Witam serdecznie Budowniczych MILA!
Niniejszym dołączamy do szanownego grona.
W naszym wypadku Budowniczym jest moja żona, ja z racji pracy na dalekiej północy jestem siła rzeczy jedynie "czeladnikiem"
Najważniejszą zmianą, jaką poczyniliśmy przystępując do budowy była adaptacja projektu do wykonania w technologii szkieletu drewnianego. Jak sie łatwo domyślić, było to związane z ograniczeniami jakie niesie moja praca poza granicami kraju. Inne zmiany, które poczyniliśmy to:
- dodanie podpiwniczenia (planowane pod garażem, ze względu na występowanie w tym miejscu łupka wykonane pod sypialnią/gabinetem), - to pomysł i wykonanie mojej żony,
- obniżenie posadzki kotłowni i garażu ze względu na warunki terenowe z jednoczesnym podwyższeniem bryły garażu (nad garażem powstała w ten sposób przestrzeń "techniczna", gdzie umieścimy np. układ rekuperatora, a może i inne instalacje,
- zastąpienie spiżarni (przeniesiona do piwnicy) szafą wnękową i rozbudową ciągu kuchennego,
- przeprojektowanie kształtu tarasu celem wykonania go jako tarasu drewnianego,
- kilka innych, niewartych wzmianki drobnych usprawnień.
W chwili obecnej mamy wykonane fundamenty i podłaczenie kanalizacji i wody.
Od i marca rozpoczynamy montaż konstrukcji domu. Planowane zakończenie budowy (przynajmniej do stanu pod klucz, z instalacjami, podłogami) 31 lipca.
O postępach w pracach budowlanych będziemy informować na bieżąco.
Przy okazji, dyskusja na temat rekuperacji bardzo cenna, sam jestem na etapie uszczegóławiania projektu, więc ....dziękuję.
Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich