Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

remekb

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

remekb's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. remekb

    "Chemistral"

    20 lat temu mielismy rok 1990 i zupełnie inny rynek przewozów pasażerski w lotnictwie. Nie było dużej częsci obecnych przewoźników i zdecydowanie mniej pasazerów. Przestrzeń powietrzna też była inna - dużo obszarów zamkniętych dla lotnictwa cywilnego, duze obszary zarezerwowane dla lotnictwa wojskowego Polski i ZSSR. Moze zmartwie, ale za 20 lat bedzie jeszcze wiecej takich smug.
  2. Jesli masz w umowie liste czynnosci ktore maja byc wykonane, a tak chyba jest skoro jest czynnosc "wymurowanie scian nosnych parteru" , a nie ma nic o sciankach dzialowych to wykonawca nie musi tego robić. Nie widziałem jednolitej definicji stanu surowego otwartego - jest roznie rozumiany, ja osobiscie nie spotkalem wykonawcy ktory w cenie SSO robil scianki dzialowe. U mnie zawsze byly to prace dodatkowe.
  3. Zrozumiałem, że proponujesz dylatację do ścian i jakoś odruchowo pomyślałem że chodzi Ci o ściany nośne czyli piszesz o posadzce. Mój bład jeśli chodzi o zrozumienie. Ale informacji o tym, że trzeba robić dylatację chudziaka jakoś nie potrafię potwierdzić. W projektach domów z którymi miałem kontakt nie było na ten temat żadnej informacji. Zresztą - nie czuję sie autorytetem żeby tutaj dyskutować. Powiem tylko tyle, że nigdy takiej dylatacji nei robiłem i pewnie w przypadku następnych budów też nie będe robił.
  4. Ocieplenie samych fundamentów też nie załatwiłoby sprawy - posadzka i tak będzie przemarzała od góry. Jak będa ocieplone podłogi pewnie przemarzanie się nei powtórzy. Problem jest tylko taki, że możesz mieć całkiem sporą ilość wody pod chudziakiem skoro powysadzało go po kilka cm w górę. Pytanie, czy latem, jak ta woda nie zejdzie nie będziesz miał pustki pod chudziakiem i nie zacznie się on zapadać ?? Nie ma wyjścia rozmowa z kierownikiem lub z jakimś "rzeczoznawcą" i będziesz wiedział co robic - może delikatnie nadkuć chudziaka i zobaczyć co jest pod spodem ?? Nie jestem przekonany, że chudziaka powinno się dylatować - co innego wylewki podlogowe. Chudziaka na ogol wylewa sie przed murowaniem scian wiec do czego dylatowac ??
  5. Nie ma co sie zastanawiac - zakladac albo przynajmniej polozyc na razie instalacje pod alarm. Alarm nigdy nie zabezpieczy przed kradzieza w 100%. Ale kazde urzadzenie ktore wydluzy czas wlamania i utrudni jego przeprowadzenie moze zniechecic potencjalnego wlamywacza. Moze sie po prostu wlamywaczowi nie oplacac podejmowac wiekszego ryzyka. Dodatkowe funkcje - czujki dymu, tlenku wegla itp to dodatkowa zaleta. Na wyjace alarmy w samochodach niby nikt nie zwraca uwagi, ale kazdy slyszy i odruchowo spojrzy w strone samochodu.
  6. Argumentacja jest taka: Dom parterowy 75 metrow jest tanszy od domu z poddaszem uzytkowym 120 metrow + garaz i dlatego dom parterowy jest lepszy. Bez sensu. Koszt parterowki 120 metrow + garaz na pewno bedzie wygladal inaczej. W przypadku parterowki mozesz zaoszczedzic np. na stropie (drewniany), schodach, ale oddasz wszystko na wieksza powierzchnie dachu i fundamenty. Argument o dodatkowej sypialni w miejscu schodow jakos do mnie nie trafia. W 90% projektow domow z poddaszem uzytkowym schody zajmuja naprawde minimalna powierzchnie (4-6 m2).
  7. Pompa na mniejszy bieg i cierpliwie czekac. Jak mozna wlaczyc ogrzewanie na calym domu.
  8. Ja polecam wszystkim obroncom kuny zaproszenie takiego kochasia do siebie do domu. Najpierw pieknie zryje welne a potem bedzie o 5 rano wszystkich budzil wrzask jakiegos zagryzanego w welnie ptaka lub innego zwierzaka. Urocze. Lepsze niz budzik.
