Andy01

Nie poddawajcie się tak łatwo. Nie wiem dokładnie na czym polegaja Wasze problemy z "papierologią". ale myślę, że wszystko można przeskoczyć jeśii Wam bardzo na tym zależy, by "wbić szpadel w tym roku". Napisz na czym polegaja te Wasze trudności papierowe. Jak by nie było to też kiedyś zaliczałem na którejś sesji "budowictwo" A tak na serio to przeszłem to na swojej budowie, a prócz tego znam trochę realia Starostwa Powiatowego w Lęborku. Przepraszam za omyłkowe umieszczenie tego postu w Waszym dzeinniku

Nie poddawajcie się tak łatwo. Nie wiem dokładnie na czym polegaja Wasze problemy z "papierologią". ale myślę, że wszystko można przeskoczyć jeśii Wam bardzo na tym zależy, by "wbić szpadel w tym roku". Napisz na czym polegaja te Wasze trudności papierowe. Jak by nie było to też kiedyś zaliczałem na którejś sesji "budowictwo" A tak na serio to przeszłem to na swojej budowie, a prócz tego znam trochę realia Starostwa Powiatowego w Lęborku.

A propos zdjęcia domku - pikny Tylko trochę współczuję Kasi powierzchni do sprzątania

A macie juz kierownika budowy? Bo w Waszym przypadku, gdy nie będziecie w stanie ciągle pilnować ekipy budowlanej, musi byc to ktoś sumienny, który dopilnuje prawidłowości wykonania prac na budowie. Piszę to na podstawie własnego doświadczenia, gdzie wszystkiego pilnowałem sam, a i tak .... do końca sie to nie udało Jednym słowem powinien to być prawdziwy, a nie tylko TANI (czytaj "papierowy", bo tylko od podpisywania papierków) kierownik. Pozdrawiam

Tak tak zgadza, się Widzicie jaki ten świat mały Ten starszy syn który wtedy z nami jechał czyli Adrian jest obecnie na III roku polibudy w Koszalinku. Pozdrawiam Was serdecznie, życzę spełnienia wszelkich oczekiwań związanych z budową Waszego domku i nie tylko A do Artura pytanie: gdzie ty znalazłeś taką uroczą wspóltowarzyszkę budowy Będę śledził wasze poczynania w necie i w realu, bo przecież w Waszej wioseczce (WASZEJ już niedługo mam nadzieję) bywam dość często. Jeśłi będę mógł coś pomóc to pytajcie. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i .....dobranoc.

Witam budowniczych z Popowa . Tak oglądam tę Waszą działkę, nijak nie mogę jej umiejscowić w tej wioseczce, choć dobrze ją znam. A propos tego młodego Pana wbijajacego słupki, jak mniema to budowniczy? A ta Pani to budownicza ? Mam pytanie do budowniczego. Nie jechałeś kolego przed laty na rowerze do Częstochowy z pielgrzymką może? Z niecerpliwością czekam na odpowiedź. Bo jeśli będzie twierdząca to ....... Pozdrawiam

Nie mam w tej chwili w domu tej umowy z dekarzem. Całą dokumentację budowy trzymam w firmie. Jeśli dobrze pamiętam to gość nazywa się Kulpiński, a pod tym nazwiskiem mam nr kom. 606998409. Na pewno jest z Wilkowa pod Lęborkiem. Zresztą namiary na niego dostaniecie w firmie pod tym adresem http://www.matus.trim.pl . Właścicielem firmy jest mój znajomy p. Stefan. Polecam ją jeśli będziecie szukać pokryć dachowych. Ja u nich kupiłem cały dach. Można się targować Pytająć o dekarza powołajcie się na mnie tzn. Andrzeja spod Ustki któremu sprzedali Celtycką Braasa. Jeśli chodzi o pracę dekarza to będąc w Lęborku zobaczcie dach na ul.Zawiszy Czarnego 1, to jego dzieło. Pozdrawiam

Nie mam w tej chwili w domu tej umowy z dekarzem. Całą dokumentację budowy trzymam w firmie. Jeśli dobrze pamiętam to gość nazywa się Kulpiński, a pod tym nazwiskiem mam nr kom. 606998409. Na pewno jest z Wilkowa pod Lęborkiem. Zresztą namiary na niego dostaniecie w firmie pod tym adresem http://www.matus.trim.pl . Właścicielem firmy jest mój znajomy p. Stefan. Polecam ją jeśli będziecie szukać pokryć dachowych. Ja u nich kupiłem cały dach. Można się targować Pytająć o dekarza powołajcie się na mnie tzn. Andrzeja spod Ustki któremu sprzedali Celtycką Braasa. Jeśli chodzi o pracę dekarza to będąc w Lęborku zobaczcie dach na ul.Zawiszy Czarnego 1, to jego dzieło. Pozdrawiam

Witam wszystkich lęborczan. Miło jest spotkać na forum ziomali. Co prawda nie mieszkam od kilku lat w Lęborku, ale są to moje rodzinne strony, tam się urodziłem, chodziłem do szkoły i kupę lat mego dorosłego życia tam spędziłem. Obecnie wybudowałem się pod Ustką, jestem w trakcie wykańczania domu i .....siebie po trochu Kasia_Artur - Was szczególnie pozdrawiam, a to z tej racji, że w Popowie mieszka rodzina mojej żony. Okolice piękne bogate w grzyby i jagody. Jeśli chodzi o ceny, to ja budowałem systemem gospodarczym i niewiele mogę pomóc. Mój sąsiad zapłacił za stan surowy zamknięty w ubiegłym roku 27 tyś - parterówka z poddaszem mieszkalnym bez piwnic. Ale są to ceny usteckie (czytaj warszawskie), tak że za budowę w Popowie nie zapłaciłbym dziś więcej jak 30 tyś. Targuj się. Zresztą z tego co piszesz to chcecie zlecić budowę kompleksowo, a nie po kawałku każdemu fachowcowi. W takim układzie powinno być taniej. Zresztą w samym Popowie i okolicy znajdziesz podejrzewam murarzy. Jeśli chodzi o ceny usteckie to dekarze za położenie 170 m2 dachówki Braasa na czterech spadach dachu bez jakichś lukarn wraz z obsadzeniem 5 okien dachowych wraz z całą blacharką zaśpiewali 10,5 tyś. czyli 62 PLN/m2 Wzięłem dekarzy z Lęborka i umówiłem się na 23,5 PLN/m2 z dwuletnią gwarancją i umową na piśmie. Chłopy jeździli codziennie 70 km a byl to przełom roku 2005/2006 czyli zima, zarobili przez dwa tygodnie 4 tyś zgodnie z umową + ekstra premia ode mnie dwie setki. Z dachu jestem bradzo zadowolony, nic nie cieknie. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich ziomali

Witam wszystkich lęborczan. Miło jest spotkać na forum ziomali. Co prawda nie mieszkam od kilku lat w Lęborku, ale są to moje rodzinne strony, tam się urodziłem, chodziłem do szkoły i kupę lat mego dorosłego życia tam spędziłem. Obecnie wybudowałem się pod Ustką, jestem w trakcie wykańczania domu i .....siebie po trochu Kasia_Artur - Was szczególnie pozdrawiam, a to z tej racji, że w Popowie mieszka rodzina mojej żony. Okolice piękne bogate w grzyby i jagody. Jeśli chodzi o ceny, to ja budowałem systemem gospodarczym i niewiele mogę pomóc. Mój sąsiad zapłacił za stan surowy zamknięty w ubiegłym roku 27 tyś - parterówka z poddaszem mieszkalnym bez piwnic. Ale są to ceny usteckie (czytaj warszawskie), tak że za budowę w Popowie nie zapłaciłbym dziś więcej jak 30 tyś. Targuj się. Zresztą z tego co piszesz to chcecie zlecić budowę kompleksowo, a nie po kawałku każdemu fachowcowi. W takim układzie powinno być taniej. Zresztą w samym Popowie i okolicy znajdziesz podejrzewam murarzy. Jeśli chodzi o ceny usteckie to dekarze za położenie 170 m2 dachówki Braasa na czterech spadach dachu bez jakichś lukarn wraz z obsadzeniem 5 okien dachowych wraz z całą blacharką zaśpiewali 10,5 tyś. czyli 62 PLN/m2 Wzięłem dekarzy z Lęborka i umówiłem się na 23,5 PLN/m2 z dwuletnią gwarancją i umową na piśmie. Chłopy jeździli codziennie 70 km a byl to przełom roku 2005/2006 czyli zima, zarobili przez dwa tygodnie 4 tyś zgodnie z umową + ekstra premia ode mnie dwie setki. Z dachu jestem bradzo zadowolony, nic nie cieknie. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich ziomali

