Niezle sie usmialem, bo moja zona tez mysli o zamianie tego pokoju na pralnio-suszarnio-garderobe jako, ze w tym domu nie powala na kolana ilosc miejsc do magazynowania. Myslimy rowniez gdzie moznaby upchnac spizarke. Moze w kuchni wzdluz sciany korytarzowej ? Dodatkowo przemyslcie sprawe okien w kuchni. Niby ladnie, jasno, ale pojawia sie maly problem z ustawieniem mebli... Co do korytarza to wydaje mi sie wystarczajaco szeroki. Na temat barierki sie nie wypowiadam bo jej po prostu nie mam ( jak rowniez schodow - chce miec drewniane) A temat koloru elewacji wydaje mi sie dzisiaj baaaardzo odlegly, ale tez jakis jasny, bo mamy ceglasta dachowke i wiezbe z podbitkami pomalowana na kolor tikowy. Pozdrawiam P.S. Aha, jestem z Bochni i niestety do dzisiej zrobilem....zero zdjec.