Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Yaneck

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Yaneck

  1. Witam, ja złożyłem wniosek o WZ na początku marca i ok. tydzień temu dostałem informację o wszczeciu procedury!!! MASAKRA!!! Nie będę ukrywał, że próbowałem wszystkimi możliwymi sposobami przyspieszyć procedurę ale nie ma szans. Napisz proszę jaki dokładnie naturalny dom będziesz budował. Jeżeli masz jakieś ciekawe porady to pisz proszę na priv!! Pozdrawiam i życzę powodzenia!! Y
  2. ... napisz proszę jak ci się to udało??? a ile czekaliście na WZ?? Pozdrawiam Y
  3. ... napisz proszę jak ci się to udało??? a ile czekaliście na WZ?? Pozdrawiam Y
  4. Powodzenia!!! Ja dopiero składam papiery o WZ
  5. Witaj, nie mamy wyjścia musimy zadomowić się na forum bo domy zaczniemy budować, jak szacują doświadczeni forumowicze około sierpnia Ciekwai mnie jedno, czy rzeczywiście nie ma prawnie określonego terminu wydania WZ?? Przecież to paranoja!!! Tylko dlatego, że nie przypadniesz komuś (urzędnikowi) do gustu możesz czekać dłużej... Przyznam, że szukam wśród znajomych i sąsiadów z Wawra jakiegoś "dojścia" do urzędu, jak tylko coś ustalę dam znać, narazie pozostaje nam wywieranie presji na urzędniczki czekoladkami lub innymi precjozami . Pozdrawiam Y
  6. Witaj, nie mamy wyjścia musimy zadomowić się na forum bo domy zaczniemy budować, jak szacują doświadczeni forumowicze około sierpnia Ciekwai mnie jedno, czy rzeczywiście nie ma prawnie określonego terminu wydania WZ?? Przecież to paranoja!!! Tylko dlatego, że nie przypadniesz komuś (urzędnikowi) do gustu możesz czekać dłużej... Przyznam, że szukam wśród znajomych i sąsiadów z Wawra jakiegoś "dojścia" do urzędu, jak tylko coś ustalę dam znać, narazie pozostaje nam wywieranie presji na urzędniczki czekoladkami lub innymi precjozami . Pozdrawiam Y
  7. ptasie mleczko to ja chetnie zaniosę i nie tylko myślałem raczej o grubej kanapce w kopercie
  8. ptasie mleczko to ja chetnie zaniosę i nie tylko myślałem raczej o grubej kanapce w kopercie
  9. Coś obawiam się, że Twój znajomy pomylił warunki z pozwoleniem na budowę. Nie żebym był złośliwy, ale na mój gust nie zaczeniesz w maju. Ja skladałem wniosek w grudniu, budowę mogłem rozpocząć dopiero pod koniec sierpnia. Fakt, że u mnie doszła kwestia wycięcia drzew, która jakieś 3 tygodnie zabrała, ale na maj i tak bym się nie nastawiał. Jak złożysz papiery teraz, to moje szacunki są takie: - warunki zabudowy: czerwiec - pozwolenie na budowę + uprawomocnienie: lipiec (okres urlopowy i pewnie sąsiedzi nie będą odbierać wniosków) - faktyczne rozpoczęcie prac: początek sierpnia (powiadomienie inspektoratu tydzień przed rozpoczęciem, ale po uzyskaniu prawomocnego pozwolenia itp.) ... no właśnie mówił o warunkach zabudowy, a także o bardzo dobrej pracy tamtejszego urzędu. Może wynika to z mniejszej iliości wniosków masz rację, pogodziłem się że to potrwa, ale cały czas szukam jakiegoś kontaktu w urzędzie, żeby sprawę nieco przyspieszyć. Komuś z was się udało?? Poproszę o info na priv Pozdrawiam Y
  10. Coś obawiam się, że Twój znajomy pomylił warunki z pozwoleniem na budowę. Nie żebym był złośliwy, ale na mój gust nie zaczeniesz w maju. Ja skladałem wniosek w grudniu, budowę mogłem rozpocząć dopiero pod koniec sierpnia. Fakt, że u mnie doszła kwestia wycięcia drzew, która jakieś 3 tygodnie zabrała, ale na maj i tak bym się nie nastawiał. Jak złożysz papiery teraz, to moje szacunki są takie: - warunki zabudowy: czerwiec - pozwolenie na budowę + uprawomocnienie: lipiec (okres urlopowy i pewnie sąsiedzi nie będą odbierać wniosków) - faktyczne rozpoczęcie prac: początek sierpnia (powiadomienie inspektoratu tydzień przed rozpoczęciem, ale po uzyskaniu prawomocnego pozwolenia itp.) ... no właśnie mówił o warunkach zabudowy, a także o bardzo dobrej pracy tamtejszego urzędu. Może wynika to z mniejszej iliości wniosków masz rację, pogodziłem się że to potrwa, ale cały czas szukam jakiegoś kontaktu w urzędzie, żeby sprawę nieco przyspieszyć. Komuś z was się udało?? Poproszę o info na priv Pozdrawiam Y
