Zacząłem budowę swej chałupki (szereg, 250 m2, cztery poziomy)ok. 20 marca i wszystko wskazuje na to, że do końca maja fachowcy skończą surówkę. Później dach, okna, kable, tynki i cała reszta. Jeśli zapnę się finansowo skończę do września. Warunek tak szybkiego budowania ? Ja strawiłem całą zimę na jeżdżeniu, gadaniu i targowaniu cen usług. A teraz mając już nagrane wszystko idzie sprawnie ! No i oczywiście nie należy zapomnieć by prace mokre, w szczególności tynki położyć jak najszybciej ! Jak podeschną te 2-3 miesiące - to chyba wystarczy. I wychodzi na to, że można zbudować domek już w pół roku.