Mam dom 200m2, ogrzewany pompą ciepła o mocy grzewczej 12kW,dół ogrzewanie podłogowe, góra grzejniki "Purmo" (bo tak doradzili instalatorzy). Grzejniki są dobrane przy obliczeniach 50°C na zasilaniu i do tego 2-krotnie przewymiarowane i w zasadzie jest cieplo, ale wydaje mi się, że grzejniki żeliwne ( z dużą bezwładnością cieplną) pozwoliłyby zaoszczędzić trochę energii. Czy ktoś ma podobne doświadczenia??