Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tamtu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    464
  • Rejestracja

tamtu's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Mi część wrzosów niestety padło, ale tam gdzie było choć odrobinę zielonego, poprzycinałam uschłe fragmenty i teraz odbijają. Pewnie zrobiłam coś nie tak. sadziłam na jesieni, pierwszy raz w życiu, zresztą jak pozostałe rośliny . Jak na laika to i tak chyba nie jest źle, bo tylko padło część wrzosów, dabecje (choć te też trochę odbijają, bo wycięciu suchych części też jakoś odbijają. Zastanawiam się czy zamiast stroiszem - mogę przykryć wrzosy włókniną, którą okrywałam azalie, rododendrony i inne wrażliwe rośliny? tamtu
  2. Ziemia na której kładzie się agrowłókninę powinna być na niższym poziomie niż trawnik, tak aby potem kora nie "sfruwała" na trawę. Co do nawożenia - gdy sadzę roślinę wycinam co najmniej 2 razy większy otwór niż wynikałoby to z wielkości donicy w której kupiłam roślinę. I wtedy bez problemu można nawozić. Gdy roślina się rozrasta, powiększam otwór. Tyle że agrowłókninę mam rozłożoną tylko tam gdzie nie przewiduję dużej ilości roślin. Wokół tarasu, gdzie zaplanowałam wrzosy i inne kwasolubne rośliny nie mam ziemię przykrytą korą i jest tam wiecznie robota. Tamtu
  3. My mieszkamy już rok w naszym M08 i jesteśmy zadowoleni Czymś co naprawdę polecam to podniesienie dachu o 2 bloczki (u nas miało być o 1 ale przez moją pomyłkę wyszło o 2). Proporcje domu się uratowały. Nie mamy dzięki temu nigdzie skosów o które rozbijalibyśmy głowę. Ścianki wewnętrzne w stosunku do ścian zewnętrznych zrobilismy z KG (w projekcie są murowane) ocieplanego wełną 10 cm - więc dzięki temu dodatkowo ociepliśmy górę i CO NAJWAŻNIEJSZE - dzięki podwyższeniu pojawił się strych do którego wchodzi się z korytarza na piętrze. Ma powierzchnię ok 20 m2, a że jest od północy (nad garażem) mogę trzymać tam nie tylko ubrania sesonowe, pudła, narty, bagażnik samochodowy, ale i przetwory, bo nigdy się ta część nie nagrzewa. Na górze mamy 3 sypialnie, 2 łazienki (w tym jedna ma ok. 12 m2) oraz 3 garderoby (no 2 są mini, ale są - bo nielubię szaf) No i zmieniliśmy schody na takie jak ma Meb - rewelacja. A!!!!!!! Jeszcze okna: zlikwidowaliśmy podwójne okienka, a w zamian zrobiliśmy okna 2 m wysokości - rewelacja, ma to jednak sens przy ogrzewaniu podłogowym na całym dole (też rewelacja - polecam). Straszyli mnie stratami ciepła itp, ale rachunki za gaz tego nie potwierdzają. Tamtu
  4. Cena już nie gra roli. Kupiłam do łazienek fugę białą Mapei elastyczną i jest to jakaś porażka. Muszę niestety zrobić drobny remoncik w niewykończonej jeszcze łazience, więc przy okazji wymienię fugi. Czy ktoś może mi polecić dobrą fugę - jasną, bo to badziewie, które mam do niczego się nie nadaje. Kruszy się i po zmoczeniu wygląda na brudną. Nie wiem czy ma znaczenie fakt, że kupiłam ją w Castoramie. Jak później sprawdziłam w sklepach internetowych była 2 razy droższa. Szukałam na forum ale nie znalazłam odpowiedzi. Fuga epoksydowa chyba odpada, ponieważ mam fugi szerokości 1 mm. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdr Tamtu
  5. Też miała takie dylematy i stanęło na kostce Libetu, a przeważyła kwestia moich obcasów ) Nic tak nie niszczy obcasów jak przerwy w kostce brukowej Tamtu
  6. Dziękuję za odpowiedzi. Trawnik jest młody (siany w czerwcu) więc na razie chemii używać nie będziemy. Może w przyszłym roku. Pozdr tamtu
