Witam. Ja też niedawno stałam się posiadaczką takiego mieszkania. Piece kaflowe, sypiące się tynki, elektryka do wymiany, stolarka do wymiany, etc. Dokładnie wiem o czym mówisz. Mieszkam na trzeciej kondygnacji, nade mną jest w połowie strych, a w połowie mieszkanie zrobione z tego strychu. Prawie wszystkie prace wykonuję z moim mężem i tatą. Właśnie chłopaki zaczęli tynkowanie. Wymieniliśmy już okna, przesunęliśmy ścianę działową, wybudowalismy składzik, zmniejszyliśmy otwory drzwiowe, położyliśmy elektrykę a jeszcze tyle przed nami.