Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anoolka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    154
  • Rejestracja

Anoolka's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. No i niestety stało się. Myślałam, myślałam i efekt taki, że póki co muszę zawiesić budowę na kołku. Czy na zawsze, czy tylko na jakaś chwilę czas pokaże. Nie jest to miłe ale tak się stało.
  2. No i niestety stało się. Myślałam, myślałam i efekt taki, że póki co muszę zawiesić budowę na kołku. Czy na zawsze, czy tylko na jakaś chwilę czas pokaże. Nie jest to miłe ale tak się stało.
  3. Potrzebuje 1100 sztuk suporexu 59x24x24 i 500 szt silikatu 12 cm
  4. Anoolka

    Niedostępny Kolor

    Ja akurat znam. Moja babcie mieszka w Muratynie, 7 km od Łaszczowa i spędzałam u niej wszystkie wakacje, więc dobrze znam te rejony. Więc serdeczne pozdrowienia przesyłam.
  5. Te skutki toksoplazmozy są groźne tylko dla ludzkich płodów (poważne wady genetyczne). Ja całe dzieciństwo bawiłam się na podwórzu w piachu, często jadłam brudnymi rękami, przytulałam i całowałam mnóstwo kotków i nie tylko i nic mi nie jest. Czasem myślę, że to nadmierne chronienie powoduje gorsze skutki, bo jak organizm ma się uodpornić jeśli nigdy nie styka się z żadnymi zarazkami. A tak uczy się walczyć. Oczywiście nie do przesady zero higieny, ale też bez nadmiernego chuchania. Pozdrawiam ciebie i twojego kiciusia. Jak ja ci zazdroszczę takich problemów. Mój maluszek (kiciuś) zaginął prawie rok temu i od tamtej pory jestem niepocieszona. Trzymaj się ciepło i nawet nie myśl o oddaniu koteczka. Mogą cię zjeść wyrzuty sumienia, mnie by zjadły
  6. Czy możecie mi napisać, gdzie są takie ceny?? Bo u mnie już powyżej 9zł za sztukę.
  7. Anoolka

    Niedostępny Kolor

    Ja tak z innej beczki. Mam pytanie do buli02 skąd jesteś dokładnie? Pytam bo mam sentyment do tamtych stron. Moja Babcia mieszka w tamtych okolicach
  8. Jeszcze raz radzę zachować spokój. Toksoplazmoza nie jest śmiertelna i nie tylko koty ją roznoszą. Jest ona groźna TYLKO i WYŁĄCZNIE jeśli kobieta zarazi się nią w czasie ciąży. Wówczas dochodzi do poronienia lub mogą być poważne wady płodu. Ja jako dziecko ciągle bawiłam się z kotami i to podwórkowymi i nie umarłam. Uważam, że to nawet lepiej (zwłaszcza dla dziewczynek) mieć kontakt z tą chorobą wcześniej. Wtedy juz nie trzeba się martwić w ciąży
  9. A keramzytobetonu nie macie? A pustak Max do Koszalina w jakiej cenie? I wełna 15cm?
  10. Najlepiej zanieść kota do weterynarza i zbadać, czy faktycznie jest chory. Jeśli nie, to okey; jeśli jest to uważać na niego powinny tylko kobiety, które są w ciąży, a które nigdy nie chorowały. Bo jeśli człowiek już raz się zaraził, to ma przeciwciała, które go chronią i nic mu nie będzie, nawet jak kobieta jest w ciąży. Dla ludzi ta choroba nie jest groźna, przebiega najczęściej bezobjawowo. Tylko jeśli do zachorowania dojdzie w czasie ciąży, jest to groźne dla płodu. Dodam, że jeśli kot jest w domu i nie poluje na zewnątrz i nie zjada mięsa nieznanego pochodzenia, to raczej mało prawdopodobne, by był chory. Więc radzę z kiciusiem do lekarza i nie wpadać w panikę. Nawet jak okaże się chory to i tak nie jest to nic strasznego. Trzeba tylko ostrzegać kobiety w ciąży (a i tak możliwość zarażenia jest głównie przez kontakt z odchodami - czyli podczas sprzątania kuwety). A więc bez paniki
  11. Czy wszyscy z Koszalina wyjechali na wielką majówkę? Proszę napiszcie coś. A może poczekam aż wrócicie.
  12. Anoolka

    GRUPA KOSZALINSKA

    Czy wszyscy z Koszalina wyjechali na wielką majówkę? Proszę napiszcie coś. A może poczekam aż wrócicie.
  13. W październiku 2006 zapłaciłam 42 zl/m2 dziś facet sprzedaje po 80 zl/ m2
  14. Z tą kotłownią w salonie chodzi o to, że jeśli kominek jest jedynym źródłem ciepła, to w okresie grzewczym praktycznie ciągle w nim palisz. A więc składujesz trochę drewna przy kominku, lub co parę godzin je donosisz, otwierasz drzwiczki (czasem wtedy dymi jak słaby ciąg), co parę dni wynosisz popiół, myjesz szybę, rozpalasz na nowo i tak w kółko przez kilka miesięcy. Mnie to strasznie wkurzało, bo ciągle zamiatałam, ścierałam kurze, a i tak ciągle było brudno. A jak masz kominek rekreacyjny, to sobie w nim napalisz raz na jakiś czas, załadujesz drewno i czekasz aż ci się wypali. Popiół wynosisz rzadziej, szybę myjesz rzadziej i nie targasz drewna kilka razy dziennie, tylko kilka razy w m-cu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...