Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Madar50

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Madar50

  1. Wcale nie. 500m2 to jest w sam raz na 1 zasyp mialu na tydzień.
  2. Trzy lata temu, zmieniałem piec gazowy starej daty na kondensacyjny. Nie powiem, zaoszczędził mi 50% w stosunku do starego, ale dziś bym wstawił na paliwo stałe z zasobnikiem i elektroniką. Jest to mniej komfortowe, ale ma przyszłość. Jest jeszcze tańszy od gazowego (mam na myśli eksploatację). Takie jest moje zdanie i wielu, którzy przeszli na paliwo stałe. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam.
  3. No i jeszcze nie jedno prosię będzie miała ta baba. Pozdrawiam
  4. Zdecydowanie tak. W internecie (kiedyś czytałem nie wiem gdzie )są tabele przeliczeniowe i z nich wynika, że pompa cieplna jest najtańsza w eksploatacji. Zmniejsza zużycie prądu czterokrotnie, niż grzanie bezpośrednio prądem.Natomiast w Szwecji wiem napewno z autopsji, że się opłaca. Tam są dotacje na ekologię. Poszperaj po necie, u nas też powinno być jakieś dofinansowanie na ekologiczny dom. Pozdrawiam, życzę powodzenia i wytrwałości.
  5. Nie widziałem tego w Polsce, ale w Szwecji tak. Tam wiercą dwa otwory po 300 metrów głębokie. U nas nie spotkałem się z taką głębokością jako standart.Resztę to już wiesz, jak u nas to wygląda. Nie umiem Ci pomóc.
  6. 1.Rekuperator - jest to wymiennik ciepła - służy do odzyskiwania ciepła z wentylacji pomieszczeń. Polecam. 2. Jeśli Cię stać, to pompa ciepła najlepsza, jeśli nie, to piec na drobne paliwo stałe (miał węglowy 250zet za tonę) z zasobnikiem na przynajmniej tydzień z elektronicznym sterowaniem.
  7. Może być i hydraulik, ale ważne jest abyś mu uwierzył i był przekonany co do słuszności jego zaleceń. Na tym polega komfort życia.
  8. Ufff....Przeczytałem to wszystko i mam wiele przemyśleń na ten temat. Trochę się boję zabierać głos z obawy przed linczem, bo występuję tu w roli inwestora i wykonawcy. Inwestorem to byłem w latach sześćdziesiątych i początek siedemdziesiątych. Niewielu z Was to pamięta. Teraz jestem wykonawcą ( jak to się określa "fachowiec z polecenia").Gromy się sypią na wykonawców, może i słusznie tyle że ja nie mogę pojąć jak można dopuścić do takich sytuacji jak opisujecie. Nie na jednej budowie poprawiałem po partaczach choć inwestor mógł zareagować na początku danej partaniny i pogonić pseudo fachowca.Z drugiej stron, muszę bronić tych uczciwych fachowców. Kij ma zawsze dwa końce. A postawcie się w roli wykonawcy, dobrego wykonawcy, który pracuje przez pewien czas na budowie, nie bierze zaliczki i po zakończeniu swojej pracy zamiast zapłaty otrzymuje odpowiedż "nie zapłacę bo mi się nie chce i co mi zrobisz?". Piszę to, bo raz w życiu mi się to przytrafiło. Znam kilka przypadków wybudowania domu za friko w taki właśnie sposób. Trafiło mi się być u takich, co prosili o dokończenie roboty ("bo fachowiec uciekł lub pijak") Po oględzinach dobrze zaczętej i nienagannej roboty, już wiedziałem co w trawie piszczy i odmawiałem. W tej dziedzinie trzeba trochę wyczuci ze strony inwestora jak i fachowca. Na nic się zda dobrze podpisana umowa, jak jedna ze stron będzie nieuczciwa. Ja wolę trochę stracić w skrajnych wypadkach, niż ciągać się po sądach i tracić nerwy.I tu jest nowa nazwa w moim wypadku "inwestor z polecenia". To tyle na ten temat. Teraz co do porad. 1. Przed kupnem działki nie lekceważyć dobrego radiestety. 2. Robić b. dużo zdjęć w postępujących pracach (przyda się w 100%) 3. Dopóki fachowiec nie odszedł a Wam coś nie pasuje i chcielibyście to następnym razem zrobić inaczej, to jest właśnie ten moment by to zrobić już teraz. 4. Wstawiając okno w kuchni zwróć szczególną uwagę na poziom i wysokość parapetu. 5. Pod wypusty kabli na kinkiety i lampy sufitowe, stosuj puszki podtynkowe. Kinkiet czy żyrandol je zakryje a o wiele łatwiej z montażem lub ukrycia w razie rezygnacji. 6. Przed kupnem projektu warto pojeździć po budowach i zorientować się w układach pomieszczeń i różnych rozwiązań technicznych. 7. Ci co lubią przebywać w ogrodzie i urządzać gryla, powinni zrobić sobie gryla przed rozpoczęciem budowy w określonej porze dnia a nawet postawić namiot i się przespać. Zobaczyć jak i gdzie wschodzi i zachodzi słońce. To pomoże w usytuowaniu budynku na działce, tarasów, balkonów itp. To moim zdaniem jest najważniejsze. 8. Nie budować przy drodze tylko jak najdalej od niej. Jeśli dziś nie ma ruchu, to za dziesięć dwadzieścia lat będzie i będzie przeszkadzać. (wiem z autopsji) To tyle co mi przychodzi w tym momencie do głowy. Życzę powodzenia na budowach.
  9. Witam klub pięćdziesiątki. Dziś postanowiłem w końcu zarejestrować się na forum i od razu trafiłem na ten wątek. Rocznik 50 to chyba jeden z najlepszych. Wprawdzie nie buduję sobie, ale innym, to chciałbym wstąpic do klubu. Sobie zacząłem budować w wieku 16 lat, a skończyłem w 23. Takie miałem warunki a nie inne. Dziś planuję rozbudowę, ale to za rok lub dwa, bo jak to się mówi "szewc bez butów chodzi". Jestem już mężem babci od 5 lat i na rencie. Czy się kwalifikuję do grona klubowiczów? Pozdrawiam wytrwałych i młodych duchem. Adam
  10. Witam wszystkich na tym forum. Na imię mam Adam i mam 56 lat. Jestem już na rencie i od czasu do czasu dorabiam na remontach. Moją specjalnością stało się projektowanie i wykonanie łazienek. Praktyka moja obejmuje 35 lat na różnych budowach, przeważnie w Szwecji. Miałem w żuciu dobrych nauczycieli, co owocuje do dziś. Czasy się zmieniają, mentalność, moda, materiały i bez śledzenia tego wszystkiego na bieżonco, szybko zostaje się w tyle. I żeby nie zostawać w tyle, jestem na tym forum. Myślę, że będzie miło. Pozdrawiam inwestorów i wykonawców. Adam
  11. farka - wciskać to można kit, ale nie wełnę. Wełna winna być ułożona na styk, a nie na wcisk. Grubość krokwi nie może być podstawą grubości izolacji. Różne są wełny, o zróżnicowanej izolacji, to trzeba przeliczyć i wtedy dopasować grubość przez nabijanie krokwi. Sam nie kombinuj, tylko sprawdź w wyspecjalizowanym sklepie, gdzie będziesz kupować wełnę. Oni mają fabryczne przeliczniki i tabele. Powodzenia P.S. CZY NIE WIESZ PRZYPADKIEM DO CZEGO SŁUŻĄ MAŁE I WIELKIE LITERY?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...