Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rdek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

Rdek's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Szczelina pod drzwiami czy otwory spowodują, że zaciągane powietrze będzie miało temperaturę pokojową. Spiżarnia to z założenia pomieszczenie, w którym powinno być chłodniej dlatego chciałbym to zrealizować, tym bardziej że umozliwia mi to styk spiżarni ze ścianą zewnętrzną.
  2. Witam szanownych forumowiczów http://www.zawadzkie.pl/_radek/dom.jpg Sytuację przedstawiam na rysunku: mała spiżarnia przy kuchni, bez ogrzewania, wywiew zrealizowany otworem z anemostatem w suficie (czarne kółko), skąd prowadzi kanał poziomy długości ok 1m poprowadzonym w wylewce pomieszczenia powyżej (na poddaszu) do kanału wentylacyjnego w kominie. Do finału brakuje mi tylko nawiewu. Chciałbym to zrobić z zewnątrz (ten czerwony cusiek w ścianie - ściana na zachód) a nie szczeliną czy otworami drzwiowymi. No i chciałbym żeby to działało grawitacyjnie. I teraz pytanie: czy zrealizować nawiew na przestrzał kanałem prostym z regulacją nawiewu czy może "zetką"? Jeśli kanałem prostym to lepiej zrobić go u góry, żeby zimne powietrze spadało na dół wypychając ciepłe do wywiewu (tylko czy wtedy nie zrobię sobie drugiegi wywiewu), czy może na dole, przy podłodze? A jeśli zetką to gdzie i z której strony wyżej? Pozdrawiam R@dek
  3. Rdek

    Jak dobrze odpylić?

    Jak żartujesz to dawaj uśmiech bo jeszcze ktoś pomyśli że piszesz poważnie... A jeśli pisałeś to na poważnie to chyba nigdy w zyciu niczego nie gruntowałeś i nie malowałeś...
  4. Oprócz słupków może być też wnęka w blacie z uchylną klapą - coś takiego jak tu: http://www.dacter.pl/powerport.htm - (Evoline Flip Top). Jesli za drogie to przy odrobinie pomysłowości można to zrobić metodą domową bo przecież gniazdka nie muszą wyjeźdźać nad blat ani się pochylać.
  5. Rdek

    Jak dobrze odpylić?

    A potem grunt i związać luźny pył ze ścianą.
  6. Schowek pod schodami - zdecydowanie TAK. Nie tylko na przetwory ale także na szczotki itp. graty. Schody meblowe nawet nie za bardzo tam pasują a mnie aż żal byłoby straconego miejsca, nie do wykorzystania na co innego. Odpowiedni nawiew z zewnątrz i bliskość wywiewów wentylacyjnych - byłoby to pomieszczenie zimne. Spiżarka przy kuchni - jak najbardziej jeśli to tylko możliwe. Jeśli nie przeszkadzją Wam otwarte kuchnie to może rozważycie takie rozwiązanie: otwierając kuchnię na salon byłaby możliwość przesunięcia stołu kuchennego w kierunku salonu. Spowodowałoby to zwiekszenie ilości miejsca w kuchni i dałoby możliwość zlikwidowania drzwi kuchennych z korytarzyka. Tam w kuchni mielibyście wtedy całą ścianę bez otworu drzwi czy okna do poszalenia - albo zabudowa od sufitu do podłogi albo wydzielenie osobnego pomieszczenia spiżarni podręcznej. Byłoby to pomieszczenie ciepłe bo brak tu pionów wentylacyjnych (choć wentylacja kuchni i okapu nad palnikami musi być - nie widać tego na rzutach). A jeśli koniecznie chcesz coś budować na zewnątrz, to zamiast pomieszczenia pod tarasem rozważ budowę piwniczki ogrodowej: http://forum.muratordom.pl/piwnica-ziemianka-czy-ma-ktos-z-was-taka,t30060.htm Same plusy - możesz to zrobić później, wprowadzić urozmaicenie w ogrodzie, będzie tam chłodno, możesz się schować przed wszystkimi... PS. Dziwne jest trochę dla mnie umiejscowienie szafy garderobianej przy wejściu. Osobiście zrobiłbym ją w wiatrołapie po prawej stronie przesuwając nieco drzwi w lewo. Innym rozwiązaniem, po zlikwidowaniu drzwi do kuchni, byłoby powiększenie nieco wiatrołapu tak by szafa znalazła się w jego "północno-zachodnim" rogu.
  7. Miałem podobny problem - piec nie osiągał odpowiedniej mocy. Spalał za mało węgla w jednostce czasu i żadne przestawianie parametrów czasu podawania i przerwy nie skutkowało bo podanie większej ilości węgla lub skrócenie czasu przerwy skutkowało wygaśnięciem (rozdmuchanie żaru). Głowiłem się nad tym w obawie że skoro teraz ledwo ogrzewam dom to co bedzie jak przyjdzie minus 20 stC. Rozwiązanie okazało się proste - piec dostawał za dużo powietrza i zbyt gwałtownie! To nic że dmuchawa w skali 10 biegów chodziła na 1 - trzeba było przymknąć w ok 80% dekiel dmuchawy żeby ogień zaczął palić się spokojnie a piec wytwarzał na talerzu dużą porcję gorącego żaru. Wcześniej po prostu żar był wydmuchiwany do komina.
  8. Grunt tu nie ma chyba znaczenia - skoro nie przepuścił gdy nie był zamarznięty to tym bardziej nie przepuści jesli woda w nim by zamarzła. Poza tym trzeba by dłuższego ochłodzenia poniżej zera stC żeby to się stało. W tym wypadku jedyne co mogło spowodować zniknięcie wody z kałuż jest parowanie czyli przejście do stanu lotnego. A dlaczego woda nie wyparowała wczesniej? Bo powietrze było za wilgotne i nie było w stanie pomieścić więcej wody. W tym stanie tyle samo wody parowało z kałuży co skraplało się i spływało do niej z okolicznych terenów. Teraz przyszedł przymrozek i... wysuszył powietrze bo zawarta w nim wilgoć (woda) zestaliła się w postaci szronu osadzając się na drzewach, samochodach itd . Ten jednak (szron) nie mógł spłynąć z powrotem do kałuży. Dlatego mimo że w zimniejszym powietrzu mieści się mniej pary wodnej to jednak kałuża ma szansę wyparować bo kolejne porcje wody parują a następnie zamarzają (fachowo: krzepną). Sublimacja w tym przypadku nie zachodzi (dopiero później, kiedy lód z kałuż także "znika" a oblodzone jezdnie "wysychają" pod wpływem mrozu. Nie na darmo starzy budowlańcy twierdzą, że budynek powinien przezimować bo nie tyle letnie upały co zimowe mrozy najlepiej osuszają mury...
  9. "Praw fizyki Pan nie zmienisz, nie bądź Pan ..." http://www.skecze.net.pl/kabaret-dudek/ucz-sie-jasiu
  10. Rdek