  11. Bez WZiZT, żaden projektant nie zrobi Ci adaptacji projektu z planem zagospodarowania działki - to rzecz pierwsza. Poza tym możesz zapomnieć o jakimkolwiek KieBudzie, chyba, że masz znajomego, który Cię wspomoże w tej kwestii. A trzecia sprawa to taka, że jakie masz gwarancje, że warunki zabudowy dostaniesz takie jakie odpowiadają Twojemu projektowi i działce. W mojej okolicy powierzchnia zabudowy to ok. 0,21. Ja mam przyznane 0,25. Z pow. zabudowy 0,21 bym był na granicy. Wystarczy przy odbiorze upierdliwy inspektor i leżysz Nie wiem w jakiej okolicy budujesz, ale dowiedz się jakie powierzchnie zabudowy mają sąsiedzi. kurcze przeraża mnie to bo chciałem zacząć w maju budowę mój znajomy kończy budowę w Aleksandrowie (okolice Nieporętu) czekał na warunki ok. 3 tygodnie Pozdrawiam Y Ps. a może jest ktoś, kto w jakiś "cudowny sposób" przyspieszył wydanie decyzji
  12. Bez WZiZT, żaden projektant nie zrobi Ci adaptacji projektu z planem zagospodarowania działki - to rzecz pierwsza. Poza tym możesz zapomnieć o jakimkolwiek KieBudzie, chyba, że masz znajomego, który Cię wspomoże w tej kwestii. A trzecia sprawa to taka, że jakie masz gwarancje, że warunki zabudowy dostaniesz takie jakie odpowiadają Twojemu projektowi i działce. W mojej okolicy powierzchnia zabudowy to ok. 0,21. Ja mam przyznane 0,25. Z pow. zabudowy 0,21 bym był na granicy. Wystarczy przy odbiorze upierdliwy inspektor i leżysz Nie wiem w jakiej okolicy budujesz, ale dowiedz się jakie powierzchnie zabudowy mają sąsiedzi. kurcze przeraża mnie to bo chciałem zacząć w maju budowę mój znajomy kończy budowę w Aleksandrowie (okolice Nieporętu) czekał na warunki ok. 3 tygodnie Pozdrawiam Y Ps. a może jest ktoś, kto w jakiś "cudowny sposób" przyspieszył wydanie decyzji
  13. ... zastanawiam się jeszcze nad jednym, a mianowicie rozpoczęciem bez papierów Myślę, że w mojej okolicy nie powinno być żadnych kwiatków, chyba że któryś z sąsiadów mnie podkabluje Przynajmniej mógłbym zrobić fundament i konstrukcję stalową, co w przypadku mojego domu byłoby już i tak dużo...
  14. ... zastanawiam się jeszcze nad jednym, a mianowicie rozpoczęciem bez papierów Myślę, że w mojej okolicy nie powinno być żadnych kwiatków, chyba że któryś z sąsiadów mnie podkabluje Przynajmniej mógłbym zrobić fundament i konstrukcję stalową, co w przypadku mojego domu byłoby już i tak dużo...
  15. Witam, wiem że jestem naiwny ale kobieta w urzędzie powiedziała mi, że czeka się 2 miesiące więc podszedłem do sprawy bez stresu A jak to wygląda od strony przepisów, przecież oni mają określony czas na wydanie decyzji?? Spróbuję poszukać jakiś kontaktów, może uda się przyspieszyć sprawę Pozdrawiam Y
  16. Witam, wiem że jestem naiwny ale kobieta w urzędzie powiedziała mi, że czeka się 2 miesiące więc podszedłem do sprawy bez stresu A jak to wygląda od strony przepisów, przecież oni mają określony czas na wydanie decyzji?? Spróbuję poszukać jakiś kontaktów, może uda się przyspieszyć sprawę Pozdrawiam Y
  17. Witam, planuję budowę domu w Wawrze w okolicach ul. Ligustrowej. Zacząłem właśnie załatwiać formlaności i muszę przyznać, że trochę mnie przeraziłeś 4,5 miesiąca Możesz napisać na czym polegały dodatkowe zabiegi i właściwie z czego wynika tak długi czas oczekiwania?? Pozdrawiam Y
  18. Witam, planuję budowę domu w Wawrze w okolicach ul. Ligustrowej. Zacząłem właśnie załatwiać formlaności i muszę przyznać, że trochę mnie przeraziłeś 4,5 miesiąca Możesz napisać na czym polegały dodatkowe zabiegi i właściwie z czego wynika tak długi czas oczekiwania?? Pozdrawiam Y
  19. Witam, po wielu przemyśleniach i nieprzespanych nocach podjęliśmy decyzję o budowie NATURALnegoDOMU. Spodobała nam się idea domu ekologicznego, energooszczędnego a w dodatku strona wizualna właściwie idealnie odpowiada naszym oczekiwaniom. Jesteśmy właśnie na etapie wyboru wielkości domu oraz załatwiamy formalności i tu zaczynają się schody... ... także życzcie powodzenia i do zobaczenia na inych wątkach!!! Y Ps. Są jeszcze inni śmiałkowie na forum budujący NATURALnyDOM???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...