Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

lidex

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    297

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez lidex

  1. lidex
    Oj dobrzy ludzie! Dzięki za wyklarowanie sytuacji . U nas też za płotem błoto a w pozwoleniu na budowę stoi, że mamy dostarczyć pozwolenie na budowę zjazdu. Czyli można zmienić zapis w pozwoleniu na budowę , ufff, i znow jeden kroczek do przodu....
  2. lidex
    Wszystko super, tylko ze ja mam polną drogę przed domem, szumnie zwaną "drogą gminną", na którą póki co nie mam ochoty robić sobie zjazdu a muszę wywalić kupę kasy na projekt, bo tak mam napisane w PnB domu: że dostarczę pozwolenie na budowę zjazdu przezd zgłoszeneim domu do odbioru
  3. lidex
    No to ja już nie wiem jak to jest. To ten sam kraj i to samo prawo, te same przepisy?
  4. lidex
    W PnB domu mam napisane: Inwestor jest zobowiązany: przed zgloszeniem zakończenia budowy należy przedstawić projekt budowlany zjazdu uzgodniony z zarządcą drogi i uzyskać pozwolenie na budowę zjazdu.
  5. lidex
    No właśnie, ja też mam problem ze zjazdem, moze ktoś coś doradzi? Mam zezwolenie na lokalizację zjazdu z nieruchomości na drogę gminną ktora jest drogą polną, po ktorej jezdzę ja i "kicają zające". Poza tym nic się więcej na niej nie dzieje. PnB domu obliguje mnie do wykonania projektu budowy zjazdu przed zgłoszeniem zakonczenia robót. Czy to wszystko jest konieczne i nie da się tego jakoś "obejść". Chętnie bym sobie zaprojektowała ten zjazd i nawet go wykonała, tylko że do drogi gruntowej to chyba nie bardzo? Wyłożę sobie kostkę która będzie dochodziła do błota? A po 3 latach to pozwolenie i tak straci ważność. Dodatowy problem tkwi w tym, że dziś jeden pan mi powiedział, że taki projekt to koszt 1500-2500 pln no i w starostwie czeka się przepisowe 60 dni.... Jak to było u was? zna ktoś jakiś kruczek, który mi ułatwi zakonczenie budowy domu?
  6. lidex
    Dzięki edde! Gdy zapytalam w Urzędzie kto mogłby mi zrobić taki projekt to mnie odesłali do...internetu:(. Jutro jeszcze zadzwonię do Nadzoru budowlanego, może tam coś więcej mi powiedzą. Najbardziej szkoda jest mi zasu, bo na PnB takiego zjazdu trzeba czekać do 2 m-cy. No ale to znowu się mści moje gapiostwo, bo przecież w PnB domu mam napsane ze potzrebuję tego projektu do zakonczenia budowy.... tylko kto o wszystkim pamięta? No nic, przeniosę się z zapytaniem na "Prawo i pieniądze", może tam coś wiedzą?
  7. lidex
    o jak dobrze ze ktos sie odezwal . Uruchomiłam dzis telefon i zaczełam dzwonić w różne miejsca, coby znaleźć kogoś kto mi taki projekt zrobi. Znalazł się jeden zmanierowany pan, ktory finalnie stwierdził, że jednak to jest za mała robota dla niego żeby się w to bawił. Gdy zapytalam, jakiego mogę się spodziewać kosztu stwierdził że 1500-2500 PLN . Za projekt zjazdu! Czyli z drogi gminnej nei jest potzrbny taki projekt? To ja już nic nie rozumiem, to dlaczego ja muszę to zrobić? Możesz mnie wesprzeć jakąś literą prawa? (...)zjazdem jest każdy wyjazd z posesji na ta drogę, projekt określi jego szerokość, może jakieś rury przepustowe jeśli jest rów, nawierzchnię, wkopujesz te rury jeśli są, równasz teren na zadanym wymiarze, nawierzchni typu kostka często sie przy gruntowych drogach nie robi choć jeśli zrobisz na posesji nawierzchnię to te 3-4 m przed bramą tez wypadałoby zrobić i jeżeli za kilka lat gmina będzie remontowała/utwardzała/asfaltowała drogę to wtedy zrobi sobie projekt zawierający zjazdy, Ciebie już to nie będzie obowiązywało Rowu nie ma, minimalną szerokość zjazdu mam określoną już w zezwoleniu na lokalizację zjazdu. Robiąc kostkę na podjeździe powinnam też ułożyć ją na zjeździe a potem gmina i tak mi to przerobi po swojemu? Może punktem zaczepienia są tutaj te kategorie dróg?