    TV "N"

    Cyfra też już ma na pewno, Polsat - chyba jedynie do dekodera bez HD.
  11. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że, że rozwiązanie SławkaD - z włącznikami dzwonkowymi - nie wyklucza stosowania innych rozwiązań - mieszanych. Łatwo można sobie wyobrazić np. minimalne nastawy czasówek w dzień plus przycisk dzwonkowy jesli potrzebna natychmiast ciepła woda w nocy. Warto też mieć na uwadze, że w pewnych godzinach dnia, gdy pobór ciepłej wody jest duży (cała rodzina rano w ciągu godziny wychodzi do szkoły/pracy a wieczorem w ciągu 2 godzin intensywnie używa łazienki i kuchni) cyrkulacja nie jest tak naprawdę potrzebna bo ciepła woda nie zdąży wystygnąć w rurze a już jest potrzebna jej następna porcja. Poza tym Sławek mając pstryczki zawsze może zmienić koncepcję i bardzo łatwo pstryczki zdjać, puszki zaślepić, kable połączyć i wstawić termostaty, czasówki lub bawić się z podłączeniem do alarmu. Ktoś kto pstryczków nie przewidział nie ma takiej możliwości - nie może nawet sprawdzić jak w jego domu sprawdziłoby się takie rozwiązanie.
  12. Wszystko zależy od tego czy ma to być sauna czy łaźnia parowa. Zasadniczo pierwsza jest wyłożona drewnem a druga kaflami (mozaiką) lub posiada siedziska z tworzywa sztucznego z powodu 100% wilgotności jaka występuje w łażniach parowych. Przy tych drugich potrzeba też miejsce poza łaźnią na zainstalowanie tzw. generatora pary podłączanego do źródłą wody. No i to wszystko kosztuje dużo więcej niż piecyk do sauny plus trochę drewna na obłożenia ścian. Pewnym kompromisem może być piec kombi do sauny. Kończę budowę - wykańczam właśnie łazienki. Miejsce na saunę w dużej łazience było przewidziane już w projekcie właśnie dlatego żeby nie trzeba było budować obok kolejnego prysznica. Kiedy będzie sauna i z jakim piecem będzie zależało od możliwości finansowych
  13. Mój dom powstaje na górce piasku pod lasem sosnowym i naturalną trawą była tam własnie chyba kostrzewa - okrągłe kępki niebieskawej barwy o liściach krótkich i jakby okrągławych a nie płaskich (czy to własnie to?). Faktycznie jest niesamowicie odporna na suszę - rośnie tam gdzie nic innego nie chciało rosnąć i było wypalane prze słońce. W związku z tym, że powoli zaczynam myśleć o ogrodzie mam pytanie: czy ta trawa nadawałaby się do obsadzenia miejsc tuż przy ścianie domu, gdzie przez wystający dach prawie nigdy nie dociera deszcz? Zebrałbym wtedy kępki z działki i przesadził pod ścianę - byłoby przy okazji tak jakoś naturalniej Pozdrawiam R@dek
  14. Rdek

    SCHODY I TARAS

    U nas także będzie opcja 2 i schody nie wszędzie. Reszta - w fazie projektu ale najbardziej podoba mi się tarasowe wykończenie tarasu tzn. zamiast skarpy lub jednego wysokiego uskoku - 1-2 półki z ziemią na kwiaty lub krzewy. Pozdrawiam R@dek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...