Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mazepa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mazepa

  1. mazepa

    Szerszenie

    DOBRE!!!!! Usztywnił je trwale!
  2. Może to bzdura, a może coś w tym jest... Znam trochę osób, o wielu słyszałam, że mieszkanie w tynkach gipsowych odbija się niekorzystnie na zdrowiu domowników. Najgorzej reagują ludzi starsi oraz najmłodsze pokolenie (ale po wielu latach). My ze względów zdrowotnych właśnie wybraliśmy tynki CW. Szkoda tylko, że nie maszynowo. Byłoby szybciej i czyściej, bo finansowo prawie to samo.
  3. Widziałam u sąsiada słupki klinkierowe wychlapane zaprawą. Podobno były już czyszczone, ale nie widać... Z bliska wyglądają, jakby je zas..ło stado wróbli, gołębi albo innych pierzastych Jeśli nie musisz, to się nie spiesz z tym klinkierem.
  4. mazepa

    Szerszenie

    No to masz problem... Ja miałam zabawę z osami: notorycznie robiły gniazdo w skrzynce przyłącza budowlanego. Psikałam na nie czymś na owady, ale niewiele dawało. Potem poświęciłam dezodorant (już mi zbrzydł jego zapach) a nawet jakieś stare perfumy. I...poskutkowało! Ale z szerszeniami nie ma żartów. Może jednak wezwij straż. Przecież one zagrażają waszemu zdrowiu! To nie żarty! Moja teściowa nie jest na nic uczulona, ale po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z szerszeniem wyglądała nieciekawie. Nie obyło się bez lekarza.
  5. Pozwólcie, że się przyłączę. Te szmaciane kozaczki to tzw saszki. Płócienne lub zamszowe. Ostatnio widziałam je u kogoś na nogach. Poczułam powiew młodzieńczych lat... No dobra, teraz moja "głupota": był (jest) taki przesąd, że jak się znajdzie rzęsę na policzku, to można sobie pomyśleć marzenie i klepnąć się w ten policzek. Tylko trzeba było wiedzieć - w który. Jak się trafiło - marzenie się spełni. Jak nie - cóż... Ja miałam wiele marzeń, więc sobie specjalnie wyrywałam rzęsy i udawałam, że nie wiem, na którym policzku leżą. Jednym z marzeń było: mieć długie, czarne, gęste i zalotnie wywinięte do góry....rzęsy To, co mi zostało do dziś nie wygląda zbyt zalotnie...
  6. Świetna sprawa tylko drogawa... W Anglii to ponoć standard. Kiedyś zamierzam taki coś zamontować. Mniej odpadków do wyrzucania, mniejsze koszty wywozu śmieci, bo rzadziej. Jestem za!
  7. W całej rozciągłości zgadzam się z przedmówcą. Znam ten ból.
  8. Mówią: pierwszy dom stawiasz dla wrogów, drugi dla sąsiadów, a dopiero trzeci dla siebie. Szkoda, że wielu stawia tylko jeden. (Czyli trzy w jednym?)
  9. Płytki chcesz kleić do styro? A może zrobić próg dębowy?
  10. W domu. Jak często? Jak mi dzieci "pozwolą", tzn. udostępnią kompa. Mamy 1 szt. na 4 osoby. Ale jak już się dorwę...
  11. No jasne, że jest to nasza wspólna inwestycja! Ja zajęłam się papierkami, a mąż organizacją, szukaniem ekip itd. Większość robimy razem, ale w temacie budowlanki to mąż jest bardziej "kumaty".
  12. Ja chyba rekordowo... blisko - 5 metrów Adres zmienię tylko teoretycznie, bo wjazd mam od drugiej ulicy. Ale de facto pozostaję w tym samym miejscu.
  13. Na górze wanna, na dole kabina. Syn potrafi okupować pomieszczenie przez bitą godzinę, więc reszta rodziny musi mieć alternatywę.
  14. A czy w tym garażu będzie tylko auto, czy również rowery, kosiarka, regał z narzędziami itp?
  15. A wiecie, co mnie najbardziej wkurza ? To, że nie mogę dysponować swoją własnością wg własnego pomysłu! Oczywiście są oszołomy, którzy w środku osiedla domków stawiają 2-3 piętrowy kloc z biznesem na dole i mieszkaniem na górze. Wtedy zastanawia mnie ile dali za PnB? Ale to już inny temat. Drażniło mnie, że łaskawie dostałam pozwolenie na budowę domu tyle-a-tyle metrów od drogi, taki-a-taki metraż działki muszę zostawić biologicznie czynny, dach spadowy, nie płaski itd. Trochę mi te wytyczne popsuły pierwotną wizję i trzeba było modyfikować projekt. Więc jak to jest z tą własnością? Ograniczona?
  16. Ja nawet fundamenty zaczęłam kopać czekając na PnB. Śmiało - do boju!
  17. Jeszcze coś sobie przypomniałam! Biegunkę zatrzymuje marchwianka: kilka marchewek ugotować na papkę, trochę posolić i...bez marudzenia zjeść. Wiem, że obrzydliwe, ale skuteczne. Aha, do tego nadaje się tylko stara marchew, nie młoda nowalijka. Smacznego
  18. Mnie na takie rewelacje żołądkowe pomaga cola lub mocna gorzka herbata i dużo snu. Mąż leczy wszystko "klinem". A czy wiesz, co Ci zaszkodziło? Może zmiana klimatu, wody, jedzenia... Jesteś u siebie czy na wyjeździe? Znajdź przyczynę a będzie łatwiej o "odtrutkę". Pzdr
  19. Jeśli Twoja opinia o nich będzie nadal pozytywna "po robocie", to też bym coś miała nieskomplikowanego do zbudowania. Czekam na wieści...
  20. Piszesz, że działka przy końcu drogi, przy lesie, lekko zadrzewiona. To znaczy, że budować na niej nie można, chyba że domek letniskowy. Moi teściowie mieszkają na podobnej działce i wiem, że istnieje pas ochronny wokół lasu, na którym nie wolno nic trwałego budować. Teraz większość poszukuje działek budowlanych, więc zastanów się, czy łatwo znajdziesz potencjalnego jej kupca.
  21. Widziałam u kogoś drzwi od środka czymś obłożone, a na to naciągnięta skóra i całość przepikowana. Wygląda to jak ogromny puff. Jest przez to cieplej i ciszej w domu.
  22. Też miałam stodołę, zamówiłam projekt, którym część stodoły rozebrałam, a część przerobiłam na garaż i pomieszczenie gospodarcze. Wszystko robiłam razem z pozwoleniem na budowę nowego domu. Pozwolenie dostałam. Ale co gmina, to obyczaj...
  23. To prawda. Między mediami muszą być zachowane "ustawowe" odległości. A poza tym jak znaleźć ekipę, która będzie miała uprawnienia na to wszystko i za jednym kopaniem wszystko to ułoży? Nie mówiąc już o "papierkach" na to wszystko... Jeśli komuś się to uda, to bardzo proszę powiadomić nas o takim wyczynie.
  24. Własny domek - to marzenie wielu. Niech się wszystkim spełni! Moje "marzenie" stoi już od kilku lat, ale ciągle nie zamieszkane. Postawić to jedno, wykończyć to drugie. Moim celem stało się: wykończyć nowy dom zanim on mnie wykończy... A potem w nim zamieszkać i móc go utrzymać...
  25. Dla fadromy takie chwasty to bułka z masłem. Nawet 3-metrowe drzewka samosiejki "wymiata" bez problemu!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...