aga_bissmyk

o rany z tą wielkością obrazka to chyba przesadziłam, ale mam nadzieję, że po opisie i z lupą odczytacie moje intencje. Pozdrawiam

Witam. Javas mam nadzieję, że Ci coś podpowiem i to pomoże choć faktycznie trudny jest wybór. My na parterze zrobiliśmy dwa okna, ale będziemy mieć tylko kabinę prysznicową, więc trochę więcej możliwości. Dwa okna tylko ze względu na to, że moja projektant powiedziała, że nie można przesuwać i zmieniać szerokości okien ( co nie do końca jest prawdą, ale już za późno). Co do Twoich propozycji to, aby zachować to na czym ci najbardziej zależy tzn. dużą wannę i bidet (który dla mnie jest też bardzo ważny). Najbardziej mi sie widzi opcja nr 2. Moje podpowiedzi - zastanów się nad: 1. Powiększ trochę okno 2. zrezygnuj z jednej umywalki na konto trochę większej, ale z dużym lustrem nad nią (bo tak naprawdę kobiecie bardziej to lustro się przydaje) 3. Wanna jest dobrze . 4. Zastanów się czy pomiędzy prysznicem, a umywalką nie postawić ścianki murowanej i zrobić drzwi w prysznicu otwierane. Może trochę kolidować z grzejnikiem, ale można go trochę przysunąć w stronę drzwi. http://foto2.m.onet.pl/_m/e1145aa72b5739f7d65ff94a9af362da,3,19,0.jpg Jeżeli chodzi o słabsze doświetlenie to tak naprawdę niewiele czasu spędzamy w łazience na myciu rąk itp. Na tą chwilę zapalenie światła dobrze dobranego powinno sprawę załatwić. Jak się w ciągu dnia bierze prysznic to i tak w kabinie jest ciemnawo - bo bez okna. A jak się wylegujemy po ciężkim dniu w wannie to i tak jest już wieczór i ciemno w łazience więc trzeba zapalić światło. Ale Wam namieszałam co?.

Witam. Nasza Natalka ma już ściany parteru i pnie się do góry. Budujemy w Szczecinie i mamy porządną firmę. jesteśmy zadowoleni. Nie wiem jak oni z robotami są ustawieni, ale jak dalej jest temat aktualny, to daj znać to was skontaktuję. pozdrawiam

Witam. A gdzie dokładnie będziecie budować ?

Ja właśnie wróciłam z urlopu na którym byłam z naszym synkiem i po przyjeździe zrobiłam wieeelkie oczy, bo ściany parteru już stoją i wygląda już wszystko super. W tym tygodniu szalują schody i przygotowują sie do ich wylania razem ze stropem. Na gorąco w trakcie postępujących prac podjęliśmy decyzję o powiększeniu łazienki o część kotłowni. Teraz ma ona wymiar 4.1 x 2,0 i jest w sam raz, a kotłownię trochę powiększyliśmy o to małe wc, a w jego miejscu będzie po prostu szafa lub schowek. Wszystko już jest takie takie fajne i nabiera kształtów. Aż nie mogę się doczekać poddasza. Acha też u nas będą wyższe pomieszczenia na parterze tj. 2.80, a górę tez mamy zamiar podwyższyć o 1 lub 2 pustaki i nie jestem jeszcze zdecydowana. I właściwie proszę i liczę na Was, że w tej kwestii może mi coś doradzicie. Pozdrawiam i czekam na opinie, a jeszcze w tym tygodniu zamieszczę zdjęcia swojej natalki.

Witam. Co do Twojego pytania javas. Przesunęłam trochę okna w łazience i mój kierownik budowy powiedział, że te parę centymetrów nie robi różnicy. Zastanawiałam się nad całkowitą likwidacją jednego z okien na parterze, a moja projektantka powiedziała, że jeżeli kierownik budowy wyrazi na to zgodę i w dzienniku budowy wpisze to jako "odstępstwo nieistotne od projektu" to tak może być.( u nas urząd to respektuje) Tak więc wszystko i tak zależy od kierownika budowy. To on , albo projektant powinien wypowiedzieć się na ten temat co będzie najlepsze i co jest aprobowane w danej miejscowości. Pozdrawiam

