
czocher
Użytkownicy-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
czocher's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Jest tak: Na polu właściciel wyodrębnił działki. Działki to 6 po lewej i 6 po prawej między nimi działka stanowiaca dojazd. Każdy z kupujących działkę (prawą lub lewą) otrzymał wieczyste prawo do korzystania z drogi na zasadzie służebności - została ustalona jakaś kwota za tą służebność (tak mi sie coś w głowie kołacze) płatna jednorazowo. Czyli mam działeczke prawo przejazdu i korzystania z działki "przejazdowej" Specjalnie pisze działka przejazdowa bo tak to traktuje pani w gminie. I teraz .... działką tą zostały poprowadzone media - woda, "prónd". Działka ta powoli zamienia się w grzęzawisko. Ciężki sprzęt, ponowne wykopy i powiększanie wodociagu powodują niszczenie tej działki. Nie ma chętnych do naprawy tego stanu rzeczy. Pytania są następujące: - Czy to jest droga? - Do kogo ona należy (podatek gruntowy opłaca własciciel podzielonego gruntu) - Co z mediami w drodze (własność) - Każdy budował kawałek wodociągu - nitke gówną od "asfaltówki" i budował sobie przylącze. Za przyłacze (zgode na przyłącze do wodociągu) gmina pobierała opłate i to niemałą. Co jest więc wodociagniem gminnym? To co w asfalcie, czy tez duża rura jaką rozbudowywaliśmy. Każdy z sąsiadów ma mapke powykonawczą swojego odcinka i dokumenty świadczące o poniesionych kosztach. - Jak i czy można przekazać ten "rozkop" gminie? Czy gmina może odmówić przyjęcia tej działko-drogi. - No i największe kuriozum. Działka przejazdowa nie ma nazwy więc nasze budynki obcnie nieoddne nazywają się Leśna 17 G, N, H, J ..itd Co mamy zrobić żeby skutecznie zamienić działke przejazdową w drogę o własnej nazwie, w której nad sprawnościa wodociągu będzie czuwać gmina.
-
Jako dociekliwy tuman sie dopytam... Czyli jak mi rodzina zużywa 200l to sobie stawiam baniak 200 l i powinienem być szczęsliwy. My raczej w prysznicach gustujemy wieć nie ma sensu mowic o napełnianiu wanny .. raczej konieczny jest komfort ciepłej wody od razu .. żeby nie drzeć się w niebogłosy pod zimnym prysznicem.... Czyli rozumuje tak. Mam baniaczek 200l Sobie wisi ... ma grzałeczkę.. grzałeczką grzeje w nocy wode ...np do 50-60 stopni.. ona sobie stygnie.. ale ja i moja rodzina zdażymy ja zurzyc przed wychłodzeniem... Baniaczek się napełnia i czekamy na koleją ciepłą wode. .. a że jest to w godzinach 8-16 jak nas nie ma no się nagrzewa (bo wiem ze 150 l nagrzewa sie przez 2h) np w czasie gdy obowiązuje II taryfa ... jak jestesmy wylewany jego zawartość i idziemy spać. Pięknie, ale on sie napełnia po kazdym zamknięciu kurka, i dobija -czyli dogrzewa zbiornik Czyli pracuje wtedy gdy my chcemy a my nie mozemy się ograniczać II taryfą... Tak mi się wydaje. I tu motyw: Gadałem z facetem od elektrycznych przepływówek.. powiedział coś takiego. Najdoskonalszym rozwiązaniem będzie. Zbiornik napływowy (tak go nazwijmy roboczo) z cyrkulacją i może być z grząłką lub jakimś innym zwariowanm systemem podgrzewajacym wodę (wiąze się to z wyrównaniem temp wody przed jej podgrzaniem, ponieważ woda (jak w moim przypadku jest z dwóch ujęć - sieciowa i głębinowa) ma rózną temeraturę na wejściu) Ustabilizowanie temperatury wody powoduje bardziej równomierną i efektywną pracę ogrzewacza przepływowego. Gdyby podrzewacze przepływowe zamontować na każdej kondygnacji (patrer i pietro) nie powinno być problemu "wrzasku spod prysznica" Wydaje się niezłym sposobem walki o zmniejszenie kosztów zużycia energii. (no tak ale skoro w pierwszy użyje pradu i w drugim też... gdzie tu oszczedność) Chyba jest. zostawiam to wam do oceny.
-
ok wytłumacz mi prosze II taryfe? Co to jest i jak działa wiem. Nie rozumiem tylko przełożenia na ogrzewanie wody. Jeżeli II taryfa jest np w nocy.. to co nagrzewam wode noca, rano jest fajnie .. a wieczorem co ...dostaje po kieszeni bo sie postanowiłem kompnąć przed 18? (np.) Jak to funcjonuje w praktyce?
