mario1_74
Użytkownicy-
Liczba zawartości
20 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez mario1_74
-
i jeszcze ... - czy ktoś kopał fundamenty przy pomocy koparki czy innego "ostrówka" ? ile zapłaciliście, na co trzeba zwrócić uwagę.. - czy wykonywaliście we własnym zakresie linię elektryczną ? ( nie wiem czy wyrażam się precyzyjnie ) pierwotnie..całość miał wykonać Lubzel ale "dostałem propozycje" wykonania przez firmę prywatną a następnie "odkupienia" przez Lubzel..jakie są plusy i munusy..czy koszt wykonania nie przewyższy kosztu "odkupienia", na co zwróćić uwagę.. Radek, zapytam i jak się będzie zainteresowany to dam Ci info Siemka. Co do lini elektrycznej to chyba nie wyrazileś się precyzyjni bo ni wiem czy chodzi ci o doprowadzenie lini do granic dzialki tzw uzbrojenie w elektrycznośc czy poprowadzenie na terenie dzialki. Jak piszesz, ze Lubzel obiecal ci zwrócic koszty to domniemam, że chodzi o doprowadzenie lini do dzialki i tu nic ci nie podpowiem, oprócz tego, żebyś uważal i nie przeplacil bo dla mojego kumpla na dzialce linię kladl Lubzel i dalej nie opisze ci na forum bo sie boje ,,,,,sam się domyśl. Wyszlo fajnie bo do dzialki linie doprowadzili za darmo - super, ale za polożenie linii na dzialce tzn do miejsca wyznaczonego przez geodete to... No a jeszcze tak ze swojej strony to u mnie na dzialce mimo że dzialka nie budowlana zalatwilem sobie malutką kopareczkę, która wykopala (sory mój teść zalatwil), waziutki rowek oczywiscie zgodnie z przepisami następnie przyszedl znajomy elektryk z odpowiednimi uprawnieniami, który kupil i polozyl kabelek taki na 3 fazy i nastepnie sam musialem zasypac te cholerny dól. w Sumie 100 m bieżących linii kosztowalo mnie naprawdę grosze tzn mojego teścia (ale dobry chlop). No to napisz moze nastepnym razem więcej szczegulów. Pozdro. Tak apropo zaile i ile ziemi dogadaleś z tym gościem.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
i jeszcze ... - czy ktoś kopał fundamenty przy pomocy koparki czy innego "ostrówka" ? ile zapłaciliście, na co trzeba zwrócić uwagę.. - czy wykonywaliście we własnym zakresie linię elektryczną ? ( nie wiem czy wyrażam się precyzyjnie ) pierwotnie..całość miał wykonać Lubzel ale "dostałem propozycje" wykonania przez firmę prywatną a następnie "odkupienia" przez Lubzel..jakie są plusy i munusy..czy koszt wykonania nie przewyższy kosztu "odkupienia", na co zwróćić uwagę.. Radek, zapytam i jak się będzie zainteresowany to dam Ci info Siemka. Co do lini elektrycznej to chyba nie wyrazileś się precyzyjni bo ni wiem czy chodzi ci o doprowadzenie lini do granic dzialki tzw uzbrojenie w elektrycznośc czy poprowadzenie na terenie dzialki. Jak piszesz, ze Lubzel obiecal ci zwrócic koszty to domniemam, że chodzi o doprowadzenie lini do dzialki i tu nic ci nie podpowiem, oprócz tego, żebyś uważal i nie przeplacil bo dla mojego kumpla na dzialce linię kladl Lubzel i dalej nie opisze ci na forum bo sie boje ,,,,,sam się domyśl. Wyszlo fajnie bo do dzialki linie doprowadzili za darmo - super, ale za polożenie linii na dzialce tzn do miejsca wyznaczonego przez geodete to... No a jeszcze tak ze swojej strony to u mnie na dzialce mimo że dzialka nie budowlana zalatwilem sobie malutką kopareczkę, która wykopala (sory mój teść zalatwil), waziutki rowek oczywiscie zgodnie z przepisami następnie przyszedl znajomy elektryk z odpowiednimi uprawnieniami, który kupil i polozyl kabelek taki na 3 fazy i nastepnie sam musialem zasypac te cholerny dól. w Sumie 100 m bieżących linii kosztowalo mnie naprawdę grosze tzn mojego teścia (ale dobry chlop). No to napisz moze nastepnym razem więcej szczegulów. Pozdro. Tak apropo zaile i ile ziemi dogadaleś z tym gościem. -
