Witam!
Jestem zielona nie tylko na tym forum, ale i wogóle, co nie zmienia mojego szczerego postanowienia zrobienia sobie mieszkania tak-jak-ja-chcę. Ale żem pokorna, więc pytam, gdzie mogę i o co mogę. Do rzeczy więc, liczę na męską pomoc
Mam wąski, ale dość wysoki, prostokątny przedpokój. Chcę zrobić pawlacz, który zajmowałby przestrzeń na wysokości nad drzwiami wzdłuż jednej z długich i jednej z krótszych ścian (kształt "L"). Problem w tym, że chcę, by był łukowaty (w sensie żeby "L" nie było kanciaste, ale zaokrąglone w rogu) i zamykany: właśnie przez pleksi na szynach, troche na zasadzie szklanych drzwiczek przesuwanych w starych kredensach. Pytania:
- czy cienka plexi będzie się suwać po łuku bez specjalnych ceregieli czy trzba ją giąć?
- gdzie mogę dostać kolorowe, matowione i w ogóle dość nietypowe płyty plexi?
Pozdrawiam
Zuza