-
Temat może oblatany i stary ale ja ciągle mam problem. Warunki wyjściowe: brak gazu z sieci, pomieszczenie gosp. za małe na stawianie ekogroszków, mamy butle propan w ziemi 2700l. ale wylot spalin max 80. Ogrzewanie realizujemy nadmuchem Carrier'a. Oni polecają zasobniki Richmonda Dylemat jest nastepujący: propan kosztuje więc jak go oszczędzić wyłącznie na sezon. Szukamy sposobów tanich. Kominek.... ok ale staje się niewolnikiem palenia w kominku aby grzać wodę. Grzałki elektryczne hmm ok ale każdy mówi, że to najdroższe rozwiązanie. Coś mi się kołacze po łepetynce, że guru forumowy (w niektórych sprawach - Mr Jezier) ma chyba całą chate na elektryke.. jestem ciekaw jak on rozwiązał problem wody - boiler czy ogrzewacze przepływowe? Mały piec wykorzystujący propan (?) z wylotem spalin 80mm (?) jako podgrzewacz? a może ... zbiornik płaszczowy z grzałką plus coś jeszcze ..ale co? Zimą kominek..a latem sama grzałka? (drogo) Solar nie... jeszcze za drogo a i tak trzeba go wspierać jak nie ma słońca ... Nie wiem jak wy ale ja sobie policzyłem u nas w rejonie dni bez słońca tej zimy .. dupsko by mi zamarzło!! możecie rozpatrzeć ten dylemat .. chętnie poczytam i coś wam jeszcze podorzucam.. może wypracujemy jakieś rozwiązanie (byle nie za drogie) Gadałem ostatnio z facetem i powiedział cos takiego: chłodnica samochodowa nad kominkiem.. Ciepła woda szybko i tanio... Fajnie(!) a latem co? rozważałem tez coś takiego .. zbiornik wstępnego grzania.. Woda z sieci jest zawsze zimniejsza.. pogrzać to bezwładnie (odbiera temp. otoczenia i potem tylko podnieśc tem. wody do żądanej. (głupie?)- no nie wiem). Powstaje problem bakterii i wody stojącej ... nalezałoby chyba miec możliwość "wyparzania" takiego zbiornika. Czekam na jakieś rozwiązania...coś musze wybrać max do 10 marca.
-
a ja bede miał. jak zadziała to wam powiem Narazie zadowolony jestm chociaz chetnie bym poprawiła pare rzeczy. Jak coś moge sie podzieliś informacjami na co uważac i kogo wybrac do tej roboty.
-
Pewne docieplenie dachu.... Czy wykonano właściwie?
czocher odpowiedział czocher → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
[quote name="... mogłeś mieć szczelinę wentylacyjną 5 cm między folią wysokoprzepuszczalną, a dachówką. A tak du..a Cwaniaczek - leniuszek z tego "majstra" Pozdrawiam[/quote] własnie ..czy to że teoretycznie nie mam szczeliny pomiedzy dachóką a pierwsza wełna bardzo mnie zabija? Gośc tłumaczy mi, że tam i tak nie dolega bo 20 nigdy sie nie rozptęza do 20 poza tym grawitacujnie i tak wszustko lekko leci w dół wiec szczelina jest. -
połóż .. 2 zł z metra .. to juz przy tych wydatlach zadna róznica a swiety spokó. pamietaj o robiienu zakładów i klejeniu zakładów aby uzyskac jednolitą szczelną powierzchnię.
-
problem z drewnianym stropem - czy ktoś może pomóc?
czocher odpowiedział ajkad → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
policz czy warto dac to drewno na suszenie do komory... Jak ekonomika powie ci ze nie warto to sobie odpuść. Teriwa.. cóż to teriwa troche dudni ale robi się szybko i przyjemnie. Drewno może i będzie pracować - nie unikniesz tego jak co to sobie z tych belek imitacje zrobisz pod teriwą. Weżmiesz jedną potniesz na dechy i podłozysz pod teriwe. Głupi sie nie pozna madry stewierdzi ze tak ma być. -
Pewne docieplenie dachu.... Czy wykonano właściwie?
czocher odpowiedział czocher → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
sorry chlopaki ,,, sory no dał tą nieprzepuszczalną dla wody. czyli mam tak: - dachówka ceramiczna - łaty i kontrłaty - folia wstepnego krycia (no taki odwócony always) troche przypomina te niby geowłókniny Podobno najlepsza obecnie Nowa 3000 potem... - krokwie (25x8) - między nimi 20 i 5 wełna - folia taka srebrna z siatką, nieprzepuszczalna , zrobiona na zakład i klejone zakłady taśmą srebrną izolacyjną. - mocowanie rusztu - pusto ok 5-7 cm - stelaż - kartongips -
Pewne docieplenie dachu.... Czy wykonano właściwie?