Hej witam w lubelskich stronach. Ja mogę powiedzieć ci, że ceny dziaek w Lubelskim sa zróżnicowane i tak np. ja mam dziakę w Plouszowicach dokladnie mój teścio a ceny w tych stronach wachają się od 5 tys w zwyż za 1 ar. Musisz sprawdzić w gminie przed zakupem, żebys nie wyrolowal się, a chodzi o to, że sluszalem o minimalnej powierzchni dzialki zeby nastepnie dostac pozwolenie na bydowę na niej. Informacja niepotwierdzona to taka, że w gminie jastków na budowe trzeba mieć 18 arów, ja przyznam się, że nigdy się tym nie interesowalem bo mam mozliwośc pobudowania sie nawet na 40 arach. Jeszcze raz podkreslam pierwszy krok do gminy, żeby wiedzieć na czym sie stoi, a i czsami mozna w ten sposób dowiedziec sie o rejonach - dzialkach do sprzedania z mozliwoscia uzbrojenia w miejscach gdzie jeszce nie wiele jest nowych domków to sa dzialki dużo, dużo tańsze. Jak napiszesz co cie interesuje dokladnie tzn rejon, wielkość i jakies inne dane oczywiście dopuszczalna cena to się rozejżę w swojej okolicy. Pozdro.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Hej witam w lubelskich stronach. Ja mogę powiedzieć ci, że ceny dziaek w Lubelskim sa zróżnicowane i tak np. ja mam dziakę w Plouszowicach dokladnie mój teścio a ceny w tych stronach wachają się od 5 tys w zwyż za 1 ar. Musisz sprawdzić w gminie przed zakupem, żebys nie wyrolowal się, a chodzi o to, że sluszalem o minimalnej powierzchni dzialki zeby nastepnie dostac pozwolenie na bydowę na niej. Informacja niepotwierdzona to taka, że w gminie jastków na budowe trzeba mieć 18 arów, ja przyznam się, że nigdy się tym nie interesowalem bo mam mozliwośc pobudowania sie nawet na 40 arach. Jeszcze raz podkreslam pierwszy krok do gminy, żeby wiedzieć na czym sie stoi, a i czsami mozna w ten sposób dowiedziec sie o rejonach - dzialkach do sprzedania z mozliwoscia uzbrojenia w miejscach gdzie jeszce nie wiele jest nowych domków to sa dzialki dużo, dużo tańsze. Jak napiszesz co cie interesuje dokladnie tzn rejon, wielkość i jakies inne dane oczywiście dopuszczalna cena to się rozejżę w swojej okolicy. Pozdro. -
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
ściany wewnętrzne będą też z ytonga, nie chcę silikatów, a w domku akustyka nie jest aż tak ważna jak w budownictwie wielorodzinnym A czy masz jakiś konkretrny powód dla którego nie chcesz budowac z silikatów podziel się. -
A z czego planujecie ściany wewnętrzne. Sprawdźcie pustaki silikatowe bardzo dobrze tumią dźwięk bo chyba o to chodzi. Może drogie ale naprawdę warto. zaoszczedzić możemy na robociżnie ale na materiale nie zawsze. Za to zawsze powtarzam , że domu wymarzonego nie buduje się na kilka lat. HEJ. zdrowionko.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
