Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wiochman

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    724
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wiochman

  1. Widziałem... piękna
  2. O widzę temat nieco odżył. Pokarzę Wam mój kurniczek , który postawiłem jesienią. Niestety zakurzę go dopiero wiosną. Jest docieplony i ma jeszcze parę innych ciekawych patentów. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/3/1/9/52532272_d.jpg No i pozdrawiam wieś polską
  3. O widzę temat nieco odżył. Pokarzę Wam mój kurniczek , który postawiłem jesienią. Niestety zakurzę go dopiero wiosną. Jest docieplony i ma jeszcze parę innych ciekawych patentów. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/3/1/9/52532272_d.jpg No i pozdrawiam wieś polską
  4. No ulatuje, ulatuje. Ale cóż... Będąc na tej wycieczce odwiedziłem jeszcze jedno miejsce w , którym byłem kilkanaście lat wcześniej. Drugi młyn wodny w Przesiece. Wtedy był w dużo bardziej opłakanym stanie. Teraz już po remoncie, no może jeszcze w jego trakcie. I to co w architekturze karkonoskiej bardzo lubię: Szachulcowa konstrukcja i łupek na dachu http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/8/0/4/52634728_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/6/4/5/52634838_d.jpg
  5. Pełny szacunek za te zabudowania gospodarcze. Brawo!!!
  6. No tak sobie zrobili...Ale ogólnie chata ma klimacik
  7. Ale te zabudowania gospodarcze masz zaiste! Zazdroszczę Ci!
  8. Oglądałem, oglądałem Fajne to.
  9. wszystkich swoich zwierzaków nie będę pożerał tego zostawię http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/8/1/8/52532248_d.jpg
  10. Winko z dzikiej róży już u mnie się klaruje. Nawet nieźle smakuje Z tymi zwierzakami mam podobny problem, ale będę się musiał chyba przełamać Warzywka też chcemy własne tylko jakiś tunelik muszę do wiosny zrobić. Na jesień skończyłem kurnik na 10-12 kurek, czeka na zakurzenie. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/3/1/9/52532272_d.jpg
  11. No to spore osiągnięcie. Gratulacje.Ja ostatnio rozglądam się za wxbogaceniem diety sokami, takimi jak w diecie Gersona. I Myślę o zakupie juicera z dodatkową przystawką do mielenia mąki. Na wiosnę wprowadzę też kurki zielononóżki do kurnika , który już stoi. Sam też biorę się za wytwarzanie jogurtów i twarogów. Mam we wsi obok gospodarza z krówkami, więc jest mleczko.Nie jem też wieprzowiny od ponad roku i schudłem jakieś 5-7 kg. CZyli skłaniam się powoli ku żywności organicznej.
  12. Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno!
  13. I to sie tak uda? Tzn. Ty nie jesz a mąż chudnie? Interesujące... Podaj więcej szczegółów to przekaże swojej żonie.
  14. łoj a czemu chlebusia nie jadasz? Dieta jakaś?