czocher odpowiedział czocher → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki Kris własnie to mnie wkurza ze 5 przeznaczyłem na krycie krokwi a "miso" pojechał sobie po swojemu. Mam takie krokwie bo mi arch..tfu..tekt tak projekt adoptował, ze nie policzył nic z gotowego tylko sie podpisal. A kierownika sobie wziołem ostrego zeby zadne "wałi" na budowie nie przeszły. Wiec jak mi powiedziął ze mozemy zmienić ale to trzeba jeszcze raz policzyc to koszt nowego liczenia równał sie wykonaniu tego tak jak jest ..no to se dąłem spokój. Fakt jest jeszcze jeden taki ze od membrany z foli do kartongipsu mam pustke jakieś 5 cm. Nie wypełnie tego bo by mi się na foli skraplało i wsiakało w to dodatkowe docieplenie. Podobno powietrze jest najlepszym izolatowem wiec pewnie ładnie bedzie suszyć ta folię ..tylko czy nie bedzie przewodzić wszystkich hałasów.. cholera zwariowac można! -
Prosze o opinie krokiwe 8x25 (nie śmiać sie!!) mam gościa - nie było mnie jakis czas.. zrobił tak: miedzy krokwie wsadził 20 Ursa dowalił jeszcze 5 Rockwool Założył paroprzepuszczalną. Czyli dorównał prawie do krokwi. Na to założył mocowanie stelażu k-g. I ja sie go pytam po choler mi tyle wełny pomiędzy krokwiami bo ja tą 5 cm kui[imgłem zeby była niedzy stelaż a on mówi ze dobrze bedzie. Ja do niego, że jest teraz krokiew 25 i wełny 20 + 5 czyli nie ma szpary wentylującej (z zewnątrz lezy na krokwiach folia wysokoprzepuszczalna Nova 3000) A on mi na to, że spoko bo ta wełna nigdy nie jest 20 wiec tam jest ze 2 cm bo i tak ona lekko wypucha do wnetrza domu. Nie wiem czy gościu mi sciemnia czy jest to wszystko ok. Niestety zaczął i teraz jak pomysle ze musiałbym to wszystko zwalac to mnie cholera bierze. Co wy na to - Ci do robili lub znają sie na docieplaniu. [/img]
-
pospiesz sie z tya wentylacją bo cie grzyby zjedzą... sepsa też.
-
co to ta ADAPTACJA PROJEKTU.???????????????
czocher odpowiedział pi0tr → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
stary nie jest żle!!! Ja zrobiłem tak - projekcik typowy - bo był FAJOOOWY - 1600PLN i potem okazało się że pieczuntki miejscowych darmozjadów są konieczne no to ja do tych darmozjadów a oni, że kaska za wrysowanie domu na mapkę geodezyjną , uzgodnienia przyłączy .. i takie tam .. ostatecznie 4000 za wszystkie pieczątki, opłaty i pozwolenie na budowe. (F..ck) - se myśle. No nic gościu daje mi pozwolenie, plany, uzgodninia przyłączy .. no opłacało się .. pupy z domu nie ruszyłem i się samo zrobiło. Jednak Pan dał ciała a ja tego nie zauważylem. i tu info do wszystkich zaczynających. Lenie po architekturze zobowiazani sa w adaptacji - policzyć fundament, określić jego glębokość i wielkość stopy. (ja mam 90cm bo nie policzyli) - obliczyć i przygotowac informacje o więżbie dachowej - pod jakie pokrycie, w jakich strefach wiatrów stoi dom.. i takie tam ( ja ma nie policzone więc krokwie mam 25 x 8 cm !!!) - dokonać zmian zgodnie z życzeniem inwestora nanosąc je na plan lub wykonując rysunki pomocnicze lub wykonawcze. Chciałem schody lane (musze mieć drewniane bo sie paniu zapomnialo wykonać rys wykonawczych) Jak do niego zadzwoniłem usłyszałem ze to nie problem bo sie w czasie budowy zrobi .. 2 miesiace później firma nie istniała. Architekt (fu..ck) Morał Płać, bądz zadowolony, ale pilnuj nierobów architektów jak cerber. -
Mirek jest tak PKWiU nie ma ci nikt obowiązku podawac no chyba ze oporosisz. Teraz. jak wezmiesz bez vatu - a tak byc może możesz się dogadywac na boku. Jednak.. drewno na więżbe warto wziąść pewne , - powinno mieć oznaczenia nadleśnictwa i takie tam .. Masz pewność co do pochodzenia materiału. U mnie dach i krokwie sa tak potezne , że nie zastanawiałem się długo wziolem z watem i pkwiu - se bede brał zwrot. Jak bierzesz od wykonawcy ..hmm to jak masz do niego pelne zaufanie ze sobie nie podniesie pare złotych na drwenie to bierz. No jak mu nie ufasz ..to wal 22%. Cyba ze masz krokwie jak zapałki i co ci tam połoza wystarczy .. to sie nie pitol tylko byle tarkat i gadac ...gadać ...gadać ..
-
Rynny stalowe LINDAB czy PLANNJA SIBA
czocher odpowiedział Greg_pu → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jezeli weżmiesz stalowe to swiernie - pracują bez problemu nie pękają są odporne- Czy Lindab czy Plannja .. Coż tak naprawde to pytanie tylko kogo preferujesz ... Niemieckie huty stali czy szwedzkie. Stal szwedzka jest czystsza. Potem powłoka. Nie wiem co stosuje lindab ale plannja ma powłoki, które kopjuje konkurencja. Galeko ... hmm sam mam galeco ale nie wiem czy to dobry wybów.. pomieszkamy zobaczymy.