Wymiana sinych klepek nie wchodzi w gre.
Parkiet jest calkowicie nowy: byl kladziony niecale pol roku temu. Sinica nie przeszkadzala mi wizualnie, dopiero ktos mi powiedzial, ze moze to byc wada majaca wpyw na twardosc - teraz po Waszych odpowiedziach wiem, ze nie jest.
Przed zakupem sprawdzalam tabele twardosci drzew i wyszlo mi, ze nie jest to co prawda merbau, ale tez na pewno nie sosna.
Podloge taka mam w calym mieszkaniu, zalezalo mi na jasnym drewnie, wiec wybor moj padl na teak.
Ten sprzedany mi byl glownie koloru jasnomiodowego z ciemnobrazowymi momentami.
Bardzo martwi mnie twardosc tej podlogi - wystarczy ze odkurzajac upadnie mi na podloge plastikowa szczotka od odkurzacza, a juz mam wglebienie w parkiecie!!! - az boje sie zaprosic znajomych na przyjecie, bo wiem, ze po bedzie masakra
Wiem, ze parkieciarz przed polozeniem mierzyl wilgotnosc drewna - nie wiem jaka metoda ale zakladam, ze dobra....
...Natomiast to, co mi sie rzucilo w oczy, to ze to drewno w dotyku wcale nie bylo ani troche tluste - wrecz sprawialo wrazenie bardzo suchego. Nie znam sie, ale fredi07 napisal, ze teak jest tlusty jak kostka masla.
Ja jako klient nie musze sie znac ale parkieciarz, ktory mi sprzedal ten parkiet a potem go ukladal (ta sama osoba) powinien fachowym okiem ocenic czy dany material wogole sie do czegos nadaje.
... naprawde jestem zalamana, nowe mieszkanie, nowa podloga za w sumie ciezkie jak dla mnie pieniadze... nie mam pojecia co mi sprzedano...
co moge zrobic w tej sytacji? czy moge reklamowac ten parkiet i usluge czy moze z parkietem przemyslowym jest tak ze nie musi on wogole spelniac absolutnie zadnych norm i nic mi do tego?