  15. Jesteście niezłomni
  16. Ten w Jagniątkowie to nie mój... Ja wybudowałem się w lubuskim
  17. Te budynki mają swój klimacik. W ogóle okolice Jeleniej są przecudne. Kiedyś marzyło nam się z żoną tam mieszkać. Nawet znaleźliśmy przepiękne miejsce - młyn wodny w Przesiece. Niestety właściciele byli gdzieś na zachodzie a pilnujący dobytku pijaczyna spalił to cudo. Dziś to tylko ruiny. To zdjęcia z podróży sentymentalnej w 2007 http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/0/9/1/52515207_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/9/8/0/52515086_d.jpg Ja natomiast jeżdżę czasami do Jagniątkowa robić różne hydrauliczne "udoskonalenia " w remontowanym starym domu. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/2/52515725_d.jpg Nie mając nic ciekawego na oku postanowiłem wybudować sobie "stary " dom. To kominek ze ścianą ze starej cegły, myślę że choć trochę doda tej "duszy" starego domu. Zresztą bywało że goście pytali czy to stary wyremontowany dom. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/4/52368105_d.jpg
  18. W myśl zasady "szewc bez butów chodzi" nie mam centralnego ogrzewania. Według l projektu podstawowym ogrzewaniem jest elektryczna podłogówka. Sprawdza się to ponoć super, nawet cenowo ale na taryfie nocnej. Dodatkowym źródłem ciepła jest kominek z DGP. U mnie jest dokładnie odwrotnie. To kominek pełni funkcje podstawowego źródła ciepła a podłogówki w ogóle nie używam. Wiedząc o tym zainwestowałem w dobry wkład Jotul 18 I Panorama. Myślę że starczy mi na dłużej . Komin postawiłem mniej więcej na środku domu aby ciepło rozchodziło się w miarę równomiernie. Nad kominkiem , z poddasza wydzieliłem garderobę w której znajduje się zasobnik z dwoma wężownicami 300l. Na czopuchu i fragmencie rury dymowej skręciłem z rury Cu fi 22 x 20mb wężownicę i połączyłem ją z górną wężownicą zasobnika. To w okresie, kiedy pali się w kominku zaspakaja moje potrzeby na c.w.u. w 100%. Do dolnej wężownicy zasobnika podpięte są 2 kolektory płaskie . W okresie letnim to one zaopatrują mnie w c.w.u. W sezonie przejściowym zima-wiosna, jesień -zima wspomagam się grzałką elektryczną , czego bardzo nie lubię. Schemat moją nie wprawną ręką sporządzony http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/5/4/1/52513495_d.jpg Tutaj kominek z wężownicą przed zabudową. Folie dałem aby podnieść temperaturę wężownicy. Jeden sezon ogrzewałem dom bez obudowy. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/r/7/6/6/38737149_d.jpg No i kominek po zabudowie http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/4/52368105_d.jpg Zdjęć kolektorów niestety nie mam. Ale jak zrobię, to dorzucę. Dom starałem się dość dobrze ocieplić. Podłoga 15cm styropianu, ściany 15 cm styropianu, Strop nad poddaszem 18+10cm wełny, dach 18+5cm wełny. Pod ławą a następnie pionem na strych wyprowadziłem rurę 200, która czeka na lepsze czasy a połączy mi czerpnie powietrza w GWC z rekuperatorem. Ale to jeszcze przyszłość. Póki co jest dość ostra zima a piszącemu te słowa jest ciepło i ma luksus w postaci 300l ciepłej wody. Czego nasi dziadowie by nam pozazdrościli. W razie braku prądu mam w domu ciepło, mam na czym ugotować żurek (nawet gdy niema gazu) a w tym roku planuję zrobić jeszcze własną studnię. Ciśnienie w sieci wodociągowej mam żałosne 0,8 atmosfery więc podbijam sobie to hydroforem. Często mamy na górce przerwy w jej dostawie. Potem leci taki syf z tej rury że można zaoszczędzić na kawie. Co ciekawe to na górce mamy jakieś podziemne źródła bo np. w studni na sąsiedniej działce lustro wody jest na głębokości 1 m od powierzchni. Czyli wyżej niż moje podwórko o jakieś 1,5-2 m. Podczas stawiania murów brałem stamtąd wodę. Hydrofor- rura PE32 x 100 mb - zbiornik plastikowy 1000l. Po wyłączeniu hydroforu, kiedy rura zassała, woda leciała już samoczynnie. Sąsiad w zeszłym roku zrobił sobie studnię i na 14 m jest już super woda. Więc uniezależnię się też pod tym kątem.
