Morannon

Hm... moje łóżko nie nadaje sie do takiej konstrukcji.. a koszty nowego łózka, nowej szafy, ktora go pomiesci i całej mechaniki są zbyt duże dla mnie. Widziałam taki mechanizm, trzeba przyznać że szybko i łatwo sie to rozkłada i chowa... zyskujęc kupę miejsca... coż chyba nie dla mnie niestety....

Mebelek zaiste pomysłowy i prosty... Ale ta cena orginału jest powalająca Zwłaszcza biorąc pode uwagę łatwość ewentualnego skopiowania pomysłu we własnym zakresie... ! Dzięki za propozycję! Spróbuję to wykorzystać

Owszem przy wsuwaniu łóżka krótkim bokiem jest przestronne wejście. Ale czy nie uważacie że pozostała powierzchnia łóżka (1,40 x 1,40). Jest mało uzyteczna? Nie da sie tam siąść z oparciem... Zrobiłam szybką symulację wyglądu tak pi razy oko jakby wyglądało w obu opcjach. Które ustawienie łózka jest lepsze według was? http://img442.imageshack.us/img442/4619/salon1ny9.jpg http://img442.imageshack.us/img442/4606/salon12na2.jpg M.

Witam dziekuję za kolejne rady ! Ściana między małym a kuchnią jest nośna. Także rysunek pierwszy mimo iż kuszący to chyba nie wchodzi w grę. drzwi wejściowe domu istotnie mi się odwróciły jakoś oczywiście są w drugą stronę. Ale wejscie do kuchni jest dokładnie tak dziwne jak narysowałam. 80 cm szerokości . łóżko w namalowanej pozycji styka się z drzwiami (drzwi 80cm)... także daja się otworzyć ale sie wchodzi "na łóżko" A co do łóżka składanego to jest to komfort na którym mi bardzo zależy.. by mieć łoże pościelone z kapą... niech kto chce kręci na to nosem.. czekałam na to od dzieciństwa przez nastoletniość i czas studiów. Jestem na swoim i CHCE tak, po trupach (Każdy ma swoje dziwactwa ) Narożnikiem dysponuję i właśnie stoi mi taki truposz pod oknem.. i strasznie to wagonowo wygląda (może inny model bylby lepszy).. wydaje się że jest kupa miejsca dla gości a tym czasem zwykle przychodza i wolą siedzieć na dywanie niż bokiem do siebie i się wiecznie obracac to w prawo to w lewo by pogadać. Także chcę sie go pozbyć. Czy ktoś jeszcze ma jakiś rewolucyjny pomysł? ten z chowaną kanapą dalej mi się podoba... ale może coś jeszcze się wykombinuje. M.

O....... O.. To naprawdę niegłupie...... ! I nietrywialne... Dziękuję. Spróbuję coś z tym pokombinować.

Witam serdecznie, Chciałabym prosic o pomoc w urządzeniu dużego pokoju. Niestety jestem skazana na blok na najbliższe parę lat conajmniej Zalączam szkic mieszkania (przepraszam za nieumiejętne wykonanie). http://hektor.umcs.lublin.pl/~ruda/mieszkanie.JPG Pokój jest długi i wąski (580x297). Na jednym końcu są okna i drzwi balkonowe na drugim drzwi wejsciowe. Duzy pokój ma pełnić funkcję zarówno salonu do goszczenia się jak sypialni. Niezbędne : Bardzo mi zalezy na zachowaniu "małżeńskiego łóżka" (140x210). Potrzebne jest miejsce dla gości i telewizora . Kolorystyka ma byc ecru z wiosenna zielenią, mam problem z rozlokowaniem zarówno mebli jak i strefy sypialnej i salonowej oraz oświetlenia. Nie wchodzi w gre użycie małego pokoju, czyli przeniesienie tam sypialni czy wyburzenie ścianki czy też przesunięcia drzwi wejsciowych do dużego by mały był przechodni, gdyż tam jest pracownia i tak bezwarunkowo musi zostać. Czy przy tych ograniczeniach da się zrobić coś funkcjonalnego i ładnego? jestem otwarta na wszelkie nawet najdziwniejsze pomysły. Od razu dodam że łóżko nie może stać horyzontalnie pod oknem gdyż nie otwieraja sie drzwi balkonowe. Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie uwagi. M.