  7. Witam, Czy w przypadku zakładania trawnika przez firmę, która (podobno) ma o tym pojęcie na ziemi kwaśnej, gdzie skrzyp hula sobie w najlepsze, ziemia nie powinna być wcześniej potraktowana jakimś środkiem, który zmniejszyłby jej kwasowość? Mam piękne poletko skrzypu na trawniku (tzn. skrzypu jest więcej niż trawy), a dla naszego fachowca jest wszystko ok. Niestety już wiem, że byli to "fachowcy", bo o jakości reszty prac nawet mi się wspominać nie chce. PS: szukałam odpowiedzi przez wyszukiwarkę, ale nic nie znalazłam. Tamtu
  8. Ja mam ogród o powierzchni ok. 630 m2 i cały system kosztował nas ok. 3 tys pln a do tego 3 dni pracy małżonka plus jakieś 2-3, no może 4 wieczory. W weekendy też nie robił tego od rana do wieczora. Mąż robił to po raz pierwszy i nie jest jakimś majsterkowiczem. Projekt systemu zrobiła nam firma w której kupowaliśmy sprzęt. Najważniejszym sprzętem okazał się szpadel do kopania ziemi pod instalację elektryczną - wygodniej się nim kopało . Najtrudniejsze było wykopanie zagłębień pod rury Kilku sąsiadów ma system podlewania i tylko jednemu robiła firma, pozostali zrobili sobie sami. Tamtu
  9. Są 2 sposoby: 1. coś co się nazywa "ecobordy" - plastikowe obrzeża, których nie widać bo są przykryte zimią. Jednak aby spełniały swoją funkcję musi być na nich posiana trawa 2. tam gdzie nie będzie trawy można zabetonować kostkę. Na tym trawa już nie urośnie albo będzie rosła słabo, ale można położyć na tym korę. Tamtu
  10. Bardzo dziękuję. Źle się wyraziłam. Nie chciałam wsadzać wszystkich roślin na raz. Właśnie 2-3 gatunki. Pomysł z jedną główną rośliną jest super. Bardzo dziękuję. Właśnie siedzę nad projektem tego kawałka ogrodu. Pozdr Tamtu
  11. Bardzo dziękuję za odpowiedzi i przepraszam, że dopiero teraz. Przystąpiłam właśnie do robienia "czegoś" z ogrodem. Nie wiem co z tego wyjdzie - zobaczymy. Muszę zacząć od frontu domu. Jest od północy, ale do ok. 11-12 jest tam słońce. Mam do zagospodarowania równoramienny trójkąt równoramienny o bokach ok. 5 mb. Ma on jednak pewien mankament. Na jego środku "wynurza" się wieko przepompowani - oznacza to że wystaje ok 30-40 cm ponad poziom gruntu. Ziemia nie jest tam ciężka, bo szybko wsiąka. Wymyśliłam więc, że wokół wieka posadzę roślinki, które trochę je zakryją. Nie mogą być jednak wysokie, bo jest to bezpośrednio przed wejściem do domu i z różnych względów (głównie związanych z dziećmi) chciałabym mieć pełen widok na to co się dzieje przed domem i na ulicy (ulica jest ślepa, więc bawią się na niej dzieci z okolicy). Poszperałam trochę i wyszło mi, że miałabym tam ochotę posadzić któreś z tych roślin: - makrobiota syberyjska - trzemielina - ostrokrzew (np. blue princess) - mahonia pospolita "smaragd" Nie wiem tylko czy wybrać jedną roślinę czy kilka - mam ochotę na posadzenie 2 naprzemiennie? Dodatkowo korci mnie żeby wzdłuż boków trójkąta posadzić funkie. Ciekawa jestem co o tym sądzicie? Tamtu
