Bardzo się cieszę, ze znalazłam Twój dziennik. My też zdecydowaliśmy się na budowanie Zygmuntówki i również zaczynamy w tym roku. Chcemy zmierzyć się z budową całości, czyli również poddasza, więc prawie nie zmienialiśmy projektu (przesuwamy tylko garderobę na górze i chyba jednak oddzielmy pokój za kominkiem na dole.
Jesteśmy na etapie rozmów z hurtownią materiałów. Udało nam się już uzyskać pozwolenie na budowę i znaleźć wykonawcę. Myślę, że będziemy tu często zaglądać