Getye
-
Liczba zawartości
54 -
Rejestracja
Getye's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
My tez korytowaliśmy na 40 cm., a utwardzaliśmy trelinką z odzysku i starym asfaltem. Uprzedzono nas, że ten walec może narozrabiać, ale na szczęście nie ma w pobliżu sąsiadów. Podobno wstrząsy odczuwa się do 150m. windows - jakie masz podłoże? Czy musimy czekać aż wszystko wyschnie, czy walcowac teraz. U nas jest pod spodem glina i do tego teraz bardzo mokra. Boję się że cały gruz zniknie. ??? Ale tak bardzo potrzebujemy tej drogi zeby dowieźć pustaki i inne materiały. Co robić? Aha, po walcowaniu dajemy frezowany asfalt .Czy ktoś już próbował?
-
My tez korytowaliśmy na 40 cm., a utwardzaliśmy trelinką z odzysku i starym asfaltem. Uprzedzono nas, że ten walec może narozrabiać, ale na szczęście nie ma w pobliżu sąsiadów. Podobno wstrząsy odczuwa się do 150m. windows - jakie masz podłoże? Czy musimy czekać aż wszystko wyschnie, czy walcowac teraz. U nas jest pod spodem glina i do tego teraz bardzo mokra. Boję się że cały gruz zniknie. ??? Ale tak bardzo potrzebujemy tej drogi zeby dowieźć pustaki i inne materiały. Co robić? Aha, po walcowaniu dajemy frezowany asfalt .Czy ktoś już próbował?
-
Teraz chyba lepiej. Proszę napisz coś więcej, z czym przesadził walec wibracyjny? Co się stało?
-
Teraz chyba lepiej. Proszę napisz coś więcej, z czym przesadził walec wibracyjny? Co się stało?
-
-
Też mamy, a raczej mieliśmy problem z drogą gminną, której nie ma bo jest zaorana przez rolników. Zaproponowaliśmy wójtowi że sami utwardzimy (ok. 400m), a on da tylko sprzęt do ubicia i podsypie trochę żwirem. Mieliśmy to nawet na papierze. Naprawdę chcielismy to zrobić, bo to był jedyny dojazd do nasze działki bud. Problem zaczął się, gdy napisaliśmy pismo zeby gmina wytyczyła drogę, bo nie wiemy gdzie sypać gruz. NIE STAĆ ICH BYŁO NA 3.500 zł ( tyle podobno kosztowałby geodeta). I na tym zakończyła się nasza wspólpraca z wójtem. Zrobiliśmy sobie drogę prywatną przez nasze pole - 260 m.
-
Też mamy, a raczej mieliśmy problem z drogą gminną, której nie ma bo jest zaorana przez rolników. Zaproponowaliśmy wójtowi że sami utwardzimy (ok. 400m), a on da tylko sprzęt do ubicia i podsypie trochę żwirem. Mieliśmy to nawet na papierze. Naprawdę chcielismy to zrobić, bo to był jedyny dojazd do nasze działki bud. Problem zaczął się, gdy napisaliśmy pismo zeby gmina wytyczyła drogę, bo nie wiemy gdzie sypać gruz. NIE STAĆ ICH BYŁO NA 3.500 zł ( tyle podobno kosztowałby geodeta). I na tym zakończyła się nasza wspólpraca z wójtem. Zrobiliśmy sobie drogę prywatną przez nasze pole - 260 m.
