W związku z szaleństwem cenowym jakie panuje aktualnie na rynku, zastanawiam, sie czy nie zrezygnować z tych małych daszków, które powinny byc na podmurówce. Nie pamietam juz u kogo, ale na forum widziałam, ze owe daszki były zastąpione cegłą, tzn cegła była położona "na leżąco". Czy takie rozwiazanie zastępcze bedzie miało wpływ na trwałość murowanego ogrodzenia? Prosze o podpowiedz, jeśli tak to nie ma co z tą oszczędnością.