  8. lidex
    Nie wiem czy we właściwym miejscu pyatm, ale może ktoś ma już doświadczenie w tej sprawie i zechce pomóc ...Do pozwolenia na budowę musiałam uzyskać zgodę zarządcy drogi (gmina) na lokalizację zjazdu z nieruchomości. Zgodę taką otrzymałam i wydano mi pozwolenie na budowę domu w ktorym zobowiazano mnie do uzyskania pozwolenia na budowe zjazdu przed zgłoszeniem zakończenia budowy. Wszystko fajnie, tylko że droga "gminna" jest drogą gruntową i gmina nie ma w najbliższych latach planów na jej utwardzenie. Koszt projektu takiego zjazdu to kilka tys. PLN + mapy + czas itp. W tej chwili wygląda to tak, że zrobię projekt, uzyskam pozwolenie na budowę a zjazdu na drogę i tak nie wybuduję, bo droga jest taka jaka jest. Miną 3 lata i moje pozwolenie przestanie być ważne i wowczas bede musiala robic projekt od poczatku. Jest szansa na pozwolenie na uzytkowanie bez koniecznosci robienia tego zjazdu? Jak to jest z tymi drogami i ich kategoriami? Ktoś może wspomóc mnie przepisami? Jak to było u was?
  9. lidex
    Serdecznie Wam gratuluje wspaniałego domu. Zakochałam się w waszej łazience na dole. Jest super, a pokoik różowy, poprostu cudo!!!! Moja nowo narodzona córeczka też bedzie taki miała, jak tylko wykończymy górę . U nas niestety jeszcze nie ma daty przeprowadzki bo pewnie nie za szybko sie wprowadzimy . Trochę pogoda w tym roku nie dopisuje. Prace jednak idą do przodu. Kończą instalować piec i rozkładać podłogówkę. Niestety tynki nie schną tak szybko jak bym chciała . Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłośników naszego cudeńka!! Magda Dzieki . Trzymam za was kciuki, jak przyjdzie wiosna to wszystko pewnie u was ruszy z kopyta . Pozdrawiam
  10. lidex
    My też mamy pianomat 1 cm. Super sprawa. Mięciutko i cieplutko
  11. lidex
    U nas za tydzień w końcu przeprowadzka!!! Ale zeby domek byl do konca wykonczony to niestety nie moge powiedziec...
  12. lidex
    uf uf
  13. lidex
    jak to nie bedzie loozik? jasniej plisss to ja dziekuje za potwierdzenie ze plan renowacji jest ok
  14. lidex
    Witam mozna pytanko?? jakiz to olej jesli mozna wiedziec ..od Pana z Klobuckiej..i jakiz to byl na merbau ?? Witam serdecznie , Teraz w lazience mamy półki i ramę lustra z merbau, zaolejowane...no wlaśnie nie wiem czym. Merbau kupowaliśmy w DLH i tam dostaliśmy namiar na stolarza, który to popełnił nam te drobiażdżki i od razu zaolejował. to co mu zostało wręczył nam w słoiczku z poleceniem olejowania "co jakiś czas" .Olejujemy tak od kilku lat mniej więcej co pół roku, z drewnem nic sie nie dzieje, zabezpieczone jest ok, tylko od razu po olejowaniu zapaszek jest raczej taki mało przyjemny (dla mnie) a potem przez jakiś czas drewienko jest takie klejące i tłuste. Gdyby to było na większej powierzchni to pewnei bym szukała innego oleju, ale na tych kilku pólkach jakoś daję radę. A teraz mamy na podłodze olejo-wosk OSMO. Od razu po olejowaniu podłoga wyglądala super, potem niestety duuuuzo się działo i teraz nie wygląda już tak dobrze. Początkowo podłogę tylko zamiatałam, potem po okolo 1,5- 2 m-cach (jakos tak) przetarłam wilgotną szmatką, coby kurz i pyl zebrać. Teraz podłoga jest matowa z takimi jakby plamami, ale niespecjalnie się tym przejmuję, bo przed samą przeprowadzką (za 2 tygodnie ) zamierzam: przetrzeć samą wodą - lekko wilgotną szmatką zebrać kurz, potem podlogę potraktować OSMO Wish-fix a potem srodkiem OSMO do renowacji. Mam nadzieję, że wtedy podłoga znowu będzie wyglądała super.Mam rację? Czy może powinnam jeszce cos zrobić? W międzyczasie mieliśmy maly "wypadek przy pracy" opisywany w dzenniku - na podzlogę na piętrze wylalo się kilkadziesiąt litrów wody, została zebrana po kilku-kilkunastu minutach. "Pan z Kłobuckiej" stwierdził, że podłodze nic nie będzie i poki co faktycznie nic jej nie jest.