Witajcie. My niestety stoimy w miejscu z naszą budową (co mnie zaczyna już wkurzać), a naszą zmorą są deszcze. W związku z tym, że nasza działka znajduje się trochę poniżej niż sąsiadów, to padający deszcz spływa od nich do nas gruntem i wybija od dołu. Nasza ekipa ok 2 tygodnie temu zrobiła wykopy pod fundamenty i gdyby nie to, że był problem z chudziakiem, to pewnie już byśmy byli daleko do przodu. Ale niestety przyszła podczas weekendu ogromna ulewa i zrobił nam się "staw hodowlany dla żab" i tak się sączy do dzisiejszego dnia. Co wypompujemy to zalewa itd., bo niemożliwością jest się wstrzelić pomiędzy deszcze. Od środy zapowiadają polepszenie pogody więc mam nadzieję, że w końcu ruszy z "kopyta". Miło się ogląda wasze dzieła. Mamamatinka powiedz jaką masz samą powierzchnię kuchni (bez spiżarki)? Pozdrawiam

Witam Mimo, że na forum zamieszczane są fajne foto to chętnie też bym zobaczyła Natalkę na żywo, ale dla mnie Ostróda za daleko. Czy ktoś może w okolicach zachodniopomorskiego ją buduje. Proszę dajcie znać. Pozdrawiam

Chciałam się przygotować do wieczornego wklejenia zdjęć z mojego działkowego pobojowiska. Myślałam, że mi się uda, żeby były widoczne na forum, ale odsyłacz do albumu tez może być. Tak więc wieczorem podzielę się paroma zdjątkami z budowy. Mówiąc pobojowisko myślę o tym, że nie spodziewałam sie, że to tak będzie wyglądało. Pozdrawiam

http://foto.onet.pl/fy0tq,olez0w4f0ow0,u.html

przepraszam was bardzo, ale próbuję coś wkleić

http://foto.onet.pl/fy0tq,olez0w4f0ow0,a4ncf,u.html

Witam. Uważam to za świetny pomysł z tym oknem doświetlającym schody i też się nad nim zastanowię, choć to mycie okna później mnie przeraża. No ale zobaczymy. Miło mi, że ktoś nowy od dłuższego czasu ujawnił sie na forum. Mam nadzieję, że nie na chwilę tylko, bo każda uwaga jest cenna. A ciekawe co z resztą Natalkowców, b strasznie ucichli. Odezwijcie sie co u was ?

Witam Wszystkich. Chciałam się podzielić również swoją radością, gdyż dzisiaj rozpoczynamy budowę !!!. Właśnie dzisiaj- niestety w tym skwarze szaleje geodeta i tyczy Natalkę. Mam tylko nadzieję, że trafimy na ładną pogodę przy wykopach, bo sąsiedzi niestety musieli uruchomić pompy, ponieważ zrobiło im sie jeziorko po tych opadach deszczu. Jestem strasznie podekscytowana, ale tez i jest przykro ponieważ pracuje i nie mogę być na budowie. mamamatinka i akowalsk - wielkie dzięki za Wasze zdjęcia. Są super i cieszę się razem z Wami, że tak prężnie i szybko Wam idzie budowa. Jestem duuuży krok za wami więc raczej ja będę korzystać z Waszych porad,( za co bardzo dziękuję) a nie Wy z moich, ale w miarę możliwości, tez będę zamieszczać zdjęcia - jak również dalej będzie mi miło oglądać Wasze. Pozdrawiam Was serdecznie. Życzę NAM powodzenia.

Mamamatinka, ale tam wygibasy robisz przy tych zdjęciach - uważaj podczas tego skakania po tych daszkach. Oczywiście ja bardzo się cieszę jak oglądam takie fotki bo wszystko super widać z góry - za co wielkie dzięki. Co do tych prętów "16" to mój wykonawca powiedział , że faktycznie są przesadzone trochę. Pozdrawiam i liczę, że nadal będziesz nas obdarzać zdjątkami. Pozdrawiam

Witajcie. Fajnie, że już takie duże postępy. Jak ja bym chciała mieć też już to za sobą. Ale my już tez niedługo zaczynamy - mam nadzieję, że w połowie lipca. No i oczywiście domek przezimuje, a w przyszłym roku będziemy wykańczać. Podobno tak jest lepiej, żeby wszystko wyschło dobrze. Proszę prześlijcie jeszcze jakieś fotki. Może uda sie ująć jakoś z góry, bo jestem bardzo ciekawa jak wygląda ten układ pomieszczeń. Pozdrawiam gorąco.