A z czego planujecie ściany wewnętrzne. Sprawdźcie pustaki silikatowe bardzo dobrze tumią dźwięk bo chyba o to chodzi. Może drogie ale naprawdę warto. zaoszczedzić możemy na robociżnie ale na materiale nie zawsze. Za to zawsze powtarzam , że domu wymarzonego nie buduje się na kilka lat. HEJ. zdrowionko. -
jak rozmawialiśmy z projektantem..osobą starsza, z doświadczeniem, spokojna..całkiem inna niż ja..choleryk i nerwus ale do rzeczy. rozmowa między innymi dotyczyła materiałów budowlanych oraz ocieplenia. my oczywiście Yotng, klej i te sprawy..a pan projektant mówi "na warunki klimatyczne jakie u nas są trzeba ocieplać" i tak dalej.."projektowaliśmy dla ludzi, którzy nie korzystali z ociepleń bo Ytong a potem po sezonie zimowym ocieplali" z Twojej wypowiedzi wnioskuję: - chcesz zaoszczędzić na robociźnie - raczej nie rozmawiałeś z nikim kto mieszka w nieocieplonym domu - jakie są koszty ogrzewania ja nie neguję ale szukam..i ten pan projektant zaszczepił we mnie wątpliwość..chętnie będę obserwował Twoje poszukiwanie i Cię wspierał. howgh rozmawialem , rozmawialem i mówili , że jezeliby mieli budować jeszcze raz to z Ytonga. Cieply, zdrowy, wbrew cenie materialu tani w budowie. Policz ile kosztuje dobre docieplenie z dobrych materialów. Chyba nie budujesz na 10 lat? Warto poczytac o wlaściwościach i parametrach technicznych Ytonga i Silikatów. Ja czytaem i widziaem no i rozmawialem tylko nie mieszkalem a to wazne. Pozdro.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
jak rozmawialiśmy z projektantem..osobą starsza, z doświadczeniem, spokojna..całkiem inna niż ja..choleryk i nerwus ale do rzeczy. rozmowa między innymi dotyczyła materiałów budowlanych oraz ocieplenia. my oczywiście Yotng, klej i te sprawy..a pan projektant mówi "na warunki klimatyczne jakie u nas są trzeba ocieplać" i tak dalej.."projektowaliśmy dla ludzi, którzy nie korzystali z ociepleń bo Ytong a potem po sezonie zimowym ocieplali" z Twojej wypowiedzi wnioskuję: - chcesz zaoszczędzić na robociźnie - raczej nie rozmawiałeś z nikim kto mieszka w nieocieplonym domu - jakie są koszty ogrzewania ja nie neguję ale szukam..i ten pan projektant zaszczepił we mnie wątpliwość..chętnie będę obserwował Twoje poszukiwanie i Cię wspierał. howgh rozmawialem , rozmawialem i mówili , że jezeliby mieli budować jeszcze raz to z Ytonga. Cieply, zdrowy, wbrew cenie materialu tani w budowie. Policz ile kosztuje dobre docieplenie z dobrych materialów. Chyba nie budujesz na 10 lat? Warto poczytac o wlaściwościach i parametrach technicznych Ytonga i Silikatów. Ja czytaem i widziaem no i rozmawialem tylko nie mieszkalem a to wazne. Pozdro. -
Mam pytanko do wszystkich. Czy ktoś odważyl się budować jednowarstwówkę. Bo ja w przyszlosci planuję z 36,5 lub 40 YTONGA budowac bez docieplenia. Kalkulacje sa bardzo korzystne mimo ,że jest to droższy material ale ogladalem wiele domów i rozmawialem z wlascicielami naprawdę chwalili sobie. Budujac na klej jest o wiele szybciej i latwiej. W dobie dzisiejszych problemów z ekipami budowlanymi do takiej roboty znajdzie się dużo szybciej i napewno jak sie pokaze takiej ekipie,że się czlowiek zna na procesie budowy z takiego materialu to mozna wynegocjować dużooooooooo nizsza cenę za robociznę nawet do 30%. Ponadto do takiej budowy wystarczy murarz z pomocnikiem. Nie traci sie kasy i czasu na docieplanie - duża oszczędność. No i mostki termiczne