  12. Wieczorem postaram ci wstawić koszty. Te 450 tys. twój zakres plus ocieplenie i k-g na poddaszu.. U nas robocizna (szybko licząc) za stan który podajesz nie wyniosła 100 tys. Wykusza w ogólnie nie ma. Zamiast niego jest okno o wymiarach szer. 160 wys. 200.(zresztą wszystkie okna na dole poza kuchennym mają wysokość 2 m) Ten wykusz jest śliczny z zewnątrz. Wewnątrz powoduje zaburzenie proporcji, a na dodatek u nas stoi tam stół, więc i tak byłby mało widoczny. Zrezygnowaliśmy również w okien w wiatrołapie i jestem bardzo zadowolona. Jedna rada - w projekcie do ścianki kolankowej dostawiona jest wewnętrzna z cegieł, my zrobiliśmy z k-g dodatkowo docieplając 10 cm wełny. Wyszło tak przypadkiem i okazało się strzałem w przysłowiową 10 - cenowo tak samo, a dom jest dodatkowo docieplony. Podnieśliśmy (to akurat przez przypadek) ściankę o 2 bloczki i dzieki temu mamy porządny strych, a pokoje mają po 20 m2 bez skosów. Bryła budynku na tym nie ucierpiała, choć byłam przerażona jak się zorientowałam co zrobiłam (miał być 1 bloczek). Nie montuj też przypadkiem odkurzacza w pierwszym etapie. To powinno się zrobić jak już sobie fachowcy pójdą Tamtu
  13. Wieczorem postaram ci wstawić koszty. Te 450 tys. twój zakres plus ocieplenie i k-g na poddaszu.. U nas robocizna (szybko licząc) za stan który podajesz nie wyniosła 100 tys. Wykusza w ogólnie nie ma. Zamiast niego jest okno o wymiarach szer. 160 wys. 200.(zresztą wszystkie okna na dole poza kuchennym mają wysokość 2 m) Ten wykusz jest śliczny z zewnątrz. Wewnątrz powoduje zaburzenie proporcji, a na dodatek u nas stoi tam stół, więc i tak byłby mało widoczny. Zrezygnowaliśmy również w okien w wiatrołapie i jestem bardzo zadowolona. Jedna rada - w projekcie do ścianki kolankowej dostawiona jest wewnętrzna z cegieł, my zrobiliśmy z k-g dodatkowo docieplając 10 cm wełny. Wyszło tak przypadkiem i okazało się strzałem w przysłowiową 10 - cenowo tak samo, a dom jest dodatkowo docieplony. Podnieśliśmy (to akurat przez przypadek) ściankę o 2 bloczki i dzieki temu mamy porządny strych, a pokoje mają po 20 m2 bez skosów. Bryła budynku na tym nie ucierpiała, choć byłam przerażona jak się zorientowałam co zrobiłam (miał być 1 bloczek). Nie montuj też przypadkiem odkurzacza w pierwszym etapie. To powinno się zrobić jak już sobie fachowcy pójdą Tamtu
  14. My mieszkamy od grudnia. Jeśli chcesz to mam dość szczegółowe wyliczenia kosztów - prowadziłam bardzo restrykcyjną ich kontrolę. Niestety muszę cię zmartwić - 450 tys wystarczyło pewnie na tzw stan deweloperski włącznie z przyłączami, ale nas doprowadzenie gazu do granicy działki (projekt i wykonanie) kosztowało ok. 3 tys pln, a woda i kanalizacja nie kosztowała nic, bo gmina finansowała. W tych kosztach nie ma ogrodzenia, podjazdów i tarasów (są z kostki) a 50 tys. SSO wraz z papierami kosztował ok. 250 tys i była to zaledwie 1/3 kosztów. Tak jak pisał kiedyś Mario_pa - ten dom jest bardzo drogi w budowie. My podnieśliśmy ścianę kolankową o 2 pustaki - dzięki temu pojawiły się łatwo dostępne strychy. Tamtu
  15. My mieszkamy od grudnia. Jeśli chcesz to mam dość szczegółowe wyliczenia kosztów - prowadziłam bardzo restrykcyjną ich kontrolę. Niestety muszę cię zmartwić - 450 tys wystarczyło pewnie na tzw stan deweloperski włącznie z przyłączami, ale nas doprowadzenie gazu do granicy działki (projekt i wykonanie) kosztowało ok. 3 tys pln, a woda i kanalizacja nie kosztowała nic, bo gmina finansowała. W tych kosztach nie ma ogrodzenia, podjazdów i tarasów (są z kostki) a 50 tys. SSO wraz z papierami kosztował ok. 250 tys i była to zaledwie 1/3 kosztów. Tak jak pisał kiedyś Mario_pa - ten dom jest bardzo drogi w budowie. My podnieśliśmy ścianę kolankową o 2 pustaki - dzięki temu pojawiły się łatwo dostępne strychy. Tamtu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...