Witam. Nie odzywałam się bo za bardzo nie miałam nic do powiedzenia, ale obserwuję co się u Was dzieje. Fajnie, że już tak do przodu. Ale uwaga, bo depczę Wam po piętach, bo WłAśNIE ODEBRAłAM POZWOLENIE. Z wykonawcą podpisana umowa ustaliliśmy termin rozpoczęcia najpóźniej 15.07 br. więc to już blisko i nie mogę się doczekać. Będę śledziła Wasze postępy i chętnie pooglądam zdjęcia. pozdrawiam

Witam Mamamatinka jeżeli masz dostęp do faksu, to podaj mi go na adres [email protected] Mam zestawienie, ale w formacie A3, więc jak jutro pójde do pracy to zmniejsze je do A4 i wyslę Ci faksem. mam nadzieję, że Ci pomoże. Pozdrawiam

Witam. My rezygnowaliśmy z podcienia na konto salonu. Szczerze mówiąc nie znam szczegółów dotyczących mozliwości umieszczenia belek na stropie, ale mój architekt mówił, że to faktyczne może być problem, bo wychodzi długość pokoju 8 m. Więc po zastanowieniu sie zmieniliśmu strop na monolityczny - czyli wylewany ze względu na: 1. problem z długością belek 2. strop wylewany jest polecany ze względu na gładkość i mniejsze możliwości pękania. W rezultacie taka zmiana kosztowała nas 800 zł. Oczywiście tez wiązało sie to z przeprojektowaniem fundamentów.

sorki ok. 200 m, a 180 to użytkowej.

Acha dodam, że dom ma 180 m2 (15,30 x 13,50)

Witam. Mój wykonawca podał cenę 56 000,00 - jest to cena robocizny wraz z materiałem za stan zero w co wchodzi: - ogrodzenie budowy - obsługa geodezyjna - wykopy - chudy beton - ławy żelbetowe - ściany fundamentowe z bloczków - izolacje przeciwwilgociowe i termiczne - zasyp wykopów - poziomy sanitarne - podłoże betonowe 10 cm. Co o tym myślicie ??? Wcześniej jeszcze dwóch mi robiło wycenę i jeden zażądał 74 000, a drugi (który chyba nie jest normalny) podał 96 000. Pozdrawiam

Witam wszystkich serdecznie. Dziękuję Wam bardzo za szybka odpowiedź w mojej kwestii. Tak uściślając ten mój kosztorys to powiem, że obejmuje on: 1. przygotowanie, ogrodzenie obsługę geodezyjną i wszystko co łączy się z wyk. fundamentów 2. ściany zewnętrzne nośne z Ytong 36,5, a wewnętrzne 24 Silka 3. strop nad parterem wylewany. Wykonanie wieńców, podciągów itp. 4. ściany poddasza które podniosłam o 1 pustak 5. dach z pokryciem dachowym (wykonawca założył w cenie dachówkę ceramiczną, która podraża tą cenę) - my chcemy cementową z połyskiem 6. Wykonanie komina - firma Schindel i ponad dachem obłożenie go cegłą To takie ogólne informacje odnośnie tej wyceny. Szczegółowej jeszcze nie mamy, ale mam nadzieję, że z tego da się jeszcze coś utargować. Acha Wszystko będzie wykonane w systemie YTONG (prócz stropu) Pozdrawiam

Cześć Witam wszystkich - choć widzę, że tu jakieś pustki. Wiem Wiem - ciężko pracujecie. Mam nadzieję, że będziecie przesyłać coraz więcej zdjęć. A ja w związku z tym, że już nie mogę się doczekać naszej budowy, to odbija mi w snach. Śniło mi się, że byłam w natalii i chodziłam po pokojach, oglądałam schody czy nie są za wąskie itp. STRASZNE - czy ja jestem normalna? Mamamatinka teraz jestem po rozmowie z wykonawcą, który przygotował nam na razie bardzo ogólny kosztorys wykonania stanu surowego i obliczył na 243 000,00. Cena obejmuje materiał i robociznę. Proszę powiedz co myślisz o tej kwocie. Innych tez proszę o opinię co myślicie na temat tej ceny. Pozdrawiam

Witam wszystkich. Mamamatinga dzięki za uspokojenie z tymi cenami. powiem Ci, że nawet mężowi o tym nie mówiłam bo by sie załamał. Ale sądzę, że to tak całościowo gdzieś wyjdzie. Widzę, że Ty masz ekipę na całość, natomiast my będziemy budować etapami i będą różne ekipy tzn. inna do fundamentów, inna do ścian, a jeszcze inna do dachu. To jeszcze wszystko przedemną,ponieważ pozwolenie dopiero dostanę, ale teraz muszę kupić Ytonga, bo ma być podwyżka od lipca. Teraz obecnie na składach jest tylko cena , a brak Ytonga. Dzisiaj powiedział mój wykonawca, że za robociznę postawienia ścian parteru i poddasza weźmie od nas 13 000. Powiedzcie czy to dużo? Pozdrawiam