Tomek-afrodyta i tommay muszę Wam powiedzieć, że gmina postępuje zgodnie z prawem (niestety ) I jak się gmina uprze, to nawet jak napiszesz wniosek o Decyzję WZ, to wójt ma prawo wydać postanowienie o "zawieszeniu z urzędu wydania decyzji". Uczyni to na podstawie Art.62. USTAWY z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U.z 2003 r. Nr 80 poz. 717 z późniejszymi zmianami) , który mówi: 1. Postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy można zawiesić na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta podejmuje postępowanie i wydaje decyzję w sprawie ustalenia warunków zabudowy, jeżeli: 1) w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawieszenia postępowania rada gminy nie podjęła uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego albo 2) w okresie zawieszenia postępowania nie uchwalono miejscowego planu lub jego zmiany. 2. Jeżeli wniosek o ustalenie warunków zabudowy dotyczy obszaru, w odniesieniu do którego istnieje obowiązek sporządzenia planu miejscowego, postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy zawiesza się do czasu uchwalenia planu. Ale nie wszystko stracone. tommay napisał: Nie do końca jest tak. Jako właściciele działek macie też swe prawa i możecie wnościć uwagi do projektu MPZP. link do cytowanej wyżej ustawy: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0717.htm Postudiujcie trochę tę ustawę koledzy forumowicze Szczególnie art. 18 i 19. pozdrawiam

Troszkę wyżej są moje posty na ten temat. Może Ci pomogą. Pozdrawiam

Nie chcę Cię smucić ale różnica jest znaczna. W mojej gminie wymiar podatku rocznego od użytków rolnych wynosi 139,40 PLN/ha czyli 1,39 PLN/ar. Natomiast podatek od "gruntów pozostałych"(B) - czyli działek budowlane wynosi 0,26 PLN/m2 czyli 26,00 PLN/ar. Jak widzisz różnica znaczna. W Twoim przypadku jak 129,27 PLN do 2.418,00 PLN - oczywiście w przypadku przekwalifikowania całych 9300 m2 na "budowlankę", oraz przy założeniu, że działka byłaby w mojej gminie. Pozdrawiam

Witaj Grzegorz! Baaaaaaardzo mocno gratuluję WAM Waszego synka !!!!! Chata i szczegóły z nią związane są ważne ale NAJWAŻNIEJSZE SĄ DZIECI i ICH ZDROWIE . Gdyby ich nie było cóż by nam dało tyle radości i trosk. No i co byśmy po sobie zostawili ? Tych parę cegieł, które chcemy wszyscy jakoś porządnie ułożyć by gdzieś zamieszkać. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę małżonce i synkowi. Pozdrawiam PS. Widziałem Wasza chatę w realu (oczywiście od zewnątrz). Fajna - szczególnie ten podjazd pod górę

tommay trudno Ci coś poradzić. Wszystko zależy od wielu czynników chociażby np ustawienia projektowanego budynku w stosunku do stron swiata czy wymiarów działki. Działka którą np. wydzielisz musi mieć też połaczenie z jakąś droga. U mnie działka przed podziałem miała wymiary w przybliżeniu 40 x 25 mb, przy dłuższym boku na lini prawie północ - południe. Wdłuż tego dłuższego boku biegnie też drogą z której mam wjazd na posesje. Po podziale uzyskałem 2 działki o wym. ok. 20x25 : "południową" na której jest ogród oraz "północną" na której stoi dom. Pokoje w południowej, a garaż wbudowany, kotłownia, łazienki (górna i dolna) i kuchnia w północnej części budynku. Wyjście z pokoju gościnnego od strony południowej tarasem na "ogród". Wejście i wjazd do posesji od strony wschodniej. I to wszystko zaplanowałem przed kupnem i podziałem działki. Celowo podaję te szczególy by uzmysłowić Ci, że przed ewentualnym podziałem musisz mieć jakąś koncepcję umiejscowienia swej "chatki" na działce. A od tej koncepcji uzależniony jest podział działki. Ja bym na Twym miejscu wydzielił działkę Tylko pod budowę tj. te 5 arów. Kryteria umiejscowienia podziału na tych Twych 9300 m2 oparłbym o Twą koncepcję (patrz wyżej) w opraciu o realia otaczające tę działkę: droga, odległość do mediów (woda, prąd, ewentualnie kanaliza). Ale przed tymi działaniami sprawdź dokładnie wszystko w urzędach, w szczególności czy: - pozwolą Ci na ten podział (MAŁA DZIAŁKA !!!), - uzyskasz warunki techniczne na dostawę wody, prądu i wywóz ścieków, - bez problemu Ci ją odrolnią, - wydadzą Ci pozwolenie na budowę na tych 5 ar (MAŁA DZIAŁKA !!!)