Kochani, to mój debiut na forum, które od kilku dni z zaciekawieniem czytam. Jeśli chodzi o "nasz dom" to jesteśmy w lesie, co tam w lesie - w tajdze, bo dopiero szukamy działki, o sensownej cenie do 60 zł/m pod Szczecinem, ale owszem dwymarzony domek już wybrany (Murator C77c - 5 pokoi, podwójny garaż, kopertowy dach, użytkowe poddasze). Wydaje się, że powinien być z tych tańszych - prosta bryła niewyszukany dach, dla mnie też jest ważna kubatura (żeby było jak najtańsze do ogrzania), ale mam wątpliwości co do użytkowego poddasza. Obecnie mieszkamy w zaadaptowanym strychu. Mieszkanko fajne, tanie w utrzymaniu, tylko zrobiło się ciasne przy dwójce dzieci. Ma jednak dużą wadę - w słoneczne, upalne dni lata jest ok. 30 stopni do póżnego wieczora, w końcu kupiliśmy klimatyzator, bo się nie dało wyrobić. W związku z tym mam pytanie do tych, którzy mają domki z użytkowym poddaszem i faktycznie użuwają je na sypialnie, czy w lecie nie macie efektu piekarniaka pod dachem??? Będe wdzięczna za odzew Asia