dużo mniejsze 2-3 mm. Rozmawialem z jednum z wlascicieli, który pobudowal 190 m2 z Ytonga sam majster tylko kilka godzin dziennie nadzorowal. Ale facet byl dumny z tego co zrobil. Widzialem stan surowy tego domku naprrrrawde super robota. Fakt wlasciciel stawial sciany 6 tygodni, ale mówil jak postawil to z radosci uwalil się - też sam. Jak mi opowiada to na poczatku kazdy pustak mierzyl. Koszt robocizny w stanie surowym wyniósl go 1000 zl to chyba tanio. Pozatym z Ytonga sciany sa pardzo proste i gladki że wystarczy 5 mm tynk. Jest jeszcze kilka zalet. O wadach oprócz ceny materialu to nie wiele slyszalem jakby ktoś budowal w taki sposób jak opisaem to prosze o posta. Z góry dzięki.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Mam pytanko do wszystkich. Czy ktoś odważyl się budować jednowarstwówkę. Bo ja w przyszlosci planuję z 36,5 lub 40 YTONGA budowac bez docieplenia. Kalkulacje sa bardzo korzystne mimo ,że jest to droższy material ale ogladalem wiele domów i rozmawialem z wlascicielami naprawdę chwalili sobie. Budujac na klej jest o wiele szybciej i latwiej. W dobie dzisiejszych problemów z ekipami budowlanymi do takiej roboty znajdzie się dużo szybciej i napewno jak sie pokaze takiej ekipie,że się czlowiek zna na procesie budowy z takiego materialu to mozna wynegocjować dużooooooooo nizsza cenę za robociznę nawet do 30%. Ponadto do takiej budowy wystarczy murarz z pomocnikiem. Nie traci sie kasy i czasu na docieplanie - duża oszczędność. No i mostki termiczne dużo mniejsze 2-3 mm. Rozmawialem z jednum z wlascicieli, który pobudowal 190 m2 z Ytonga sam majster tylko kilka godzin dziennie nadzorowal. Ale facet byl dumny z tego co zrobil. Widzialem stan surowy tego domku naprrrrawde super robota. Fakt wlasciciel stawial sciany 6 tygodni, ale mówil jak postawil to z radosci uwalil się - też sam. Jak mi opowiada to na poczatku kazdy pustak mierzyl. Koszt robocizny w stanie surowym wyniósl go 1000 zl to chyba tanio. Pozatym z Ytonga sciany sa pardzo proste i gladki że wystarczy 5 mm tynk. Jest jeszcze kilka zalet. O wadach oprócz ceny materialu to nie wiele slyszalem jakby ktoś budowal w taki sposób jak opisaem to prosze o posta. Z góry dzięki. -
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
W tamtym roku wywrotka kilkutonowa ziemi u tego gościa kosztowala 50 zl, nie wiem jak jest teraz. -
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Cześć wam. Też będę szukal ziemi na podniesienie dzialki ale troche puźniej najpierw muszę ja odrolnić. Mam numertelefonu do gościa, który przywozil ziemię dla moich sasiadów nie wiem czy napewno dalej się tym para ale warto spróbować. 602482734. Pozdrawiam. -
Witam serdeczne wszystkich w tej grupie. Jak juz wspomniaem w innej grupie dzielenie sie doswiadczeniami z przebiegu realizacji budowy jest naprawde dobrym pomyslem. Jestem z Lublina a dzialkę posiadam pod Lublinem w Plouszowicach. Okolo 2 lata temu już bylem w blokach startowych jak wy teraz. Wybrany projekt, i wszystko inne przygotowane na start przed zlozeniam dokumentów na pozwolenie na budowę. I tu się oparzylem. Teść fajny chlop, tak dobry aż za dobry. Zapewnial mnie, że dzialka budowlana i uwierzylem bo komu jak nie oddanemu teściowi, no i dookola wszyscy sie bydowali. Ja do gminy w Jastkowie