grill na tarasie
ps. Powiedziałam że podobają mi się 3 projekty. A więc 3cim projektem jest http://www.domy21.pl/lumina/index.php" rel="external nofollow">Lumina - która ma wszystko co ja bym chciała - no może poza elewacją i brakiem garażu (nawet pomijając brak kominka - bo na dobrą sprawę zaoszczędziłoby to tylko problem z jego wyborem - chociaż może dałoby się też go dorzucić na upartego :] ). Dodatkowo jest przystosowany do technologii murowanej i trzeba by go przerabiać. Jeśli tylko można było wprowadzić te 3 zmiany to bez wahania pewnie bym go wybrała - gdyby nie to że nie wiem gdzie i czy w ogóle można ten projekt zakupić - ma ktoś na ten temat jakiekolwiek informacje?
Jako że jest chwilowy zastój chciałam coś napisać o wystroju i może pokazać jakieś inspiracje ale mam z tym problem.
Tu nie chodzi o to że nie wiem jaki zrobić wystój bo to akurat wiem doskonale - tylko jakoś nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia które by pokazywało "jak będzie wyglądać moje wnętrze". W każdym jest coś co bym zmieniła i szczerze średnio mi się chce tłumaczyć co to jest.
Wiem że na pewno chce styl japoński - nie dosłowny bo jestem jednak europejką a nie japonką więc "podszywać się" nie mam zamiaru
Kiedyś lubiłam strasznie mieć dużo drobiazgów, marzyła mi się półka na całą długość pokoju z kwiatami (oczywiście różami i konwaliami ). Teraz mi przeszło. Chce mieć jak najmniej i w dodatku żeby wszystko było proste, geometryczne i w dodatku w "kolorach ziemi" - a co konkretów - to się zobaczy już w trakcie, bo to się zmienia. Jak pisałam bardzo podoba mi się kolekcja http://www.meble.vox.pl/kolekcje-mebli/--kokeshi--/" rel="external nofollow">kokeshi z Vox ale czy nas będzie stać i czy pomysł z ich zakupem przetrwa to już inna bajka
Jedno wiem na pewno. W pobliżu kuchni chcę mieć coś takiego:
Zrobiłam porządki w "dzienniku". Teraz wydaje mi się jest dużo lepiej (strona się szybciej ładuje, jest estetycznie i łatwiej skupić się na tekście )
Z tej "okazji" wkleję wizualizacje http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=409&IdKolekcji=7&nr=15" rel="external nofollow">modelowego 98 i jeśli nic się nie wydarzy chyba będziemy budowali - nie ukrywam że trochę żałuje że praktycznie projekt indywidualny nie wypalił - ale życie to ciąg kompromisów i trzeba się z tym pogodzić.
Oczywiście mam nadzieje na piwnicę gdzie będzie garaż u parę fajnych pomieszczeń. Żeby garaż zmieścić trzeba będzie chyba przesunąć drzwi wejściowe lub schody. No i taras do przeróbki i parę innych rzeczy (chociaż układ pomieszczeń z wyjątkiem powiększenia łazienki na górze chyba zostawiłabym tak jak jest)
No cóż - zobaczymy. Na razie zastój - nie mamy na nic czasu :/
ps. jak znajdę moment wkleję ostatnie zdjęcia z działki.