  19. W myśl zasady "szewc bez butów chodzi" nie mam centralnego ogrzewania. Według l projektu podstawowym ogrzewaniem jest elektryczna podłogówka. Sprawdza się to ponoć super, nawet cenowo ale na taryfie nocnej. Dodatkowym źródłem ciepła jest kominek z DGP. U mnie jest dokładnie odwrotnie. To kominek pełni funkcje podstawowego źródła ciepła a podłogówki w ogóle nie używam. Wiedząc o tym zainwestowałem w dobry wkład Jotul 18 I Panorama. Myślę że starczy mi na dłużej . Komin postawiłem mniej więcej na środku domu aby ciepło rozchodziło się w miarę równomiernie. Nad kominkiem , z poddasza wydzieliłem garderobę w której znajduje się zasobnik z dwoma wężownicami 300l. Na czopuchu i fragmencie rury dymowej skręciłem z rury Cu fi 22 x 20mb wężownicę i połączyłem ją z górną wężownicą zasobnika. To w okresie, kiedy pali się w kominku zaspakaja moje potrzeby na c.w.u. w 100%. Do dolnej wężownicy zasobnika podpięte są 2 kolektory płaskie . W okresie letnim to one zaopatrują mnie w c.w.u. W sezonie przejściowym zima-wiosna, jesień -zima wspomagam się grzałką elektryczną , czego bardzo nie lubię. Schemat moją nie wprawną ręką sporządzony http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/5/4/1/52513495_d.jpg Tutaj kominek z wężownicą przed zabudową. Folie dałem aby podnieść temperaturę wężownicy. Jeden sezon ogrzewałem dom bez obudowy. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/r/7/6/6/38737149_d.jpg No i kominek po zabudowie http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/4/52368105_d.jpg Zdjęć kolektorów niestety nie mam. Ale jak zrobię, to dorzucę. Dom starałem się dość dobrze ocieplić. Podłoga 15cm styropianu, ściany 15 cm styropianu, Strop nad poddaszem 18+10cm wełny, dach 18+5cm wełny. Pod ławą a następnie pionem na strych wyprowadziłem rurę 200, która czeka na lepsze czasy a połączy mi czerpnie powietrza w GWC z rekuperatorem. Ale to jeszcze przyszłość. Póki co jest dość ostra zima a piszącemu te słowa jest ciepło i ma luksus w postaci 300l ciepłej wody. Czego nasi dziadowie by nam pozazdrościli. W razie braku prądu mam w domu ciepło, mam na czym ugotować żurek (nawet gdy niema gazu) a w tym roku planuję zrobić jeszcze własną studnię. Ciśnienie w sieci wodociągowej mam żałosne 0,8 atmosfery więc podbijam sobie to hydroforem. Często mamy na górce przerwy w jej dostawie. Potem leci taki syf z tej rury że można zaoszczędzić na kawie. Co ciekawe to na górce mamy jakieś podziemne źródła bo np. w studni na sąsiedniej działce lustro wody jest na głębokości 1 m od powierzchni. Czyli wyżej niż moje podwórko o jakieś 1,5-2 m. Podczas stawiania murów brałem stamtąd wodę. Hydrofor- rura PE32 x 100 mb - zbiornik plastikowy 1000l. Po wyłączeniu hydroforu, kiedy rura zassała, woda leciała już samoczynnie. Sąsiad w zeszłym roku zrobił sobie studnię i na 14 m jest już super woda. Więc uniezależnię się też pod tym kątem.
  20. Co do tego wkładu to nie znam, więc się nie wypowiem. A wrzucę wam fotkę mojej zabudowy , którą skończyłem w zeszłym tygodniu. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/4/52368105_d.jpg
  21. Mój obecny zawód to hydraulik. I jestem zagorzałym fanem podłogówki Super wybór
  22. Po prostu SZACUNEK!
  23. Według życzenia... :) http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/4/5/9/52488107_d.jpg
  24. Według życzenia... http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/4/5/9/52488107_d.jpg
  25. Witam Kominek z cegły to coś co także mi się podobało. Skończyłem go w ubiegłym tygodniu http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/2/4/4/52368105_d.jpg teraz myślę co tam postawić i powiesić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...