a tam cios 100 kg mlotem w glowę dzialka nie jest budowlana ale rolna, oczywiscie z mozliwością przekwalifikowania. Jesteście w temacie budowy to możecie sobie wyobrazić w jakim stanie z tamtąd wyszedlem. Dobrze że wcześniej nie zakupilem projektu i innych. Oczywiście teścio myślal, że dzialka jest budowlana. No to jak najszybciej zlożylem wniosek o przekwalifikowanie i czekam juz dwa lata. W gminie tlomacza, że wszystko blokowala slynna obwodnica w konopnicy i nie mogli zmienic planu przestrzennego zagospodarowania. Jak sie teraz ruszylo to okazuje się, że zmienila sie skala dla map potrzebnych do naniesienia zmian na projekt planu zagospodarowania a takie mapy żekomo cholernie duzo kosztują. Ostatecznie powiedziano mi, że może jedna miejscowość rocznie z gminy będzie miala zmiane w planie zagospodarowania. Nie wiem jak dugo przyjdzie mi jeszcze czekać. Tu mam prosbę do wszystkich, czy ktoś może posiada jakieś informacje na temat zmiam w plamie przestrzennego zagospodarowania dla gminy Jastków. Mam alternatywe dla tej sytuacji - indywidualne przekwalifikowanie ale to koszt okolo 8 tys. Pozdrawiam wszystkich. Apropo okres czterech lat reagowania na wszysko co zaczyna się na literę B jak budownictwo pozwolilo mi posiąźć pewną wiedzę na temat budownictwa i bedę odwiedzal tą grupę regularnie jak nie codziennie i również sluże swoja wiedzą.
-
grupa zaczynająca wiosną 2007 LUBLIN i okolice
mario1_74 odpowiedział a k a → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Witam serdeczne wszystkich w tej grupie. Jak juz wspomniaem w innej grupie dzielenie sie doswiadczeniami z przebiegu realizacji budowy jest naprawde dobrym pomyslem. Jestem z Lublina a dzialkę posiadam pod Lublinem w Plouszowicach. Okolo 2 lata temu już bylem w blokach startowych jak wy teraz. Wybrany projekt, i wszystko inne przygotowane na start przed zlozeniam dokumentów na pozwolenie na budowę. I tu się oparzylem. Teść fajny chlop, tak dobry aż za dobry. Zapewnial mnie, że dzialka budowlana i uwierzylem bo komu jak nie oddanemu teściowi, no i dookola wszyscy sie bydowali. Ja do gminy w Jastkowie a tam cios 100 kg mlotem w glowę dzialka nie jest budowlana ale rolna, oczywiscie z mozliwością przekwalifikowania. Jesteście w temacie budowy to możecie sobie wyobrazić w jakim stanie z tamtąd wyszedlem. Dobrze że wcześniej nie zakupilem projektu i innych. Oczywiście teścio myślal, że dzialka jest budowlana. No to jak najszybciej zlożylem wniosek o przekwalifikowanie i czekam juz dwa lata. W gminie tlomacza, że wszystko blokowala slynna obwodnica w konopnicy i nie mogli zmienic planu przestrzennego zagospodarowania. Jak sie teraz ruszylo to okazuje się, że zmienila sie skala dla map potrzebnych do naniesienia zmian na projekt planu zagospodarowania a takie mapy żekomo cholernie duzo kosztują. Ostatecznie powiedziano mi, że może jedna miejscowość rocznie z gminy będzie miala zmiane w planie zagospodarowania. Nie wiem jak dugo przyjdzie mi jeszcze czekać. Tu mam prosbę do wszystkich, czy ktoś może posiada jakieś informacje na temat zmiam w plamie przestrzennego zagospodarowania dla gminy Jastków. Mam alternatywe dla tej sytuacji - indywidualne przekwalifikowanie ale to koszt okolo 8 tys. Pozdrawiam wszystkich. Apropo okres czterech lat reagowania na wszysko co zaczyna się na literę B jak budownictwo pozwolilo mi posiąźć pewną wiedzę na temat budownictwa i bedę odwiedzal tą grupę regularnie jak nie codziennie i również sluże swoja wiedzą. -
