Obawiam się, że nie zdążymy wymurować ścian, straszą wszyscy wczesną zimą, a co jeśli zima zastanie nas w trakcie robót? Chcemy zrobić jeszcze izolację pionową zewnętrznych ścian piwnicy, a żeby to zrobić mur musi być już dobrze przesuszony, co przy obecnej aurze będzie trudne. Z kolei zasypywanie ścian i odkopywanie wiosną by zrobić izolację, trochę mija się z celem