  15. lidex
    poszlo na priv
  16. lidex
    dzięki za drzwi Lidex, wyglądają świetnie! co do numerów farb to nie musisz się fatygować Flugger robi niby dobre farby, ale żeby jeden kolor wyglądał tak różnie w kilku miejscach to już przesada To zależy od światła i tego co jest obok, np obok cegły kolor wyglądał inaczej niż w innym kącie pokoju. Inaczej też wygląda o różnych porach dnia, nie wspominając o świetle sztucznym. Np szukaliśmy szarego do łazienki na dole, bo wydawało nam się, że kafle tam są właśnie szare. A one okazały się być szaro - brązowo- zielone. Każdy szary wyglądał przy tym jakoś nie tak, pomalowaliśmy tym samym szarym ścianę w pralni i...śmiem twierdzić że to jeden z ładniejszych kolorów w moim domu . Tam po prostu wygląda pasuje i pięknie.
  17. lidex
    http://forum.muratordom.pl/uzytkownik56011.htm Witam w komentarzach Balustradę robił nam kowal działający w okolicach w-wy, myślę że jest taką w stanie zrobić każdy. Kowal oczywiście. Jeśli interesuje cię ten konkretny to podam ci namiary. Daj znać.
  18. lidex
    Kolejny termin przeprowadzki został ustalony na ostatni tydzień lutego Tym razem termin ustaliłam JA więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że się jednak przeprowadzimy . No ale zobaczymy...zobaczymy..... Oczywiście przeprowadzka na warunki partyzanckie, no ale w czasach globalnego kryzysu jakoś to przebolejemy. Mieszkanie dalej nie sprzedane . Wczoraj odnaleziona zostala przyczyna katastrofy z zeszłego tygodnia. Okazało się, że mamy zapchaną kanalizę w domu . Na szczęście dotyczy to tylko jednej łazienki, trzeba będzie to jakoś przekuć - zapchane jest zaprawą. Istnieje szansa ze obędzie się bez rozkuwania podłogi w garażu . Jak nie urok to... ale na poprawę humoru widzieliśmy wczoraj stół do jadalni, dokładnie taki jak sobie wymyśliłam. Chciałam oczywiście coś "wiekowego" ale niestety nie odpowiadały mi rozmiary stołów "z przeszłością". Po długich poszukiwaniach wynalazlam pana, który robi stoły i krzesła z dębu, kopie tych z lat 20, ale w "moich" rozmiarach . Teraz czekamy na próbki koloru i zamawiamy. B.Art dzielnie walczy z listwami przypodłogowymi na górze, wszystkie są już przyklejone, teraz tylko akrylowanie. Wyglądają oczywiście o niebo lepiej od tych montowanych na dole przez fachowców . Oczywiście zabraklo jednej listwy, więc kolejna rzecz będzie "prawie" skończona. I jeszcze jedna ważna rzecz. Pan z Klobuckiej który nam robił podłogi drewniane był tak niepocieszony faktem, że jesteśmy niezadowoleni ze schodów zrobionych przez schodziarza nam poleconego, że postanowił na swój koszt je poprawić. "Czlowiek" od niego ma być w tym tygodniu i zawalczyć z kolorem. Zobaczymy.... Ale gest miły
  19. lidex
    Czyli plan został zrealizowany miało być słodko A jeśli chodzi o to, kiedy wyrosną....oby nie za wcześnie Niech się cieszy swoim różem, żeby za chwilę miała się przeciw czemu buntować, ku radości mamy .
  20. lidex
    3: na początku bylam tylko i wyłącznie za lakierem ze względu na łatwość utrzymania w czystości- przelatujesz mokrym mopem i juz. Ale po rozmowie z milym panem na klobuckiej przekonalam sie do oleju bo: mozna robic miejsowe naprawy bez koniecznosci cyklinowana calosci, we wszystkich restauracjach itp miejscach gdzie przewija sie mnostwo ludzi z reguly sa podlogi olejowane, ktore wymagaja duzo pracy na poczatku ale potem to juz luzik, moze przyjsc "pan z maszynką" raz na jakis czas, lub tez mozna taka "maszynkę" nabyc droga kupna i podloga jak nowa- przy czym nie trzeba wynosic wszystkich mebli i wyprowadzac sie ze wzgledu na lakier. A poza tym dotyk takiego naturalnego drewna....bezcenny Wazny jest tylko dobor oleju, bo teraz w mieszkaniu mamy olejowany merbau w lazience i cos mi nie pasuje ten olej . 4:tynki mamy c-w.
