Nadziejka
-
Liczba zawartości
97 -
Rejestracja
Nadziejka's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Xena z Xsary, trzymaj się ciepło!!! Cholerne menelstwo Nawet trudno to skomentować bez przekleństw.
-
Xena z Xsary, trzymaj się ciepło!!! Cholerne menelstwo Nawet trudno to skomentować bez przekleństw.
-
Wiem, docieniam ale co mam zrobić jak widok rozszarpanej myszy w pysku nie bardzo mnie cieszy
-
Kocio? na ekogroszek - koszt
Nadziejka odpowiedział niciacia → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
u nas też nie ma skroplin ani śladu ... Jedyne co piec wymaga to czyszczenie i porcje wegla a poza tym - luksusik -
a jedem z mojej bandy czarnych kotów - Mefik - uroczyście złapał jego pierwszą mysz w domu Ale była zabawa. Biedny Mefi nie wiedział co ma zrobić z tą myszą, ale instynkt kazał mu łapać i trzymać w zębach Potem to tylko pozostało latać z myszą w zębach za swoją Panią, która z nieznanych przyczyn z poskiem uciekała po całym domu
-
Nie chcę być namolna ale mając cudowne maleństwo, które powinno mieć cieplutko w domku koszta grzania gazem mogą być duuuużo. Wypowiadam się z własnego doświadczenia. My ratowaliśmy się kominkiem. Tylko uwierz mi że takie grzanie w kominku na hura to jest marna przyjemność. Salon jest wtedy małą kotłównią. Kurzy się więcej niż można sobie wyobrazić. Jeszcze przy takiej zimie jak w tym roku, to całkiem sympatycznie, ale ja będzie prawdziwa to co ?? Powiedź, jaką cenę za metr sześcienny dostaliście? Zobacz dokładnie umowę - bo my mamy na 5 lat i teraz przez 4 lata będziemy oglądać zbiornik przez okno! Kulko wiem że straszę i tak właśnie planuję zrobić Natomiast kominek polecam i to bardzo My zamawialiśmy hmmm firma znajduje się w Sconto meble, tam, gdzie Praktiker. Wkład mamy francuski Seguin załapaliśmy się wtedy na promocję i był 7% Vat bo z montażem. Kosztował nas nie całe 3 tysiące. Ma gwarancję 7 lat. Moć 14 KW jestem tego pewna na 80 % - trochę czasu już minęło. No i zamówiliśmy u nich obudowę i rozprowadzenie. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Kominek uratował nam życie w tamtym roku ... Jak będziesz zainteresowana jakimiś szczegółami - chętnie się podziele
-
Nie chcę być namolna ale mając cudowne maleństwo, które powinno mieć cieplutko w domku koszta grzania gazem mogą być duuuużo. Wypowiadam się z własnego doświadczenia. My ratowaliśmy się kominkiem. Tylko uwierz mi że takie grzanie w kominku na hura to jest marna przyjemność. Salon jest wtedy małą kotłównią. Kurzy się więcej niż można sobie wyobrazić. Jeszcze przy takiej zimie jak w tym roku, to całkiem sympatycznie, ale ja będzie prawdziwa to co ?? Powiedź, jaką cenę za metr sześcienny dostaliście? Zobacz dokładnie umowę - bo my mamy na 5 lat i teraz przez 4 lata będziemy oglądać zbiornik przez okno! Kulko wiem że straszę i tak właśnie planuję zrobić Natomiast kominek polecam i to bardzo My zamawialiśmy hmmm firma znajduje się w Sconto meble, tam, gdzie Praktiker. Wkład mamy francuski Seguin załapaliśmy się wtedy na promocję i był 7% Vat bo z montażem. Kosztował nas nie całe 3 tysiące. Ma gwarancję 7 lat. Moć 14 KW jestem tego pewna na 80 % - trochę czasu już minęło. No i zamówiliśmy u nich obudowę i rozprowadzenie. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Kominek uratował nam życie w tamtym roku ... Jak będziesz zainteresowana jakimiś szczegółami - chętnie się podziele
-
U nas to robiła nasza ekipa murarzy. Nie w tym większej filozofii, to tylko kawałek rury PCV. Najtrudniejszym zadaniem tu jest dobre planowanie A gdzię się budowa rozpoczyna ?
-
U nas to robiła nasza ekipa murarzy. Nie w tym większej filozofii, to tylko kawałek rury PCV. Najtrudniejszym zadaniem tu jest dobre planowanie A gdzię się budowa rozpoczyna ?