-
Komentarze: BUNGO projekt SKRZAT
Getye odpowiedział BungoI → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Halo!!! Długo mnie nie było, zaglądam do moich ulubionych dzienników - a tu u was nic się nie dzieje. Szkoda. Myślałam, że jakieś zdjęcia z budowy pooglądam... Czekam w takim razie cierpliwie. U nas parę nowych spraw: prawie zrobiliśmy 260 m prywatnej drogi, czekam na szczeniaczka (suczkę), szukam tanich wykonawców studni głębinowej, gram intensywnie w TotoLotka Pozdrawiam gorąco -
Witam budowniczego! Bardzo chętnie zaglądałam do dziennika Świerszcza, miło było popatrzeć jak szybko idzie mu budowa - mam nadzieję, że u Ciebie tez się uda - w końcu murarz ten sam. Życzę powodzenia!!! Miło przeczytać, ze komuś już sie udało... załatwić papierki. My niestety musimy tak jakby załatwiać wszystko od nowa, rzeczywiście przepisy są durne.Czy to normalne, że muszę zachować odległość od granicy swojej drugiej działki? U Ciebie już fajnie to wygląda. Masz zamiar stawiać mury jeszcze przed zimą? Bardzo podoba mi się pomysł na ogrzewanie, mamy dokładnie taki sam plan - łącznie z TotoLotkiem. Bo myślę, że to trochę będzie kosztowało. Czy mogę zadać parę pytań? Jaka to będzie pompa ciepła? Jakie są koszty jej wykonania? Pytam, bo może taniej niż w Krakowie. Szalenie mi się podoba cena za odwiert studni głębinowej, u nas to nie do pomyślenia - i tu kolejne pytanie, czy mogę prosić o numer telefonu do tej ekipy od studni? Będziemy z mężem zaglądać do twojego dziennika i podziwiać postępy. Powodzenia w grach liczbowych Pozdrawiamy z Krakowa
-
Najpierw zlecamy zrobienie mapki 1:500 geodecie, potem z kopią mapki składamy podanie o warunki techniczne przyłączenia wody, gazu, prądu... Bez mapki nie załatwisz warunków. Pozdrawiam
-
Mamy kawał drogi do utwardzenia, jeśli nie masz co zrobić z gruzem to pisz proszę - chętnie go wykorzystamy. Chodzi o okolicę Kraków - pn. Serdeczne dzięki i pozdrowienia dla wszystkich budujących
-
Komentarze: BUNGO projekt SKRZAT
Getye odpowiedział BungoI → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Jeśli dobrze zrozumiałam, to nie mogę podpisać umowy teraz i zaznaczyć termin odbioru gazu dopiero na np. X`2008 ? -
Szczepek - "Dom pod Skałą" - komentarze
Getye odpowiedział szczepek → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam ponownie budowniczego Szczepka Dostaliśmy warunki techniczne przyłączenia wody ( jeśli pamiętasz około 300mb) i wycenę robót przez fachowca. Pierwszy powiedział 7.500,- ( w tym 2.500,- za przeciągnięcie rur pod drogą asfaltową ). Czekamy co powie drugi fachowiec. Ale co powiesz na tą cenę, czy jest do przyjęcia, czy szukać dalej? To już jest cena z materiałem, oczywiście. Pozdrawiam -
Komentarze: BUNGO projekt SKRZAT
Getye odpowiedział BungoI → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam budowniczych ! Jak to dobrze przeczytać, że wasza budowa rusza z miejsca - to musi być fajne uczucie. Na pustym kawałku ziemi zaczną rosnąć mury. My dostaliśmy odpowiedź z gazowni. Byłam pewna (czytając o twoich perypetiach z gazem) że dostaniemy odmowę ( przyłącze około 270mb) a tu niespodzianka. Pozytywna! A pani u której składaliśmy podanie powiedziała,że nie mamy na co liczyć - napewno bedzie odmowa. W związku z tym mam pytanie. Dlaczego ten pan od gazu przyszedł do was tak szybko. Czy w umowie ustaliliście taki szybki termin poboru gazu? Będziemy musieli podpisać umowę i nie wiem jaki termin odbioru gazu wpisać. Czekam na zdjęcia z placu boju... -
Szczepek - "Dom pod Skałą" - komentarze
Getye odpowiedział szczepek → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Czyli jednak te kobiety się do czegoś nadają...