  9. Jak to jest - kraje bogate widza potencjalny interes w otwieraniu firm w krajach biednych - takich jak Polska i Kazachstan bo rynek jest nienasycony, a my uwazamy ze lepiej inwestowac w krajach wysoko rozwinietych ?? Prawda jest taka ze Polsce do Irlandii daleko. Ale w ciagu ostatnich 20 lat jendak poziom zycia poszedl w gore. Za dwadziescia lat spoleczenstow powinno byc jeszcze bogatsze - posiadajac wtedy firme z kilkunastoletnim stazem pewnie bedzie lepiej niz obecnie. I to wiedzial zachodni kapital dokonujac inwestycji w ciagu tych 20 lat. Polska jest krajem ROZWIJAJACYM SIĘ i perspektywy zarobku tutaj tez sie rozwijaja.
  10. Usuwalem przypalony plastik z szyby kominkowej takim drapakiem do czyszczenia plyt kuchenek elektrycznych.
  11. Mam pytanie. Dojazd do działki mam przez drogę prywatnej osoby. Problemem jest jej utwardzenie. Rozumiem, ze nie kazdy jest w stanie od reki utwardzic okolo 100 metrowy odcinek, ale z drugiej strony za uzytecznosc gruntową wpisaną notarialnie wszyscy wlasciciele okolicznych dzialek placili. Wszystkie sąsiednie drogi sa drogami gminnymi. Gmina jest bogata i tymczasowe utwardzenie robi prawie od reki. Po przeprowadzeniu wszystkich mediow i zakonczeniu budow, gmina blyskawicznie kladzie asfalt. Rozmawialem z wlascicielem i prosilem o przekazanie drogi gminie (nie ma z tym problemu). Zaproponowalem nawet ze mu pomoge w ewentualnych kosztach notarialnych. Niestety wlasciciel oczekuje, ze gmina od niego drogę wykupi - a gmina nie chce. Wiem, ze nie jestem w stanie prawnie wymusic na nim przekazania drogi, ale jak prawnie wymusic na nim chociaz tymczasowe utwardzenie ?? Wiem, ze ma jako wlasciciel taki obowiazek, ale jak go egzekwowac ?? Ktos ma moze doswiadczenia tego typu ??
  12. Ciebie po prostu denerwuje niania. To jak mowi jest tylko tym punktem zaczepienia, a po prostu nie lezy Ci jej osobowosc W domu mam problem bo moj syn spedza wiekszosc czasu z żoną i córką i nauczył się (jak na chlopa szybko) mówic w żenskiej formie - "zrobiłam" itp. I nie mam jak się cory i zony z domu pozbyć
  13. Jesli ktos podejmuje się spekulacji na instrumentach finansowych, powinien miec o nich pojecie. Winni temu ze stracili sa przedsiebiorcy, dyrektorzy finansowi firm ktore poedjely takie ryzyko.
  14. A ktoś ze zwolenników kopalni w tym terenie w tym temacie przekonywał, że na pewno nie będzie zapisu chroniacego przed zabudową infrastrukturalną Ciekawe na czym opierał swoją pewność. Te tereny do lat 90-tych objęte były zakazem zabudowy. Potem się rząd z tego wycofał - więc mieszkańcy zaczęli zabudowywać te tereny. Teraz się rzadowi zmieniło spowrotem - więc mamy zakaz zabudowy. Ja bym postulował utworzenie na tym terenie poligonu. Dużo lasów, można spokojnie szkolić partyzantów. Jedno mi się naprawdę nie podoba - jako mieszkaniec tego terenu mam prawo wiedzieć co jest planowane w moim sąsiedztwie. I mam się o tym dowiedziec na etapie planów a nie gotowych rozporządzeń. Jak czytam argumentacje o koniecznosci dostosowania się lokalnych mniejszeości, to mam wrażenie, ze do tej pory na drodze rozwoju gospodarczego Polski stali ludzie. Nie głupie rządy, łapówkarstwo, tylko Ci "cholerni Kowalscy". Teraz jak ich wysiedlimy będzie druga Irlandia.
  15. Wybudowałes dom, wykończyłeś go i mieszkasz. Teraz warto pomysleć o ogrodzeniu. Zakładasz ogród, kupujesz trawę, nawóz, kupujesz drzewka, tujki i co tylko sobie wymyslisz. Trawa urosnie, wypadaloby ja skosic, wiec musisz kupic kosiarke I tak dalej. Nie sa to koszty wybudowania domu, ale niewiele osob o tym mysli, a jednoczesnie kazdy widzi w marzeniach dom otoczony pieknym ogrodem. A on tez kosztuje. W domu w trakcie wykonczeniowki zdecydowales sie na lampy. Teraz wypadaloby kupic do nich zarowki. Kupujesz wiec 15 energooszczednych zarowek w cenie 20 zł kazda Dom to jena wielka masa nieplanowanych wydatkow i tzw. studnia bez dna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...