  21. lidex
    w opisie technicznym jest metoda jak podłączyć lub odłączyć dopływ zewnętrznego powietrza. Więc chyba jednak można. Supply of external air With F 370 it is possible to draw external air directly into the product through the base/pedestal, or through a flexible supply hose from outside/chimney* and to the outlet of the product (fig. 4C). * This shall only apply if the chimney has its own duct for external air. i dalej Jřtul F 373 - pedestal (fig. 4 and 11) Important! If the rotating set is to be assembled, this must be done now before the pedestal is fastened to the hearth. See assembly instructions which accompany the rotating set. 1. Assemble the pedestal to the hearth’s bottom plate with the aid of the 4 screws earlier removed (see section 3.1 - (fig. 4A). 2. If the external air supply via the external air vent is to be used, the flexible hose, 100 mm diameter, is connected to the vent on the product (fig. 4C) now. 3. Push the handle in the external air vent to the foremost position (fig. 4D). 4. Fasten the hose to the external air vent with the aid of a hose clip. N.B. Make sure that the hose is long enough to avoid any joints. 5. If the external air is to be supplied through the floor, place the flexible gasket (fig. 11 B) around the hose, 100 mm diameter, that is drawn through the hole in the floor. Note! The hole is in the center of the pedestal/flue pipe. 6. Push the handle in the external air vent to the rear position (fig. 4E). 7. Get assistance and carefully lift the product up and place it directly above the external air supply. 8. Adjust the product with the help of the 3 adjusting screws (fig. 11A). Important! Check that the handle in the external air vent is in the foremost position if the external air is not to go through the pedestal.
  22. lidex
    No i mieliśmy wczoraj małą "katastrofę budowlaną" . Dobrze, że mnie przy tym nie było... B.Art postanowił sprawdzić, jak tam działają przelewy w wannach. Napełnił wanny u dzieci i u nas, zobaczył, że wszystko elegencko działa więc zaczął spuszczać wodę u dzieci i poszedł do nas. Nie było go podobno chwilę, gdy wrócił woda była już na półpiętrze . Cały hol na górze zalany (drewno!), schody do połowy (drewno!) kawałek wykładziny w jednej sypialni . B.Art nabrał prędkości, za pomocą szufelki, szmat przeróżnych i kocy zebrał wodę. Zaalarmowany pan od desek stwierdził że luzik, deskom nic nie będzie (?), zobaczymy... Zaalarmowany pan Z. który to nam wszystko podłączał i zabudowywał twierdzi, że sprawdzał. No nic, sprawdzi jeszcze raz. Mam tylko nadzieję, że da się to naprawić przez otwór rewizyjny w obudowie wanny bo jak nie to trzeba będzie płytki kuć W każdym bądź razie podobno już jest ok, grzejemy i wentylujemy. Nie byłam, nie widziałam, jeśli w opisie coś pokręciłam, to B.Art w wolnej chwili sprostuje. Dziś odwiedził nas nasz kierbud i po około dwugodzinnej "inspekcji" stwierdził, że wszystko jest ok. No to luzik. Zaczynamy przygotowywać się do odbioru -ciekawe ile czasu nam to zajmie. Zamówiliśmy blat szklany i półkę nad geberit do łazienki na dole, ma być za dwa tygodnie. Potem tylko własnoręczne lakierowanie ich na czarno w ramach cięcia kosztów i można montować umywalkę. Przy okazji zamówione zostały lustra do dwóch posiadanych przez nas ram, co umożliwi nam podziwianie swych pięknych lic w czasie korzystania z łazienek . No i tyle w temacie budowy, B.Art walczy dalej z pstryczkami, powymyślał różne fiki miki i teraz się męczy, żeby działało. A oto koza, która zamieszka u nas w salonie: http://images50.fotosik.pl/55/345fcd68af4e75e9.jpg a ta zamieszka w gabiniecie: http://images39.fotosik.pl/55/740684b0a303b564.jpg
  23. lidex
    Wtaj Bogusiu, kiedyś dopytywalam cie o lampeczki w pokoju corki. Zapraszam cie do mojego dziennika, tam na jedym z ostatnich zdjec bedziesz mogla zobaczyc jak to u mnie wyszlo. Pozdrawiam
  24. lidex
    Witaj u nas Oprawy wypatrzyłam w dzienniku rogbog. Dlugo szukalam podobnych, jeśli już znalazłam to nie dawały takiego efektu po zapaleniu jak te nasze. Już zaczęłąm się przyzwyczajać do myśli, że trzeba będzie albo przyinwestować w spotline albo zrezygnować i znalazłam na allegro. Koszt coś około 20-30pln/szt. Próbowałam odnaleźć dla ciebie sprzedawcę ale mi sie nie udalo (kupowaliśmy już jakiś czas temu). Może wieczorkiem podpytam B.Art'a i będzie coś wiedział, to dam ci znac. A teraz ide w odwiedziny do ciebie
  25. lidex
    Witaj u nas , jak bedzie co to pokazemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia