Lonio

Czy możecie coś napisać na temat gruntowania przed tynkowaniem ściany z Betonu Komórkowego - robić to czy nie ? Mój tynkarz powiedziła, że pierwsze słyszy i dodał, że jak chce i nie mam co z kasą robić to mogę sobie zagruntować. Natomiast w czasopismach /m.in w Muratorze/ radzą by ściany z Betonu Komórkowego napierw nawet dwukrotnie zagruntować. I co wy na to? Pozdrawiam

Mam pytanie. Co o takich tynkach sądzicie i czy ktoś z forumowiczów już takie ma? Otóż Lafarge ma w ofercie cement „Lepo” (w moich okolicach 460 zł tona) i w ulotce opisuje, że jest to cement do tynków( większa plastyczność, przyczepność i urabialność), i że nie potrzeba oprócz piachu i wody nic dodawać (oszczędność na wapnie). - czy ktoś się z tym spotkał? - co sądzicie o takim tynku z samego cementu i piachu? Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.

Myślę, że domek w stanie surowym zamkniętym za 100 tys. zł. obecnie jest to mało realne. Mój dom 115 m2 użytkowej + oddzielny budynek gospodarczy 36 m2 budowa zaczęta we wrześniu teraz zaczynają mi krycie blachą, ściany z BK 24 – i jak na razie mnie to kosztowało 160 tys. zł (stan surowy otwarty). Przy czym sporo materiałów kupiłem jeszcze na początku roku. Sama robocizna mnie kosztowała: murarz + cieśla - 30 tys. dekarz – 8 tys. hydraulik /kanalizacja przed wylaniem chudego betonu/ - 1 tys Łudziłem się, że stan surowy otwarty to już połowa kosztów budowy domu, ale z tego co już widzę i słyszę to dopiero 1/3 całości. A fachowców to jeszcze trzeba w d... całować żeby ci łaskawie przyszli do roboty a nie daj boże zwrócić i o coś uwagę lub za coś zbesztać bo sobie pójdą do innej roboty. Pozdrawiam.

Wracając do tematu. Mi udało się już kupić całość BK 24 biały w Castoramie w Skierniewicach (ostatnia cena 12,41 zł. ). A dziś też w Castoramie kupiłem na ściany wewnętrzne BK 11.5 biały w cenie 7,98 zł. sztuka. Producent H + H ale sprowadzony z Niemiec. Z tego co się orientowałem na składach w mojej okolicy (np. Koluszki BK 24 mają po 13.50 a BK 12 po 8 zł. i nie ma już problemu z jego dostaniem. Tak więc wydaje mi się, że ceny mat. na ściany wyhamowały. Za to zaskoczony jestem cenami styropianu na ocieplenie ścian u mnie w okolic m3 kosztuje, aż 214 zł.(w zeszłym roku kosztował 100 zł.) Pozdrawiam wszystkich a w szczególności lekko zacietrzewionych na siebie moich przedmówców, którzy w swych wypowiedziach na forum ogólnym dali popis swojej głupoty obrzucając się różnymi inwektywami i epitetami. I po co takie nerwy. Mało macie problemów z budową?

Poproście architekta niech wam już wstępny szacunek potrzebnych mat. na ściany zrobi i KUPUJCIE, kupujcie, bo jest z tym problem /nie ma i drogo/. My też mamy projekt indywidualny (robił się prawie 3 m-ce), ale materiały na ściany zamawialiśmy wcześniej i dopiero teraz udaje mi się je otrzymywać. Pozdrawiamy.

Poproście architekta niech wam już wstępny szacunek potrzebnych mat. na ściany zrobi i KUPUJCIE, kupujcie, bo jest z tym problem /nie ma i drogo/. My też mamy projekt indywidualny (robił się prawie 3 m-ce), ale materiały na ściany zamawialiśmy wcześniej i dopiero teraz udaje mi się je otrzymywać. Pozdrawiamy.

Do Kegg i Jurasie My som tyż ze Skierniewc. W sierpniu planujemy zacząc budowę. W zeszłym tygodniu złozylismy dokumentację projektową z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Nasz plan, na ten rok to zakończyć na stanie surowym zamkniętym. Na razie gonimi wszędzie za materiałami. Pozdrawiamy A wy na jakim jesteście już etapie?

Do Kegg i Jurasie My som tyż ze Skierniewc. W sierpniu planujemy zacząc budowę. W zeszłym tygodniu złozylismy dokumentację projektową z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Nasz plan, na ten rok to zakończyć na stanie surowym zamkniętym. Na razie gonimi wszędzie za materiałami. Pozdrawiamy A wy na jakim jesteście już etapie?

Wasyl1, Sasha dał Ci dobrą radę. Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniu materiałow budowlanych i ekipy do roboty.

Wasyl1, Sasha dał Ci dobrą radę. Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniu materiałow budowlanych i ekipy do roboty.

No wreszcie się doczekałem. Dostałem wczoraj wieczorem gotowy projekt (4 egzemplarze). Projektant/architekt - tłumaczył zwłokę w opieszałości elektryka, któremu zlecił część dotyczącą elektryki. Tak więc jutro składam wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Mam nadzieję, że tu już pójdzie wszystko gładko i szybko je otrzymam. Pozdrawiam.

Było super. Dziękujemy. Do zobaczenia w przyszłym roku.

Udało mi się dziś kupić kolejne 960 szt. białego BK 24 z H + H w Castoramie (zapisy na zeszyt) po 12,41 zł. sztuka. Nie wiem czy cieszyć się ze szczęścia, że wogóle udało mi sie go kupić - czy płakać, że tak drogo. /3 tyg. temu 848 szt. kupiłem po 11,30 zł. - nie wspominając po ile był w zeszłym roku/ Pozdrawiam i napiszcie jak tam w waszych okolicach ceny materiałów. Ja poszukiuje jeszcze BK Biały 12 na ściany wewnętrzne. Na razie nigdzie go nie mają - i nie wiedzą ile będzie kosztował.

Udało mi się dziś kupić kolejne 960 szt. białego BK 24 z H + H w Castoramie (zapisy na zeszyt) po 12,41 zł. sztuka. Nie wiem czy cieszyć się ze szczęścia, że wogóle udało mi sie go kupić - czy płakać, że tak drogo. /3 tyg. temu 848 szt. kupiłem po 11,30 zł. - nie wspominając po ile był w zeszłym roku/ Pozdrawiam i napiszcie jak tam w waszych okolicach ceny materiałów. Ja poszukiuje jeszcze BK Biały 12 na ściany wewnętrzne. Na razie nigdzie go nie mają - i nie wiedzą ile będzie kosztował.

Rany, ale mnie wystraszyliście. Mam obawy, ze mój architekt też sobie ze mną pogrywa. Zwodzi mnie z ukończeniem projektu od końca kwietnia. Miał być przed długim weekendem (pod warunkiem, ze będzie ZUD), a jak nie to projekt miał być zaraz po weekendzie. Dzwonię do niego 7 maja a ten lekko oburzony, że dzwonię – mówi mi, że na ZUD juz pozytywnie zaopiniowali projekt brakuje tylko jakiegoś podpisu, ale już na 14, 15 maja projekt będzie. Dzwonię dziś wieczorem do faceta a ten oburzony, że nie rozumie po co do niego dzwonię. Że jak projekt będzie gotowy to on do mnie zadzwoni. Przypomniałem mu, że umawiał się ze mną na dziś, że wykonawca mnie ponagla, że chce obejrzeć projekt przed wyceną robocizny, a ten wręcz bezczelnie kończy ze mną rozmowę i wspomniał coś o najbliższym piątku. Dodam, że w zasadzie mam tylko od niego rysunek (a raczej szkic rzutu parteru budynku) co on uważa, za wystarczające do zrobienia wyceny kosztów robocizny ekipy budowlanej. O w mordę, architekt nawala, materiałów nie ma – a jak są to w kosmicznych cenach. Mam czarne myśli czy pod koniec sierpnia uda mi sie wystartować z budową. Pozdrawiam.