Grupa planująca budowę w 2007
mario1_74 odpowiedział dorisk22 → na topic → Grupa planująca budowę w 2007 Grupa planująca budowę w 2007 Topics
Witam wszystkich bobów budowniczych. Takie forum to swietny pomysl. Ja planuje budowe od jakis 3 lat. Rok temu juz mialem ruszać, kiedy okazao sie, że dzialka na której planowaem wznieść swój wymazony domek nie jest budowlana, a teść zapewnial mnie, że jest budowlana. I zalamalem sie bo koszt indywidualnego przkwalifikowania z rolnej na budowlana to okolo 8 tys zl. Ostatecznie sam zlożylem wniosek o przekwalifikowanie do gminy i czekam drugi rok. Moja sytuacja dotyczy Lublina i okolic no i problemu z cholerna obwodnica w konopnicy. Zamiwrzalem i zamierzam budować sie w Plouszowicach 5 km za Lublinem w strone Nalęczowa. Obecnie zmienily sie przepisy i urząd gminy tlomaczy ,że nie może przekwalifikowac dzialek w calej gminie bo nie ma na to pieniedzy, więc dalej czekam. Ale jak sie wkurzę to sam wylożę te 8 tys i ruszę i nikt mnie nie zatrzyma. Na poczatku tak jak DORI obecnie chcialem budowac dwupokoleniowy i jużmialem wszystko, bylem przed zakupem projektu, i tu informacja dla DORI, czytalem o twoich poszukiwaniach projrktu dla dwuch rodzin tzn. dziadków i twojej rodzinki. PROJEKT WLADYSLAW tak sie nazywa. Powierzchnia uzytkowa to okolo 160 m2, dwa oddzielne wejścia, mieszkanie dla dziadków to 55 m2 reszta z poddaszem twoja. Ja nawet nawiazalem kontakt z autorami projektu i dostalem wstepne dwie inne wersje twgo projektu, naprawde bylem zachwycony, ladna, prosta, ekonomiczna bryla, dach dwyspadowy w literę T bez garazu ale autorzy projekty zapewniali mnie, że może być z garażem. Dwa lata temu wyliczylem sobie koszt budowy i wynosil 220 tys megtodą gospodarczą, a wykonany przez firemę pod klucz 260 tys. Przy obecnych cenach materialów i robocizny bedzie to okolo 250 tys metodą gospodarzczą. Jeżeli chcialabyś wiecej info to napisz. Naprawdę wtedy przesiadywalem pokilka godzin na internecie i bylem na bieżaco ze wszystkimi cenami i materiaow i robocizny. Obecnie tescie wylamali sie i mój projekt to by debina w technologii drewnianej ale jak sie dowiedzialem jak budują firmy występujące obecnie na naszym rynku to odsapilem od tego. Wszyscy rzucili sie na domki z drewna ale nikt jeszcze nie użytkuje takiego domku dzej niż pare lat. Jak sie dowiedziaem o sposobach i materialach z jakich buduja te domorosle firmy to wspólczuję tym ludziom, którym oni pobudowali. Oczywisci nie chcialbym nadszarpnąć opini fachowym firmom szanuja\cym nasz rynek i klienata, ale uwierzcie mi za nich trzeba wylozyć dobra kase ale i drewniana chatka hjest piekna. Dla przykladu normalna firma projekt DĘBINA z DOMPROJEKT parterowy 112 m2 przy obecnych cenach drewna stawia pod klucz za średnio 260 tys, średni standart wykończenia natomiast firma z renima jaka znalazem postawi ten domek ale za 300 tys z bala 24 cm. Jak wifdzicie jest róznica. To uwierzcie mi forumowicze za 300 000 PLN to projekt ZADĘBIE ŚREDNIE murowany odpowiednik DĘBINY mam w naprawde wysokim standarcie. Na tym kończe swój króytki opis mojej sytuacji. Gównie bedę w grupie lubelskiej jezeli ktos mialby jakies pytania to na maila. Niebujcie się budować jednowarstwowych ścian naprawde ekonomiczne i cieple. -