-
Już chyba kiedyś pisałaś, że jesteśmy bratnie dusze. Dobrze pamiętam?? Dobrze pamiętasz Ale może z tym zorganizowaniem ograniczymy się no nie wiem do kupna węgla na przyszły sezon .... Chociaż ten napad na bank ehhhhh......
-
Już chyba kiedyś pisałaś, że jesteśmy bratnie dusze. Dobrze pamiętam?? Dobrze pamiętasz Ale może z tym zorganizowaniem ograniczymy się no nie wiem do kupna węgla na przyszły sezon .... Chociaż ten napad na bank ehhhhh......
-
POtwierdzam W całej rozciągłości........ każdej stówy.......... I zawsze cośby się przydało .......... dzisiaj to, jutro tamto...... a jedno potrzebne bardziej od drugiego............. Może jakiś napad na bank moglibyśmy grupą zorganizować? Kiedyś była u mnie pani architekt i opowiadała ile ludzie na początku niepotrzebnej kasy "walą" w fundamenty, zbrojenia. Że można byłoby taniej i równie solidnie to zorganizować, ale oni o tym nie wiedzą. Chcą zrobić porządnie, a kasa jest to wydają. a potem płacz bo na końcówkę budowy zabrakło. ech, jak będziemy budować następne domy, będziemy wszyscy już trochę mądrzejsi. Co mogę dodać, że też to wszystko znam, bo akurat jesteśmy na etapie wykończania domu. Dom chłonie tyle kasy ile się wrzuci i chce jeszcze. My musieliśmy jeszcze poprawiać bardzo dużo niespodzianek po naszej ekipie Teraz, kiedy widzę normalne ściany serce mi się raduje. Zgadzam się z BK co do porządnej wentylacji. My też tej sprawy bardzo pilnowaliśmy i teraz w domku jest bardzo przyjemnie, nie ma zaduchu, zawsze jest świeże powietrze. Wracając do tematu wełny, tylko przekazałam jakieś tam opinie które mi się obiły o oszy... My nie mam ocieplenia, budowaliśmy z porothermu. Też mi to czasem chodzi po głowie ...
-
POtwierdzam W całej rozciągłości........ każdej stówy.......... I zawsze cośby się przydało .......... dzisiaj to, jutro tamto...... a jedno potrzebne bardziej od drugiego............. Może jakiś napad na bank moglibyśmy grupą zorganizować? Kiedyś była u mnie pani architekt i opowiadała ile ludzie na początku niepotrzebnej kasy "walą" w fundamenty, zbrojenia. Że można byłoby taniej i równie solidnie to zorganizować, ale oni o tym nie wiedzą. Chcą zrobić porządnie, a kasa jest to wydają. a potem płacz bo na końcówkę budowy zabrakło. ech, jak będziemy budować następne domy, będziemy wszyscy już trochę mądrzejsi. Co mogę dodać, że też to wszystko znam, bo akurat jesteśmy na etapie wykończania domu. Dom chłonie tyle kasy ile się wrzuci i chce jeszcze. My musieliśmy jeszcze poprawiać bardzo dużo niespodzianek po naszej ekipie Teraz, kiedy widzę normalne ściany serce mi się raduje. Zgadzam się z BK co do porządnej wentylacji. My też tej sprawy bardzo pilnowaliśmy i teraz w domku jest bardzo przyjemnie, nie ma zaduchu, zawsze jest świeże powietrze. Wracając do tematu wełny, tylko przekazałam jakieś tam opinie które mi się obiły o oszy... My nie mam ocieplenia, budowaliśmy z porothermu. Też mi to czasem chodzi po głowie ...
-
A my po jednym sezonie z piecem na gaz z butli w tym roku kupiliśmy piec na ekogroszek. Co prawda zima tego roku nie ma porównania do zaszłorocznej, ale rachunki były straszne, a w domu mieliśmy temperaturę max 15 stopni, żeby nie splajtować W tym roku jestem szczęśliwa, że nie mam już gazu i w domu mam 21 stopni za około 700-800 kg ekogroszku na miesiąc. Wiem, że będzie to łyżka dziegciu ...ale tylko dziele się swoimi doświadczeniami z gazem Aha my mamy Progaz.
-
A my po jednym sezonie z piecem na gaz z butli w tym roku kupiliśmy piec na ekogroszek. Co prawda zima tego roku nie ma porównania do zaszłorocznej, ale rachunki były straszne, a w domu mieliśmy temperaturę max 15 stopni, żeby nie splajtować W tym roku jestem szczęśliwa, że nie mam już gazu i w domu mam 21 stopni za około 700-800 kg ekogroszku na miesiąc. Wiem, że będzie to łyżka dziegciu ...ale tylko dziele się swoimi doświadczeniami z gazem Aha my mamy Progaz.