Witam wszystkich bobów budowniczych. Takie forum to swietny pomysl. Ja planuje budowe od jakis 3 lat. Rok temu juz mialem ruszać, kiedy okazao sie, że dzialka na której planowaem wznieść swój wymazony domek nie jest budowlana, a teść zapewnial mnie, że jest budowlana. I zalamalem sie bo koszt indywidualnego przkwalifikowania z rolnej na budowlana to okolo 8 tys zl. Ostatecznie sam zlożylem wniosek o przekwalifikowanie do gminy i czekam drugi rok. Moja sytuacja dotyczy Lublina i okolic no i problemu z cholerna obwodnica w konopnicy. Zamiwrzalem i zamierzam budować sie w Plouszowicach 5 km za Lublinem w strone Nalęczowa. Obecnie zmienily sie przepisy i urząd gminy tlomaczy ,że nie może przekwalifikowac dzialek w calej gminie bo nie ma na to pieniedzy, więc dalej czekam. Ale jak sie wkurzę to sam wylożę te 8 tys i ruszę i nikt mnie nie zatrzyma. Na poczatku tak jak DORI obecnie chcialem budowac dwupokoleniowy i jużmialem wszystko, bylem przed zakupem projektu, i tu informacja dla DORI, czytalem o twoich poszukiwaniach projrktu dla dwuch rodzin tzn. dziadków i twojej rodzinki. PROJEKT WLADYSLAW tak sie nazywa. Powierzchnia uzytkowa to okolo 160 m2, dwa oddzielne wejścia, mieszkanie dla dziadków to 55 m2 reszta z poddaszem twoja. Ja nawet nawiazalem kontakt z autorami projektu i dostalem wstepne dwie inne wersje twgo projektu, naprawde bylem zachwycony, ladna, prosta, ekonomiczna bryla, dach dwyspadowy w literę T bez garazu ale autorzy projekty zapewniali mnie, że może być z garażem. Dwa lata temu wyliczylem sobie koszt budowy i wynosil 220 tys megtodą gospodarczą, a wykonany przez firemę pod klucz 260 tys. Przy obecnych cenach materialów i robocizny bedzie to okolo 250 tys metodą gospodarzczą. Jeżeli chcialabyś wiecej info to napisz. Naprawdę wtedy przesiadywalem pokilka godzin na internecie i bylem na bieżaco ze wszystkimi cenami i materiaow i robocizny. Obecnie tescie wylamali sie i mój projekt to by debina w technologii drewnianej ale jak sie dowiedzialem jak budują firmy występujące obecnie na naszym rynku to odsapilem od tego. Wszyscy rzucili sie na domki z drewna ale nikt jeszcze nie użytkuje takiego domku dzej niż pare lat. Jak sie dowiedziaem o sposobach i materialach z jakich buduja te domorosle firmy to wspólczuję tym ludziom, którym oni pobudowali. Oczywisci nie chcialbym nadszarpnąć opini fachowym firmom szanuja\cym nasz rynek i klienata, ale uwierzcie mi za nich trzeba wylozyć dobra kase ale i drewniana chatka hjest piekna. Dla przykladu normalna firma projekt DĘBINA z DOMPROJEKT parterowy 112 m2 przy obecnych cenach drewna stawia pod klucz za średnio 260 tys, średni standart wykończenia natomiast firma z renima jaka znalazem postawi ten domek ale za 300 tys z bala 24 cm. Jak wifdzicie jest róznica. To uwierzcie mi forumowicze za 300 000 PLN to projekt ZADĘBIE ŚREDNIE murowany odpowiednik DĘBINY mam w naprawde wysokim standarcie. Na tym kończe swój króytki opis mojej sytuacji. Gównie bedę w grupie lubelskiej jezeli ktos mialby jakies pytania to na maila. Niebujcie się budować jednowarstwowych ścian naprawde ekonomiczne i cieple.
